Wydarzenie_1200x628
baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Po zaciętym meczu w Tarnowie przegrywamy karnymi.

W meczu 10. Serii spotkań ORLEN Superligi Grupa Azoty Unia Tarnów mierzyła się we własnej hali z drużyną ENERGA MKS-u Kalisz. Po dość wyrównanej pierwszej części meczu, w drugiej połowie to gospodarze na moment przejęli stery, ale goście szybko odrobili straty i dopuścili do konkursu rzutów karnych. W rywalizacji z siódmego metra lepsi okazali się tarnowianie.

Spotkanie rewelacyjnie w bramce otworzył Patryk Małecki. W 6. minucie na prowadzenie wyszli kaliszanie [1:2]. Chwilę później to tarnowianie wygrywali jedną bramką po kolejnym trafieniu Dzmitry Smolikau. Rzut karny dla gości spudłował Bartosz Kowalczyk. Do remisu w dwudziestej minucie doprowadził skrzydłowy Unii – Michał Słupski. O czas poprosił trener zespołu gospodarzy, Marcin Janas. Drużyny naprzemiennie wymieniały się ciosami. Dwie minuty przed końcem pierwszej części spotkania to podopieczni Rafała Kuptela wygrywali różnicą jednego gola [6:7]. Na linii siódmego metra nie do pokonania był Patryk Małecki, który obronił kolejną “siódemkę” MKS-u. Po pierwszych 30. minutach na tablicy wyników widniał dość niski wynik 8:7 na korzyść “Jaskółek”.  

Po zmianie stron mocno w obronie grali kaliszanie. Dwie bramki dla gości zdobył rozgrywający, Konrad Pilitowski, wyprowadzając swój zespół na jednobramkowe prowadzenie 8:9. Karę dwóch minut otrzymał Mateusz Kus. Swój koncert rozpoczął Paweł Podsiadło, który w przeciągu zaledwie siedmiu minut zapisał przy swoim nazwisku trzy gole. O czas poprosił trener Kuptel. W dalszej części spotkania swoją dominację prezentowali tarnowianie. Przyjezdni szybko wzięli się za odrabianie strat. Trzecią bramkę dla Kalisza trafił obrotowy, Piotr Krępa. Sześć minut przed końcem, przewaga gospodarzy stopniała do zera, a na tablicy wyników widniał remis 20:20. Końcówka meczu była bardzo dramatyczna, a o wyniku musiał zadecydować konkurs rzutów karnych. Ostatecznie lepsi w konkursie “siódemek” okazali się podopieczni Marcina Janasa 22:22 (3:2). MVP spotkania został Patryk Małecki.  

Źródło: Energa MKS Kalisz

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze