13. sezon rozgrywek ligowych Decathlon Liga Kaliska i Liga Rozwoja Wiosna 2025 zakończony!

13. sezon rozgrywek ligowych pod auspicjami stowarzyszenia Kaliska Amatorska Liga Piłki Nożnej Sześcioosobowej za nami. Decathlon Liga Kaliska Wiosna 2025 padła łupem OZM Outsiders, Decathlon Ligę Rozwojową Wiosna 2025 zwycięsko zakończyli piłkarze Hurtagon Fida Novacolor Ogrodex.

Do zmagań na dwóch poziomach rozgrywkowych przystąpiła rekordowa ilość 22 zespołów – 12 w Lidze Kaliskiej (wyższy poziom rozgrywkowy) i 10 w Lidze Rozwojowej (niższy poziom rozgrywkowy).

Liga Kaliska okazała się bardzo udana dla beniaminków rozgrywek oraz rozczarowująca dla wielu spośród byłych mistrzów rozgrywek.

OZM Outsiders po tym, jak jesienią wygrali Ligę Rozwojową – od razu wydawali się jednym z głównych faworytów do walki o medale. Tym bardziej, że w przeszłości drużyna ta osiągała znakomite wyniki w rozgrywkach w Ostrowie Wielkopolskim. Jednak start nie był łatwy. Remis z Myjnią Pod Brzozą i porażka z Decathlon Weekendowymi Kopaczami pokazały że łatwo nie będzie. Pierwszy pokaz siły OZM przyszedł w meczu z Asnykiem. Obrońcy tytułu byli bez szans – a OZM pewnie zwyciężył 5:1. Później przyszło 7 kolejnych zwycięstw które zapewniły złoto. Dopiero w ostatniej kolejce ekipa OZM znalazła pogromcę w postaci Speed Car Kalisz. Najjaśniej w tym sezonie błyszczała gwiazda Marcina Młynka – który zarówno z dorobkiem 25 goli został Królem Strzelców Ligi jak i z ogromną przewagą zwyciężył w klasyfikacji MVP Sezonu. Dzielnie wspierali go koledzy z zespołu tacy jak: Mateusz Nogaj, Wiktor Pabiszczak, Maciej Budzik, Mateusz Marciniak, Eryk Leśnierowski czy Bartosz Szmajdziński.

Srebrne medale zawisły na piersiach zawodników Speed Car Kalisz. Droga tej drużyny do Ligi Kaliskiej wiodła przez baraże. I także w tym przypadku początek sezonu nie należał do udanych. Pierwsze trzy mecze przyniosły tylko dorobek jednego punktu, ale od kolejnego meczu nastąpiło przełamanie i kilka cennych zwycięstw (m.in. z Asnykiem, Sokołem Chotów, Myjnią Pod Brzozą). Wszystko zwieńczone pewnym pokonaniem mistrzów sezonu 7:2 w ostatniej kolejce. Kadrowo Speed Car opiera się na wielu zawodnikach legendarnego na kaliskiej scenie piłki nożnej sześcioosobowej Cektofu Kalisz – takich jak Krzysztof Kojda, Aleksander Andrzejczak, Mateusz Chruściński, Damian Kłysz czy Krzysztof Strzyż – wspartych znakomicie radzącymi sobie młodymi zawodnikami – takimi jak Artur Chodyła czy Paweł Matyjasz (tu trzeba przypomnieć fantastyczną bramkę tego gracza w meczu z Myjnią – po podaniu od bramkarza swojej drużyny Matyjasz pokonał golkipera rywali efektownym strzałem z przewrotki). Wszystko pod skutecznym kierownictwem Macieja Kojdy.

Trzecie miejsce w lidze obroniła Myjnia Pod Brzozą. Walka o to ponownie trwała do ostatniego spotkania sezonu – a o lokatach 3-5 przy równej ilości punktów zdecydowała tzw. mała tabelka. Jak zwykle w Myjni silnymi punktami byli bramkarz – Maciej Pisarski oraz Mateusz Kubiak, bracia Sebastian i Krzysztof Maryniakowie, Adam Kobza czy Patryk Michnik. Solidna ekipa dwukrotnych mistrzów Ligi z 2022 roku wywalczyła sobie tym samym prawo walki o przepustkę na Puchar Polski Socca w rozgrywkach KPS Pucharu Ligi, wraz ze Speed Car Kalisz oraz Decathlon Weekendowymi Kopaczami.

Choć bardzo długo wydawało się że Athletic ZOO Górnośląska wywalczy miejsce na podium – ostatecznie drużyna ta zajęła 4. miejsce. Do połowy sezonu Athletic był liderem tabeli, ale kilka strat punktów w drugiej części sezonu (m.in. z Sokołem, Myjnią czy OZM) zepchnęło tę ekipę poza strefę medalową. Wyróżniającymi postaciami w ekipie Biało-Niebieskich byli bracia Oskar i Kacper Janikowie, Bartłomiej Woźniakowski czy Martin Antczak.

Piąte miejsce zajęli mistrzowie Ligi z Wiosny 2024 – Fenix. Choć w tym sezonie ekipa Marcina Wojtczaka zanotowała kilka cennych wygranych (m.in. ze Speed Car, Decathlon Weekendowymi Kopaczami czy Sokołem Chotów) – zdarzały się także straty punktów które ostatecznie uplasowały tę drużynę na piątej pozycji. W tym sezonie można wyróżnić grę choćby bramkarza drużyny – Marcina Wojtczaka – oraz takich graczy jak Łukasz Derbich, Kacper Zmyślony czy Krzysztof Krysztofowicz.

Do końca w walce o podium był także Sokół Chotów. Trzeci z beniaminków Ligi pokazał się z bardzo dobrej strony w większości meczów. Najjaśniejszym punktem drużyny był ich bramkarz – Patryk Spaleniak – zasłużenie uhonorowany na koniec rozgrywek statuetką Najlepszego Golkipera Ligi. Udanie wspierali go także m.in. Sebastian Pawlak, Alekander Bodylski, Rafał Garcarek – czy znany dotąd bardziej z działalności duszpasterskiej niż z roli skutecznego defensora Adam Kraska. O braku miejsca na podium zadecydowała porażka z Fenixem w ostatniej kolejce ligowej.

Inferno FC w tym sezonie powtórzyło scenariusz sprzed 6 miesięcy. Seria porażek na początek sezonu i seria zwycięstw w drugiej jego części. Logiczne miejsce w tabeli to środek stawki i pozycja siódma. Bracia Jakub i Jonatan Celerowie, Kacper Grzanka, Marcin Dąbrowski czy Adrian Sroczyński – to wyróżniające się postacie Piekielnych tej wiosny.

Wygrana z Sokołem Chotów 5:2 w pierwszej kolejce tego sezonu była tylko miłymi złego początkami dla obrońców tytułu z Jesieni – KSPN Asnyk Colian Logistic Kalisz. I choć wiadomo, że podobnie jak Zuzanna lubi kasztany z Placu Pigalle tylko jesienią – to najlepsza wersja Asnyka w KALPNS jest także właśnie jesienią (złote medale w sezonach Jesień 2021, Jesień 2023 i Jesień 2024) – to ósme miejsce na koniec rozgrywek tego sezonu to sporo poniżej oczekiwań. Jak zwykle wyróżnili się Jacek Paczkowski, Damian Wieczorek, Dominik Kubiak czy Mateusz Tarnawa.

Ostatnie pewne utrzymania w lidze miejsce zapewnił sobie Efekt Podzborów. Także dla ekipy mistrzów z Wiosny 2021 nie był to sezon marzeń. W kilku spotkaniach zabrakło braci Pawła i Roberta Lisieckich i tak nieobecność była bardzo widoczna. O ile pozostali gracze starali się, a najjaśniejszym punktem ekipy w tym sezonie był Artur Szymczak – to wystarczyło jedynie na lokatę dziewiątą, wywalczoną w końcówce ostatniego meczu tego sezonu.

Po pierwszych meczach tej Wiosny nikt by nie przypuszczał, że Decathlon Weekendowi Kopacze o utrzymanie w przyszłym sezonie będą musieli rywalizować w barażach. Komplet punktów w trzech pierwszych meczach – a później ogromne kłopoty kadrowe i dwie serie porażek, przedzielone jednym zwycięstwem (w tym dwa mecze oddane walkowerem z powodu braków kadrowych). 10. miejsce i konieczność walki w sierpniu z drużyną z Ligi Rozwojowej o prawo dalszej gry na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Lokatę jedenastą zajęła Jamajka FC. I o ile w całym sezonie udało się zdobyć zaledwie cztery punkty – to chyba jedynym meczem w którym Jamajka wyraźnie ustępowała rywalom było starcie z OZM Outsiders. Każdy z pozostałych meczów obfitował w sporo walki młodych graczy Jamajki – a zdobycz punktowa przyszła w zremisowanym 4:4 meczu z Efektem oraz arcyważnym zwycięstwie 4:2 z AZP Poster. 11. lokata ale kilku graczy należy pochwalić – Jakub Konopa, Kacper Kaliński, Kacper Hankowski, Mikołaj Ratajczak.

Tabelę ligową – co oznacza spadek do Decathlon Ligi Rozwojowej – zamknęła drużyna AZP Poster Kalisz. Choć pierwsza połowa sezonu nie zwiastowała aż takiej tragedii – m.in. zwycięstwo z Fenixem i remis z Myjnią – im dalej w las tym było gorzej. Stopniowe spadki w tabeli i pieczętująca los niebiesko-pomarańczowych porażka z Jamajką oznaczają – że po 12 sezonach na najwyższym poziomie rozgrywkowym AZP Poster będzie musiał szukać drogi powrotu na szczyt w Lidze Rozwojowej. Na pochwałę w szeregach tej drużyny zasługuje młody golkiper – Piotr Pawlaczyk – bohater meczów z Fenixem i Myjnią, bez którego zespół mógł stracić jeszcze więcej goli.

Decathlon Liga Rozwojowa została zdominowana przez Hurtagon Fida Novacolor Ogrodex. Komplet 27 punktów w 9 meczach, komplet wyróżnień indywidualnych (Karol Rzekiecki – Najlepszy Bramkarz Sezonu, Tomasz Jasiórski – Król Strzelców oraz MVP Sezonu) oraz odniesione zwycięstwa w halowym cyklu Colian Logistic Futsal Grand Prix 2024/25 oraz SuperPucharze KALPNS 2025 nakazują w przyszłym sezonie upatrywać Hurtagon wśród głównych faworytów do walki o medale w najwyższym poziomie rozgrywkowym. Oprócz już wymienionych graczy na wyróżnienia zasługują też choćby Paweł Woźniak, Krzysztof Wróbel czy Kacper Michalski.

Pomimo słabszego początku rozgrywek, drugie miejsce wywalczyła drużyna Hydraulików Kalisz. Pewnym punktem zespołu był bramkarz – Dmytro Myronov, a za zdobywanie goli odpowiadali choćby Adrian Majda, Mariusz Nadera czy Kacper Gieszczyński. Wynikiem tego Hydraulicy zagrają w barażach o udział w Decathlon Lidze Kaliskiej Jesień 2025.

Rzutem na taśmę trzecie miejsce wywalczyli FC Ostrowiacy, pokonując w ostatniej kolejce Derbix 6:4. Tu także w każdej formacji był pewny punkt – Paweł Kaczmarek dobrze spisywał się między słupkami, obroną skutecznie sterował kapitan zespołu – Jakub Nowacki, a za strzelanie bramek odpowiadał choćby Szymon Barański. I FC Ostrowiacy także zagrają w barażach o udział w Lidze Kaliskiej przyszłego sezonu.

Tuż za podium rywalizację ukończyły Cebulucky Kalisz. Ekipa wcześniej znana jako FC New Boys do samego końca walczyła o awans do baraży, ale ostatnie zabrakło 3 punktów by ten cel osiągnąć. Tu wyróżnić można Filipa Dobrasiaka, Bartosza Lisa czy Pawła Nowackiego.

Miejsce piąte to lokata zajęta przez Derbix. Drużyna która przez kilka sezonów grała w Decathlon Lidze Kaliskiej mimo walki do samego końca nie zdołała wywalczyć sobie prawa gry w barażach. Poczynaniami defensywnymi swojej drużyny pewnie kierował Witold Kaźmierczak, a mocnym punktem w ataku był nowy zawodnik tej drużyny – Bartosz Cieluch.

Ostatnią z ekip które walczyły do ostatniego meczu o awans były WKS Węgry. Ekipa WKS po latach powraca do rozgrywek ligowych w Kaliszu i choć ostatecznie uplasowali się na szóstym miejscu to zostawili po sobie dobre wrażenie. Zwłaszcza tacy gracze jako Tomasz Stasiak, Tomasz Jura czy dysponujący niezwykle kąśliwym uderzeniem z dystansu Marek Janiak.

Kalisz Saint Germain wprawdzie w starciach z drużynami górnej części tabeli zwykle traciło tej wiosny punkty, ale na siódme miejsce wystarczyło. Sergiy Mykhailov, Hubert Guzdek czy Dawid Przybylski – m.in. oni tej wiosny w KSG na plus.

Ósme miejsce to Błękitni Piotrów. Wygrane z Drużyną AK i FC Dziurawym Parkietem, remis z WKS Węgry. Pozostałe mecze przyniosły porażki.

Dziewiąta lokata tej wiosny należała do Drużyny AK. I tu największym osiągnięciem było zwycięstwo 6:2 z FC Ostrowiakami.

Na ostatnim miejscu uplasowali się gracze FC Dziurawy Parkiet. Ale o punkty walczyli do samego końca, osiągając cel w ostatniej kolejce w meczu z Drużyną AK (wygrana 9:3).

Dzięki współpracy KALPNS z Kaliskim Porozumieniem Sportowym oraz ambasadorem Socca w Kaliszu – Krystianem Dąbrowskim – przed Hurtagonem (podobnie jak z sezonu jesiennego przed OZM Outsiders) jako mistrzem Ligi Rozwojowej – czekają zmagania w turnieju ogólnopolskim Polskiej Federacji Socca 3RogiKarny. OZM Outsiders jako mistrz Ligi, wraz z Asnykiem za sezon jesienny – pojedzie na eliminacje Mistrzostw Polski. Za to Myjnia, Speed Car i Weekendowi Kopacze powalczą w KPS Pucharze Ligi o bilet na turniej finałowy Pucharu Polski Socca.

Tabela Decathlon Ligi Kaliskiej:

Tabela Decathlon Ligi Rozwojowej:

„W imieniu organizatorów dziękuję wszystkim zawodnikom, działaczom i sympatykom naszych rozgrywek. Serdeczne podziękowania dla partnerów naszego stowarzyszenia: partnera tytularnego – firmy Decathlon Kalisz; dla Miasta Kalisz; dla Ministerstwa Sportu i Turystyki; dla Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu oraz Szkoły Podstawowej nr 2 w Kaliszu; dla firm Colian Logistic, Kraszkiewicz. Serdecznie dziękuję wszystkim członkom zespołu organizacyjnego rozgrywek: Marcinowi Rybarczykowi, Wojciechowi Woźniakowi, Krzysztofowi Kojdzie, Kacprowi Janikowi, Mateuszowi Kałużnemu, Martinowi Antczakowi, Igorowi Bitnerowi i wszystkim którzy wspierali nas w trakcie przebiegu rozgrywek. Podziękowania także dla koordynatora Kolegium Sędziów WZPN – Pana Arkadiusza Reślińskiego oraz dla arbitrów spotkań ligowych – Patryka Pakuszewskiego, Daniela Pawelca, Michała Ozdowskiego, Tomasza Kobyłki, Dawida Szulca i Dawida Borusiaka. Kolejny sezon rozgrywek zapowiada się jeszcze ciekawiej, a my dołożymy wszelkich starań, by stworzyć drużynom jak najlepsze warunki do sportowej rywalizacji na wysokim poziomie. A w lipcu trzymamy kciuki za najlepsze ekipy ligowe w zmaganiach na arenie ogólnopolskiej” – Paweł Olek, prezes stowarzyszenia Kaliska Amatorska Liga Piłki Nożnej Sześcioosobowej

Informacja Prasow, fot. KALPNS