Borowiak: Województwo kaliskie jest możliwe
Ubiegający się o mandat senatora jako kandydat niezależny Dawid Borowiak zadeklarował podjęcie działań mających na celu utworzenie województwa kaliskiego, w którym ośrodki decyzyjne byłyby rozdzielone pomiędzy Kalisz i Ostrów Wielkopolski.
Punktem odniesienia dla Borowiaka jest m.in. stworzony przez dra Łukasza Zaborowskiego raport, którego wynikiem był wniosek, aby do obecnych 16 województw dodać jeszcze cztery nowe. Jednym z nich miałoby być województwo kaliskie z Kaliszem, Ostrowem Wielkopolskim i Koninem.
-Wielu naukowców w tej sprawie apelowało, pisało różnego rodzaju badania, m.in. prof. Przemysław Śleszyński oraz dr Łukasz Zaborowski. Jest kilka wariantów, natomiast w tych najczęstszych wariantach Kalisz i Ostrów Wielkopolski, czyli byłe województwo kaliskie, jest najbardziej brakującym ogniwem na mapie strukturalnej i osadniczej naszego kraju – argumentuje swój postulat kaliski przedsiębiorca.
Zdaniem Borowiaka, obecny podział środków wojewódzkich jest niesprawiedliwy, bo zbyt centralistyczny i nieproporcjonalnie korzystny dla Poznania oraz okolicznych gmin:
-Te środki są rozkładane jak są rozkładane, strategie są tworzone, jak są tworzone i niestety to jest niezwykle szkodliwe dla naszego regionu. Wystarczy spojrzeć na to, że nie mamy żadnej normalnej drogi czy też połączenia kolejowego ze stolicą województwa. Jeśli chodzi o tworzenie różnego rodzaju strategii czy finansów, to jest dla Kalisza potężna strata. Gdyby powstało takie województwo kalisko-ostrowskie, to z automatu otrzymywalibyśmy większe środki. Byłyby przekładane na to, co dzieje się tutaj w naszych powiatach dookoła Kalisza i Ostrowa Wielkopolskiego. Powstanie takiego województwa to będzie przede wszystkim impuls dla rozwoju regionalnego.
Od ostatniej tego typu reformy w Polsce minęło niemal ćwierć wieku, w związku z czym Borowiak uważa, że pomysł wydzielenia osobnego województwa kaliskiego nie jest już tak abstrakcyjny jak jeszcze pewien czas temu:
-Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu gdyby ktoś o tym wspomniał, no to pewnie ludzie śmialiby się, że to jest niemożliwe. Natomiast takie zmiany dzieją się średnio co 25 lat. Większość polityków oczywiście dzisiaj nie będzie się wychylać w tym temacie, bo nie dostaną pozwolenia partyjnego. Ja mam ten komfort, że mogę powiedzieć uczciwie, że mam marzenie o takim rozwijającym się Kaliszu, który stracił bardzo mocno przez tę reformę z 1999 roku – podkreślił swoją bezpartyjność.
Kandydujący do Senatu Borowiak zadeklarował, że będzie działał na rzecz utworzenia osobnego województwa niezależnie od wyniku wyborów parlamentarnych:
-Po wyborach, nieważne czy znajdę się w Senacie, czy też wyborcy zdecydują, że nie zostanę senatorem, zamierzam prowadzić działania z większą grupą ludzi, które będą chciały przywrócenia województwa kaliskiego i to jest możliwe.
Wśród potencjalnych nazw proponowanej nowej jednostki administracyjnej przewijają się m.in. „województwo kaliskie”, „województwo kalisko-ostrowskie” oraz „województwo środkowopolskie”.