
Wizyta Marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Kaliszu. Apelowała o głosy dla Trzaskowskiego
W poniedziałek Kalisz odwiedziła marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska. Podczas konferencji prasowej apelowała o udział w wyborach prezydenckich i poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej.
„Jesteśmy tutaj, aby zachęcić Państwa do udziału w wyborach. Ale również, by jednoznacznie zaapelować: głosujcie na Rafała Trzaskowskiego. To świetny kandydat – człowiek, który potrafi łączyć. Człowiek, który sprawi, że Polacy znów będą ze sobą rozmawiać, a Polska odzyska należne jej miejsce jako ważny kraj w Europie” – mówiła marszałek. – „To wybory o wielką stawkę. Dlatego proszę – tu, w Kaliszu, nie zmarnujcie swojego głosu. Idźcie na wybory. Głosujcie na Rafała Trzaskowskiego.”
Do apelu dołączył także wicemarszałek Senatu Rafał Grupiński, który również wskazywał na wagę udziału w głosowaniu:
„Takim kandydatem tej Polski, która patrzy w przyszłość, jest Rafał Trzaskowski. I stąd też, niezależnie od tego, że bardzo mocno podkreślamy wsparcie tutaj dla Rafała Trzaskowskiego, jednocześnie z Panią Marszałek apelujemy o jak największą frekwencję. Abyście Państwo wyrażali swoje poglądy przy urnach wyborczych – nawet niezależnie, jakie macie poglądy. Chcemy, by Rafał Trzaskowski wygrał te wybory.”
Odpowiedź na słowa Morawieckiego
Marszałek Senatu odniosła się również do wcześniejszej konferencji byłego premiera Mateusza Morawieckiego, który w Kaliszu komentował inwestycję CPK i KDP (Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ):
– „Ja już się przyzwyczaiłam, że pan premier Morawiecki zawsze mija się z prawdą i także w tym przypadku nie powiedział słowa prawdy. Jak to wszystko będzie wyglądać, dowiemy się dopiero za kilka tygodni” – skomentowała Kidawa-Błońska.
– „Konsultacje trwają, ale jedno jest pewne: ze wszystkich informacji, jakie posiadamy, wynika, że będzie to bardzo korzystne dla Kalisza. Kalisz musi być dobrze skomunikowany – podobnie jak Poznań”.
Na koniec mocno skrytykowała byłego premiera:
– „A pan Morawiecki, który nawet wczoraj nie potrafił powiedzieć prawdy – proszę, niech zostanie w domu i nie wprowadza nikogo w błąd”.