M. Witczak: Nie mamy zaufania do całego systemu, który stworzył PiS
Właściwie przeprowadzone, kontrolowane i powszechne wybory – takie hasło wybrzmiewa w najnowszej akcji Platformy Obywatelskiej – „Pilnuję wyborów”. Kampanię wsparł dziś poseł PO – Mariusz Witczak oraz radni, którzy zachęcali do kontrolowania zaplanowanego na jesień głosowania. Chcą dopilnować, by wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a głosy zostały policzone uczciwie.
– Jesteśmy przekonani, że wybory, które nas czekają jesienią, będą najważniejszymi od 1989 roku. Wiemy, że zadecydują o przyszłości Polski pod każdym względem, włącznie z polską obecnością w strukturach Unii Europejskiej – rozpoczął poseł KO – Mariusz Witczak.
Mariusz Witczak zaznaczył, że Platforma Obywatelska ma wiele zastrzeżeń do zmian dotyczących kodeksu wyborczego, w którym jak podkreślił poseł, „władza nieprzerwanie od zeszłej kadencji manipuluje i grzebie”: – W mojej ocenie zmiany za kadencji PiS-u nigdy nie miały charakteru merytorycznego. Raczej było to włamywanie się do ordynacji, a nie poprawianie ordynacji wyborczej.
Poseł za największy grzech partii rządzącej uznał „rozwalenie Państwowej Komisji Wyborczej w wymiarze profesjonalnym i sędziowskim”: – Dzisiaj zasiadają tam przedstawiciele polityczni, a Krajowe Biuro Wyborcze zostało podporządkowane Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. szef Krajowego Biura, czy w ogóle cała ta struktura, to dziś zbiory zbrojne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w tym przypadku wiceprezesa PiS-u – Mariusza Kamińskiego. Nie mamy zaufania do całego systemu, który stworzył PiS.
Członkowie PO poinformowali, że jako partia polityczna zbudowali ogólnopolski system, pozwalający rekrutować członków komisji lub mężów zaufania: – Będziemy zgłaszać swoich przedstawicieli do komisji wyborczych, czyli rekomendować również mężów zaufania. Radny PO – Jarosław Nowak oznajmił również, że stworzona została aplikacja, która pozwoli na zliczanie głosów.