Inwestycje w Parku Przyjaźni
Kaliski Park Przyjaźni ma dwa oblicza. Jednym są regularnie oddawane do użytku nowe atrakcje, a drugim – straszące już od wielu lat nieestetyczne miejsca. Na nadchodzący rok planowane jest wykonanie tężni solankowej. Co jeszcze zmieni się w wyglądzie parku w najbliższym czasie?
Widok na największy staw w Parku Przyjaźni, marzec 2021
Park Przyjaźni powstał pod koniec lat 70. XX wieku na terenach dawnej Cegielni Czaszki. Od wielu lat jest miejscem spacerów kaliszan i zabaw dzieci, atrakcyjnym szczególnie zimą, gdy licznewzniesienia służą zjeżdżaniu na sankach. Pod względem modernizacji wyglądu nieco „niedokończonego” parku istotny okazał się rok 2010, gdy wzdłuż ulicy Południowej w miejscu działek rekreacyjnych budowano trzeci etap Trasy Bursztynowej, a przy kortach tenisowych powstało boisko do piłki nożnej. W kolejnych latach w pobliżu przekształcono utwardzony plac na teren do street workoutu, wybrukowano również część głównych alejek w głębi parku, dołożono nowe ławki nad stawami, a na jednym z nich zamontowano fontannę. Wciąż jednak w wielu miejscach park jest niedoinwestowany i straszą w nim rozjeżdżone alejki czy zniszczone drzewka. Amfiteatr – jedna z jego wizytówek – użytkowany jest sporadycznie. Niektórzy z nostalgią wspominają również dawny bar i stojącą nieopodal pergolę, pod którą przechodziło się od głównego wejścia do placu zabaw.
Budynek dawnego baru Ptyś, marzec 2021
Od kilku lat w Budżecie Obywatelskim regularnie pojawiają się inwestycje dotyczące Parku Przyjaźni – zrealizowano jak do tej pory, jeszcze w ramach tzw. Funduszu Obywatelskiego, jeden znaczący projekt, pod nazwą „Rekreacyjno-sportowa rewitalizacja Parku Przyjaźni” – pod koniec 2015 roku wykonano boisko do koszykówki, a w kolejnym roku zamontowano zegar słoneczny. Spośród niezrealizowanych pomysłów można wymienić najdłuższą kaliską zjeżdżalnię czy ogród zmysłów ze ścieżką sensoryczną. W głosowaniu na ogólnomiejski projekt zielony w Budżecie Obywatelskim na 2021 rok, którego wyniki opublikowano w listopadzie ubiegłego roku, zwyciężyła tężnia solankowa, która ma powstać przy głównym wejściu do parku od strony ulicy Skalmierzyckiej. Ponadto przekształcony zostanie teren wokół niej, pojawić się mają nowe nasadzenia i ławki. Szacowany koszt tej inwestycji wynosi 400 tysięcy złotych.
W styczniu prezydent Kalisza Krystian Kinastowski poinformował na swoim profilu facebookowym, że w najbliższym czasie w parku poprawione zostaną alejki, wykonany zostanie wybieg dla psów oraz zainstalowany nowoczesny szalet publiczny. Ten ostatni pomysł doczekał się już rozstrzygnięcia przetargu – chociaż miasto planowało przeznaczyć na zaprojektowanie, dostawę i montaż samoobsługowej toalety 190 tys. zł, najtańsza i wybrana oferta opiewała na niecałe 310 tys. zł. Realizacja ma nastąpić w maju bieżącego roku. Trzeba przyznać, że jest to inwestycja potrzebna – toaleta przenośna znajdująca się w parku nieopodal dawnego baru prezentuje się wyjątkowo nieestetycznie.
Płyty z nazwami gmin wchodzących w skład dawnego województwa kaliskiego, marzec 2021
Jedną z najnowszych propozycji do zrealizowania w parku była aleja Miast Partnerskich z nowymi drzewami i tablicami poświęconymi ośmiu europejskim miastom, z którymi Kalisz ma podpisane umowy partnerskie – z taką interpelacją zwróciła się w grudniu zeszłego roku radna Karolina Sadowska. Pomysł ten, choć może nie najwyższej wagi, wydawałby się ciekawym podkreśleniem przyjaźni Kalisza z miastami partnerskimi – nawiązywałaby w ten sposób do nazwy parku, a także do istniejących od jego powstania płyt z nazwami gmin wchodzących w skład dawnego województwa kaliskiego. W odpowiedzi prezydent stwierdził, że chociaż propozycja jest dobra to park stanowi „przestrzeń zamkniętą pod względem kompozycji zieleni”, co z jednej strony byłoby na pewno pożądane, z drugiej jednak patrząc na czasem dość przypadkowo rosnące drzewa i zaniedbane fragmenty wydaje się być pewnym naginaniem prawdy.
Przykład zaniedbanej alejki w parku, marzec 2021
Pomysłów na Park Przyjaźni jest bardzo dużo i sporo z nich się materializuje, ale minusem jest to, że dotyczą one zwykle małych fragmentów założenia. Brakuje całościowego myślenia, co prowadzi do sytuacji, w której świeżo zmodernizowane miejsca w parku sąsiadują z wyglądającymi katastrofalnie. Świetnym przykładem jest regularnie stojący w błocie od lat dziki parking przy nowym boisku do koszykówki. Brakuje spójnego wyglądu alejek(co może się zmieni jak zapowiadał prezydent) oraz dbałości o istniejące już nasadzenia. Niewielkim kosztem można byłoby wypracować jednolite standardy i stopniowo je realizować, doglądając jednocześnie już zmodernizowanych miejsc, a wówczas odbiór drugiego najważniejszego kaliskiego parku znacznie by się polepszył.
A jak widzicie takie reflektory ogrodowe – https://www.lampy-ogrodowe.pl/produkty/kategorie/reflektory-ogrodowe ? One będą pasować na podwórko? Bo wydaje mi się, że wyglądają mega estetycznie. Mylę się?