21-latka straciła prawo jazdy
Kierowcy łamiący przepisy ruchu drogowego, oprócz mandatu karnego lub skierowania wniosku do sądu, muszą liczyć się z ryzykiem nałożenia na nich punktów karnych. Konsekwencją przekroczenia obowiązujących limitów punktów karnych jest utrata prawa jazdy. Przekonała się o tym 21-letnia mieszkanka Kalisza, której uprawnienia policjanci zatrzymali w pierwszym dniu nowego roku.
Punkty karne może otrzymać kierowca, który prowadząc pojazd silnikowy lub motorower nie stosuje się do przepisów ruchu drogowego. Punkty karne mają zniechęcić kierowców do łamania zasad. Od 17 września 2023 roku nałożone punkty karne ponownie kasują się po roku. Ale co ważne nadal od daty opłacenia mandatu. Oprócz tego ponownie możliwa jest redukcja punktów karnych. Ale, aby takie szkolenie było w pełni skuteczne, grzywna za nałożony mandat musi być uiszczona!
Obecnie kierowcom, którzy mają prawo jazdy dłużej niż rok przysługuje limit 24 punktów karnych. W przypadku tych mniej doświadczonych, a więc mających uprawnienia do kierowania samochodem krócej niż 12 miesięcy, granica to 20 punktów.
Podczas codziennych kontroli drogowych policjanci ujawniają przypadki przekroczenia przez kierowców dopuszczalnych limitów punktów. Tak było w przypadku 21-latki kierującej BMW. Kobieta została zatrzymana do kontroli w Nowy Rok przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego. Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że 21-latka przekroczyła limit 24 punktów za naruszenia przepisów drogowych. W związku z powyższym policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy. Teraz będzie musiała poczynić stosowne kroki w celu odzyskania uprawnień.
źródło: KMP Kalisz, fot.: archiwum
