Pies konał w męczarniach. Właściciele oferują 1500 zł
Tydzień temu informowaliśmy, że na podwórku przynależącym do kamienicy przy ulicy Pułaskiego doszło do otrucia psa. Właściciele Franka są przekonani, że na wspomniany teren zielony podrzucono substancję, która w sposób bezpośredni przyczyniła się do zgonu czworonoga i spowodowała niewyobrażalny ból u zwierzęcia. Proponowana przez opiekunów nagroda za wskazanie sprawcy wzrosła do 1500 zł.
– Mam nadzieję i szczerze modlę się, że sprawca zostanie chociaż ujęty. Zależy mi, by to nagłośnić. Nie chce tego zostawić i zamiatać pod dywan – mówi właściciel Franka.
Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że: cały przewód pokarmowy – żołądek, jelita oraz wątroba były krwotocznie zmienione. Przyczyną takiego obrazu najprawdopodobniej było ostre zatrucie.
W celu rozpoznania substancji konieczne byłoby przeprowadzenie badania toksykologicznego, natomiast z powodu braku sprawców oraz twardych dowodów na udział osób trzecich, odstąpiono od takich badań, aby nie generować dodatkowych kosztów.
– Na początku myślałem, że zjadł coś w domu. Czasami, gdy się coś sprząta, może się coś zdarzyć, bo to jednak pies. Żona jednak stanowczo temu zaprzeczyła. Weterynarz powiedział, że w takim wypadku USG by to wykazało, a to definitywnie była jakaś ampułka z kwasem – dodaje Pan Robert.
Pani Ewa i Pan Robert początkowo zaoferowali 1000 zł osobie, która wskaże sprawcę opisywanego czynu. Kwotę zdecydowali się podnieść o 500 zł. Aktualna proponowana przez opiekunów nagroda wynosi 1500 zł.
Zdarzenie zostało zgłoszone na policję. Świadków zdarzenia prosimy o kontakt: redakcja@latarnikkaliski.pl