Starcie z Vive Kielce w Arenie Kalisz
Od awansu Energi MKS Kalisz do PGNiG Superligi mecze z kieleckim zespołem były czymś więcej. To właśnie z mistrzami Polski zespół debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej, a każde kolejne spotkanie domowe wypełniało Arenę Kalisz po brzegi. W lutym zeszłego roku kaliszanie tłumnie stawili się w hali, żeby zobaczyć swój zespół na tle czterech świeżo upieczonych mistrzów Europy (Alexa Dujszebajewa, Daniela Dujszebajewa, Julena Aguinagalde i Angela Fernandeza Pereza), a obok nich były również inne gwiazdy światowego formatu – Andreas Wolff i Igor Karacić. Niestety, tym razem mecz z czołową drużyną Europy ze względu na obowiązujący reżim sanitarny będzie musiał odbyć się bez udziału kibiców.
Z Łomżą Vive Kielce związane były drogi trenera Tomasza Strząbały i obrotowego oraz szefa obrony, Mateusza Kusa. Trener Strząbała pracował w kieleckim klubie przez prawie 30 lat najpierw prowadząc zespoły młodzieżowe, później przejmując obowiązki drugiego trenera seniorskiego zespołu. Był asystentem trenerów Bogdana Wenty i Talanta Dujszebajewa, zdobywając z zespołem wielokrotne mistrzostwa Polski, a w 2016 roku triumfujac w Lidze Mistrzów. W czasie największego sukcesu polskiej, klubowej piłki ręcznej ważnym ogniwem kieleckiej obrony był Mateusz Kus, który w Vive spędził 3 sezony (2015-18).
Kielczanie w ostatnim spotkaniu ligowym pokonali zdecydowanie Gwardię Opole. Wcześniej w ostatnich minutach meczu rewanżowego z HBC Nantes odpadli z 1/8 finału Ligi Mistrzów. W momencie, w którym mogą skupić się wyłącznie na rozgrywkach krajowych ich motywacja będzie bardzo duża. Z kolei kaliski zespół zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie w płockiej Orlen Arenie. Z Wisłą, która dopiero co awansowała do Final Four Ligi Europejskiej kaliscy szczypiorniści długo grali jak równy z równym, a kilkubramkową przewagę płocczanie wypracowali w ostatnich fragmentach meczu.
Na równie dobre widowisko co w przypadku meczu w Płocku liczymy również w tę sobotę. Transmisję z kaliskiej Areny od 13:30 przeprowadzi TVP Sport.
Źródło: Energa MKS Kalisz