PROKURATURA zajmie się kaliskim szpitalem? Zakończyła się kontrola Urzędu Marszałkowskiego
Zakończyła się kontrola Urzędu Marszałkowskiego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kaliszu. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, do prokuratury trafi zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Sprawa dotyczy nieprawidłowości z czasów, gdy placówką kierował Radosław Kołaciński.
Sprawdzono okres od 1 stycznia 2023 r. do dnia rozpoczęcia kontroli w czerwcu 2025 r. W wyniku ustaleń zapadła decyzja o zgłoszeniu sprawy nie tylko do prokuratury, ale także do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych – taką informację PAP przekazała rzeczniczka marszałka województwa.
Początek sprawy sięga kwietnia tego roku. Do Regionalnej Izby Obrachunkowej wpłynęło zawiadomienie podpisane przez sygnalistów. Zwracali oni uwagę na możliwe nieprawidłowości finansowe i organizacyjne w szpitalu, w tym m.in. na kwestie związane z zamówieniami publicznymi, podpisywaniem umów i realizacją inwestycji.
Według informacji przekazanych przez PAP, kontrola potwierdziła szereg uchybień. Wśród nich:
- zakupy leków o wartości blisko 14 mln zł dokonane z naruszeniem przepisów ustawy o zamówieniach publicznych,
- brak nadzoru nad apteką szpitalną ze strony ówczesnej dyrekcji,
- opóźniona inwestycja fotowoltaiczna, która mimo wypłacenia wynagrodzenia wykonawcy nie została uruchomiona,
- naruszenia ustawy o działalności leczniczej, w przypadku ośmiu losowo wybranych postępowań konkursowych, w tym m.in. zastępcy dyrektora ds. lecznictwa.
W czasie objętym kontrolą szpital miał również otrzymać od NFZ kary w wysokości niemal 350 tys. zł i został zobowiązany do zwrotu ponad 700 tys. zł nienależnie pobranych środków.
Z ustaleń PAP wynika, że do sprawy wkrótce włączy się Regionalna Izba Obrachunkowa, która planuje przeprowadzić własną kontrolę w szpitalu. Niezależnie od tego, postępowanie wyjaśniające prowadzi Kaliska prokuratura.
Źródło: Polska Agencja Prasowa (PAP)
