Efekty burz nad Kaliszem
Strażacy w naszym regionie interweniowali przeszło 180 razy, a to z pewnością nie ostatnie działania, które są związane nocną nawałnicą nad Kaliszem. Zalania, podtopienia i powalone drzewa to tylko część efektów nocnych ulew i burz.
Według informacji podawanych przez wielkopolską straż, najgorsza sytuacja była w rejonie Kępna, Ostrzeszowa, Ostrowa i Koła, ale również i w Kaliszu PSP miała pełne ręce roboty. Wynikiem uderzeń piorunów było odcięcie części mieszkańców Kalisza i Ostrzeszowa od prądu, a w niektórych miejscach jest to wciąż aktualny problem. Do listy skutków trzeba dopisać wspomniane powalone drzewa m.in na ulicy Aleksandryjskiej, Malinowej czy Lipowej, a także zalaną stację benzynową na Wrocławskiej. Mimo wszystko nocne burze miały łagodniejszy przebieg niż zapowiadano. Jeszcze w nocy IMGW odwołał ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia dla niemal wszystkich powiatów. Aktualnie Kalisz i nasz region znajduje się w tej części Polski, gdzie obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia – miejscami będą pojawiać się opady deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywy wiatru do 90 km/h.
Źródło: Mateusz Pietrzak – Kaliski Łowca Burz/FB