Trzecia Droga finiszuje w kampanii europejskiej
Politycy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego kolejny raz spotkali się z dziennikarzami nieopodal gmachu kaliskiego teatru. Tym razem podsumowali oni kampanię ugrupowania do Parlamentu Europejskiego.
Krzysztof Hetman, lider wielkopolskiej listy Trzeciej Drogi, zapowiadał działania na rzecz rozwoju lokalnego przemysłu obronnego, w tym kaliskich zakładów WSK. Wspomniał także o roli Unii Europejskiej w dziedzinie ochrony zdrowia. Wskazywał, że pandemia COVID-19 uświadomiła, że potrzebna jest większa koordynacja działań państw członkowskich w tym zakresie. Współpraca w dziedzinie medycyny powinna składać się z trzech filarów. Pierwszym powinny wspólne zakupy leków, co zdaniem Hetmana sprawdziło się w przypadku szczepionek na COVID-19. Drugim współpraca na rzecz walki z nowotworami. Trzeci filar dotyczyć ma chorób rzadkich. Przemysłowi farmaceutycznemu często nie opłaca się dziś produkować leków, na choroby które dotykają niewielką część populacji, dlatego wsparcie Unii Europejskiej jest zdaniem Hetmana niezbędne.
Barbara Oliwiecka, druga na liście Trzeciej Drogi w Wielkopolsce, poruszyła temat nowego budżetu Unii Europejskiej. Polscy reprezentanci w Brukseli i Strasburgu powinni włączyć się do starań o jak największe środki dla Polski chociażby na kwestię dotyczące zasobów wodnych. Dotyczy to zwłaszcza naszego regionu, który zmaga się z problemem stepowienia. Oliwiecka opowiada się za policentrycznym rozwojem kraju, w którym środki przeznaczone są także do mniejszych miejscowości, aby rozwijać np. ich transport publiczny, walcząc z wykluczeniem komunikacyjnym.
Hetman i Oliwiecka pokusili się także o krytykę politycznych konkurentów. Krzysztof Hetman krytycznie odnosił się do kandydatów zaproponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. Sugerował, że jeśli niektórzy spośród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości np. były prezes PKN Orlen Daniel Obajtek skutecznie zdobędą mandat, pozostali europosłowie będą musieli głosować za odwołaniem immunitetu, ze względu na stawiane im w kraju zarzuty. Barbara Oliwiecka zajęła się Konfederacją, która jej zdaniem straszy Polaków Unią Europejską. Oliwiecka podkreśliła, że Polska swój rozwój w dużej mierze zawdzięcza środkom europejskim a pozostanie we wspólnocie pozwoli nam dalej osiągać wzrost gospodarczy. Posłanka Polski 2050 krytycznie oceniła także rosnącą polaryzację, w której przewodzą dwie główne partie tj. Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska. W jej ocenie ich spór obniżył jakość debaty przed wyborczej, gdyż zamiast na kwestiach związanych z naszą obecnością w Unii Europejskiej, skupiano się na oskarżeniach o współpracę z Federacją Rosyjską.
Podczas konferencji głos zabrał również Andrzej Grzyb, europoseł w latach 2009-2019. Przypomniał, że o kształcie Unii Europejskiej wciąż w największym stopniu decydują państwa członkowskie, gdyż to unijne szczyty z udziałem szefów rządu decydują o kierunkach rozwoju polityk unijnych. Zauważył, że w ostatnich latach dominował w Unii Europejskiej nurt lewicowo-liberalny i niezbędna jest pewna konserwatywna korekta tego kursu, choćby w przypadku odejścia od planowanego zakazu sprzedaży i produkcji aut spalinowych. Mówił on także o wyzwania przed jakimi stoi Unia Europejska oraz życzył swoim partyjnym partnerom zdobycia zaufania wyborców.
Pierwotnie w konferencji prasowej wziąć miał udział także szef ludowców, wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, ale w świetle medialnych informacji o zarzutach postawionych żołnierzom broniącym polskiej granicy wschodniej oraz śmierci polskiego żołnierza na białoruskiej granicy Władysław Kosiniak-Kamysz zmuszony został odwołać swoją kaliską wizytę.
