Wielka wystawa mebli Thoneta w Lewkowie
Siadali na nich Pablo Picasso, Marilyn Monroe i Liza Minelli. Na obrazie uwiecznił je Henri de Toulouse-Lautrec. Mowa o meblach z serii i Thonet, z giętego drewna, które nieprzerwanie produkowane są od blisko 200 lat.
– Meble Thonet to pierwsze w historii wzornictwa meble produkowane na tak masową skalę, dużo wcześniej przed Ikeą, a dziś istotny element historii kultury, osiągają na aukcjach rekordowe ceny. To pierwsza tak duża wystawa mebli Thonet w polskich muzeach – mówi Sylwia Nowicka, dyrektor Muzeum w Lewkowie-Zespół Pałacowo-Parkowy. Wystawę „Thonet – dyskretny urok giętości” można będzie oglądać w Dawnej Wozowni w Lewkowie od 8 grudnia do 3 marca 2024r. Wernisaż wystawy w piątek 8 grudnia o godzinie 17.30.
Meble prezentowane w Lewkowie pochodzą z prywatnej kolekcji Pana Pawła Michalskiego z Radomia, który zgromadził ponad 300 wzorów tych niezwykłych mebli. Kolekcjonuje także katalogi firm, wzorniki, plakaty reklamowe. – Chciałbym zaprosić do obejrzenia tej wystawy, by zobaczyli Państwo jak historia meblarstwa w stylu thoneta została do dziś zachowana, podtrzymywana przez wiele firm na całym świecie, które do tej pory produkują te meble. Meble, które Michael Thonet wymyślił, są meblami ponadczasowymi i nie straciły nic na aktualności. Stoły, krzesła, stoliki okolicznościowe, kawiarniane, fotele bujane, kanapy. Ten styl, który jednak zmieniał się na przestrzeni blisko 200 lat, trwa do dziś. W mojej pokaźnej kolekcji liczącej ponad 300 przedmiotów najbardziej dumny jestem z unikatowości klęcznika. Jest on wyjątkowy, wykonany jest tak, że dziś trudno byłoby znaleźć producenta, który podjąłby się wykonania mebla w tamten, unikatowy sposób – podkreśla kolekcjoner. Autorkami wystawy są: Joanna Karpowicz z Muzeum w Lewkowie oraz Katarzyna Bielawska.
W roku 1830, w Boppard nad Renem, Michael Thonet rozpoczął swoje eksperymenty z gięciem drewna. Okleinowe płyty ciął według linii słojów na równe części, wygotowywał w lepiszczu, następnie układał je jedną na drugiej i okręcał wokół drewnianych lub metalowych form. Nieco później, w roku 1856, Michael Thonet potrafił już giąć lite drewno, które wcześniej przez długi czas moczył i osuszał, korzystając przy tym z pasków żelaza i form odlewniczych. Wpływając w odpowiednim momencie na proces gięcia i wykorzystując jego efekty, Thonet zdołał „ujarzmić” naturalne właściwości i ograniczenia drewna. W czasie, gdy większość mebli to kawałki solidnego, rzeźbionego ręcznie drewna, projekt Thoneta – o pełnej nazwie Konsumstuhl nr 14 – zadziwia jurorów i zdobywa złoty medal na międzynarodowej paryskiej wystawie w 1867 r. Krzesło składa się z zaledwie 18 elementów – 6 drewnianych, 10 śrub i 2 nakrętek – jest lekkie i wygodne do spakowania.
Na wystawie w Dawnej Wozowni w Lewkowie możemy zobaczyć ponad 60 thonetowskich mebli – od kołyski po garderobę, stoliki kawiarniane, serię krzeseł, mebelki dziecięce i zestaw dla niani. Wystawa czynna jest codziennie – poza poniedziałkiem – w godzinach od 10.00 do 15.00. Bilet na wystawę czasową kosztują:
– bilet normalny 20 złotych,
– bilet ulgowy 15 złotych,
– bilet rodzinny 50 złotych (do 6 osób).
Źródło: Muzeum w Lewkowie
A znacie ten temat – https://wywozz.pl/wywoz-mebli/ ?
Czy taki wywóz mebli w Krakowie ma sens? Podzielicie się doświadczeniami?
Sugestie, podpowiedzi?