Pewne zwycięstwo reprezentacji Polski w kaliskiej Arenie
Tenisiści reprezentacji Polski zwyciężyli z Salwadorem z wynikiem finalnym 3:1 w meczu Grupy Światowej II Pucharu Davisa. Po piątkowych triumfach w zmaganiach pojedynczych, Polacy dołożyli w sobotę jeszcze sukces w starciu deblowym. W ostatniej grze singlowej miał też okazję wystąpić debiutant – 19-letni Wojciech Marek.
Piątkowe mecze w Arenie Kalisz zakończyły się wynikiem 2:0 – Kacper Żuk wygrał z Marcelo Arevalo 7:6 (7:5), 6:1, a Kamil Majchrzak z Lluisem Mirallesem 6:0, 6:0. Pierwszy z pojedynków był dość zacięty – szczególnie w pierwszej części. W przypadku drugiego można mówić o wyjątkowo udanym starciu – Majchrzak wygrał szybko, bo po 39 minutach. Warto dodać, że jego przeciwnik nie występował jak dotąd w punktowanym turnieju.
O ostatecznym wyniku zadecydował już mecz deblowy, gdzie Łukasz Kubot i Jan Zieliński mierzyli się z Marcelo Arevalo i Lluisem Mirallesem. Spotkanie zakończylo się wynikiem 6:4, 6:2, a w związku z tym, że ostatni mecz nie miał wpływu na wynik, kapitan reprezentacji – Mariusz Fyrstenberg podjął decyzję, że na korcie pojawi się debiutant – Wojciech Marek. Marek przegrał 4:6, 2:6, ale przez bardzo długi czas grał jak równy z równym z Arevalo. To już dziewiąte z rzędu zwycięstwo Polaków w Pucharze Davisa, a na kolejnego przeciwnika przyjdzie czekać do jesieni. Dobra passa kontynuowana w Kaliszu może okazać się szansą na grę w play-offach o awans do Grupy Światowej I.
Źródło: Urząd Miasta Kalisza