Wystawa prac Agnieszki Zaśko „Ona”
W najbliższą środę, 9 czerwca, o godzinie 17.00, nastąpi otwarcie najnowszej wystawy w Galerii 66. Ekspozycja zatytułowana „Ona” została wpisana w program obchodów Święta Miasta. Najnowsza wystawa w Galerii 66 to ponad 20 prac, kolaży i rysunków, które – choć wydają się być portretami jednej kobiety – opowiadają różne historie. Łączy je tajemniczość i zmysłowość oraz osoba autorki. To pierwsza w naszym mieście tak rozbudowana wystawa twórczości Agnieszki Zaśko, artystki związanej od lat z Kaliszem.
Agnieszka Zaśko rysuje, maluje i tworzy kolaże. Starożytna technika łączenia różnorodnych materiałów w jedną kompozycję, upowszechniona znaczne później m. in. przez surrealistów czy konstruktywistów, znajdowała w twórczości Zaśko różne odmiany. Początkowo zdarzało jej się łączyć elementy organiczne, np. mech czy muszle, a prace, które niestety nie były trwałe, przypominały gobeliny. Kiedyś jednak artystka przykleiła na obrazie kilka kwiatków wyrwanych z papierowej, ozdobnej serwetki stołowej i od tego czasu zaczęła łączyć malarstwo akrylowe z kawałkami gazet, fotografii, reklam czy tkanin.
Kolekcja prac, które pokazuje Galeria 66, powstały w czasie pandemii. „To nie był okres dobrych emocji” – przyznaje Agnieszka Zaśko. „Ale izolacja i poczucie lęku wyzwoliły we mnie energię do stworzenia tych portretów”. Do opowiedzenia kilkudziesięciu historii kobiet, chciałoby się dodać, bowiem ich twarze i ciała połączone z fragmentami napisów i rozmaitych materiałów tworzą pulsującą wieloma uczuciami i refleksjami narrację.
Jako artystka jest self-made-woman. Sztuką interesowała się niemal od dziecka, ale przez długi czas pozostawała po stronie odbiorcy. Instynkt twórczy pojawił się, gdy była już dojrzałą kobietą. Od obserwacji, zwłaszcza ciekawych, znaczonych czasem, ludzkich twarzy przeszła do ich rysowania, a szkicowanie zostało jej codzienną namiętnością. Wśród wielu swych inspiracji wymienia surrealizm, akty austriackiego malarza Egona Schiele, subtelne, pastelowe obrazy młodopolskiego artysty Witolda Witkiewicza oraz niezwykle zmysłowe prace niemieckiej fotografki, Ellen von Unwerth.
Agnieszka Zaśko nie urodziła się w Kaliszu, ale właśnie to miasto uważa za rodzinne. Tutaj spędzała wakacje i chodziła do szkoły. Z wykształcenia jest bibliotekarką i chętnie współpracuje między innymi z Miejską Biblioteką Publiczną im. Adama Asnyka w Kaliszu. Warto przypomnieć, że dla asnykowskiej książnicy przygotowała ilustracje do dwóch spektakli teatru kamishibai – „Afrykańskiej przygody” pióra Joanny Piotrowskiej i własnej bajki pt. „Snyganki”. Wystawę „Ona” oglądać można w Galerii 66 w godzinach otwarcia Biblioteki Głównej przy Legionów 66.
Źródło: MBP