
74-latka straciła prawo jazdy. Jechała ponad 100 km/h w terenie zabudowanym
Przekraczanie prędkości jest częstym problemem, nie tylko wśród młodych kierowców, ale także wśród tych bardziej doświadczonych. Przykładem tego jest 74-latka, zatrzymana do kontroli przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Kierująca w sposób rażący przekroczyła dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Teraz przez trzy miesiące nie będzie mogła wsiąść za kierownicę.
Funkcjonariusze Policji każdego dnia prowadzą kontrole prędkości na polskich drogach. Ich celem jest nie tylko egzekwowanie przepisów, ale przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków, dlatego regularne kontrole prędkości mają na celu ograniczenie liczby tragicznych zdarzeń i zwiększenie świadomości kierowców. Chcąc zrealizować te zadania funkcjonariusze drogówki są obecni 24 – godziny na dobę zarówno na trasach głównych, jak i na terenie lokalnych dróg. Dzięki codziennemu zaangażowaniu policjantów drogi stają się bezpieczniejsze dla kierowców, pasażerów, pieszych i miłośników jednośladów.
Wielu sądzi, że zbyt szybka jazda to domena młodych i niedoświadczonych kierowców. Tymczasem rzeczywistość pokazuje, ze brawura za kierownicą może dotyczyć również starszych osób. Przykładem tego jest 74-latka zatrzymana do kontroli drogowej w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Kaliszanka w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechała z prędkością, aż 102 km/h.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy. Kobieta będzie mogła je odzyskać dopiero za3 miesiące. W związku z popełnionym wykroczeniem 74-latkazostała ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 zł. Na jej konto wpłynęło również 13 punktów karnych.
Przypominamy, że wiek nie zwalnia od odpowiedzialności, a bezpieczeństwo na drodze zależy od rozsądku i przestrzegania przepisów. Każdy kierowa powinien pamiętać, że chwila brawury może kosztować znacznie więcej niż tylko mandat.
Źródło: KMP w Kaliszu
fot: PAP