MKS Kalisz rozpoczyna rundę rewanżową w ORLEN Superlidze

W 14. serii spotkań Energa MKS Kalisz podejmie w sobotę, 2 grudnia o godz. 17.45 w hali Kalisz Arena Corotop Gwardię Opole. Będzie to pierwsze spotkanie kaliszan w ramach rundy rewanżowej w ORLEN Superlidze.

Corotop Gwardię Opole i Energa MKS Kalisz w superligowej tabeli dzielą 3 punkty. Opolanie w dotychczasowych trzynastu spotkaniach zgromadzili 19 punktów (7 zwycięstw – w tym dwa po karnych oraz 6 porażek), natomiast kaliszanie mają na swoim koncie 16 punktów (5 zwycięstw i 8 porażek – w tym jedna po karnych). Oba zespoły zmierzyły się ze sobą w 1. serii spotkań ORLEN Superligi. Wtedy wyraźnie lepsi byli Gwardziści, którzy wygrali 25:19 (15:9). Opolan do zwycięstwa poprowadzili Piotr Jędraszczyk i Roman Chychykalo, którzy rzucili po 7 bramek oraz rewelacyjny w bramce Adam Malcher, który bronił ze skutecznością 49 procent.

– Pierwszy mecz w tym sezonie nie zagraliśmy tak jak chcieliśmy. Wynik nie był dla nas dobry i teraz chcemy się zrewanżować – mówi rozgrywający Energa MKS-u Kalisz Matija Starcević – Opole gra bardzo dobrze w obronie i 1 na 1 w ataku, więc musimy się na to dobrze przygotować – dodaje.

Przez blisko dekadę trenerem Gwardii Opole był obecny szkoleniowiec Energa MKS-u Kalisz Rafał Kuptel. Teraz pierwszy raz od momentu odejścia zmierzysz się z Gwardią. Jakie emocje towarzyszą mu przed tym spotkaniem? – Na pewno większe niż przed każdym innym, bo to klub w którym spędziłem 9 lat. Chciałbym, żebyśmy wygrali ten mecz. Jest jeszcze drugi powód, dla którego chcę wygrać – gramy u siebie w domu, a nie wygraliśmy jeszcze w tym sezonie dwóch spotkań z rzędu. Jest jeszcze kilka innych powodów, ale nie ukrywam, że wygrana z Gwardią znaczyłaby dla mnie bardzo dużo – mówi trener Rafał Kuptel.

Źródło: ORLEN Superliga