baner_FBAnt
EKO
Baner (1200 x 200 px) (1)
wszystkie_wiadomosci
NETLAND MKS Kalisz Sosnowiec

Siatkarki NETLAND MKS Kalisz wygrywają w Sosnowcu

Spotkanie, które od początku zapowiadało się jako starcie dwóch zespołów z czołówki tabeli, zakończyło się pewnym zwycięstwem NETLAND MKS Kalisz 0:3 (20:25, 22:25, 15:25).

Mecz rozpoczął się wyrównaną grą obu drużyn. Po błędnej zagrywce Marty Twardoch Kalisz objął prowadzenie 0:1, ale gospodynie szybko odpowiedziały asem serwisowym Małgorzaty Kuczyńskiej, wychodząc na 2:1. W kolejnych akcjach trwała wymiana punkt za punkt – po skutecznym ataku Płomienia tablica wskazywała 6:5 dla zespołu z Sosnowca. As Amelii Bogdanowicz powiększył przewagę gospodyń do 8:6, a kibice w hali w Milowicach coraz głośniej wspierali swoje zawodniczki. Przy stanie 10:7 drużyna z Sosnowca utrzymywała przewagę, jednak siatkarki z Kalisza zdołały odrobić straty i po kilku udanych kontrach wyszły na prowadzenie 14:15. Od tego momentu inicjatywę przejęły przyjezdne – skuteczna gra w obronie i mocne ataki pozwoliły im odskoczyć na 23:19. Trener Krzysztof Zabielny poprosił o czas, jednak końcówka seta należała do kaliszanek, które zwyciężyły 20:25 i objęły prowadzenie 0:1.

Druga partia rozpoczęła się bardzo dobrze dla gospodyń. Po skutecznym bloku i ataku Emilii Małkiewicz Płomień prowadził 2:0, a po chwili 3:1. Siatkarki z Kalisza jednak szybko zareagowały. Dzięki mocnym atakom i blokowi doprowadziły do remisu 3:3, a następnie objęły prowadzenie 4:8. Trener Zabielny poprosił o czas, by przerwać dobrą serię rywalek, ale przewaga gości utrzymywała się (6:9, 7:13). Po autowym ataku Płomienia i punktach Aleksandry Deptuch kaliszanki zbudowały solidną przewagę 7:14. Zespół z Sosnowca nie złożył jednak broni. Dwa asy serwisowe Kuczyńskiej (9:15, 10:15) poderwały publiczność do dopingu. Po kilku skutecznych akcjach gospodarze zbliżyli się na 21:23, jednak ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:22 dla Kalisza.

Trzecia odsłona spotkania rozpoczęła się od dominacji drużyny z Kalisza. Szybko objęły prowadzenie 0:3, a po kilku akcjach 2:5. Po bloku gospodarzy Sosnowiec zdołał zbliżyć się na 3:5, jednak przeciwniczki odpowiedziały skutecznymi atakami, odskakując na 4:9. Przy wyniku 4:9 trener Zabielny ponownie poprosił o czas, by ustabilizować grę swojego zespołu. Po przerwie gospodynie zdobyły kilka punktów (5:11, 6:12), jednak kaliszanki utrzymywały kontrolę nad przebiegiem meczu. W środkowej części seta drużyna z Wielkopolski prowadziła już 8:15, pokazując skuteczność zarówno w ofensywie, jak i w przyjęciu. Kolejna przerwa dla Sosnowca (8:16) nie zmieniła obrazu gry. Kalisz grał pewnie i konsekwentnie, punktując w najważniejszych momentach. Mimo ambitnej postawy Płomienia i kilku skutecznych akcji Kuczyńskiej oraz Jaworskiej-Nowak, końcówka należała do przyjezdnych. Kalisz wygrał trzecią partię 15:25, a całe spotkanie 0:3.

Drużyna z Kalisza potwierdziła, że zasłużenie znajduje się na czele tabeli 1. Ligi Kobiet. MVP spotkania została wybrana atakująca NETLAND MKS Kalisz Saana Lindgren.

Informacja opracowana na podstawie relacji Wojciecha Krzewińskiego (CREDO Płomień Sosonowiec).

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze