63-latka przywłaszczyła sobie blisko 4 tysiące
63-letnia mieszkanka Jarocina, która ukradła pozostawiony w sklepie portfel z pieniędzmi i dokumentami została wczoraj zatrzymana przez jarocińskich funkcjonariuszy. Za przestępstwo kradzieży grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 5.
Do kradzieży doszło w jednym z jarocińskich marketów, gdzie 12 sierpnia zakupy robił mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna szukając towaru położył na chwilę na półce portfel, w którym miał swoje dokumenty i kartę bankomatową oraz ponad 3700 złotych. Pochłonięty zakupami klient zapomniał zabrać swoją własność z półki. Gdy przypomniał sobie, w którym miejscu pozostawił portfel, wrócił na miejsce ale jego własności już go tam nie było.
Ponieważ osoba, która zabrała z miejsca pozostawioną rzecz nie oddała jej właścicielowi, mężczyzna dwa dni później zgłosił się na policję i złożył zawiadomienie o kradzieży portfela wraz z zawartością. Tego samego dnia nieznana mu młoda kobieta przyniosła do jego mieszkania portfel wraz z dokumentami, ale brakowało w nim gotówki. Jak przekazała pokrzywdzonemu, zguba została znaleziona przez towarzyszącego jej chłopca w zaroślach nieopodal jednego z marketów.
Kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą sprawdzili monitoring znajdujący się w markecie i jego pobliżu, co pozwoliło im wytypować osobę odpowiedzialną za kradzież. Śledczy ustalili jej personalia oraz miejsce zamieszkania. Kobieta, 63-letnia mieszkanka Jarocina została zatrzymana 16 sierpnia i przewieziona do komendy. Tutaj usłyszała zarzut kradzieży mienia i zarzut kradzieży dokumentów. Zatrzymana przyznała się do przedstawionych zarzutów. Potwierdziła też, że portfel wyrzuciła w zarośla po tym, jak wyjęła z jego wnętrza pieniądze. Za przestępstwo kradzieży grozi jej kara pozbawienia wolności nawet na 5 lat. Ponieważ 63-latka nie zdążyła ich jeszcze wydać, cała gotówka wróciła do pokrzywdzonego.
Źródło: KPP Jarocin
