Beniaminek lepszy od KKS-u

KKS Kalisz uległ na wyjeździe beniaminkowi rozgrywek, Raduni Stężyca 0:1, w meczu 5. kolejki eWinner 2. ligi. “Trójkolorowi” rzadziej przebywali przy piłce oraz wypracowali mniej groźnych okazji, które mogły zaprocentować bramką. Ofensywne nastawienie gospodarzy przyniosło trafienie w 58. minucie starcia, autorstwa Wojciecha Łuczaka.

Po kwadransie gry, pierwsza groźna okazja w meczu została wypracowana przez gospodarzy – strzał oddał Janusz Surdykowski. Ofensywnie nastawiona Radunia, dwie minuty później, ponownie znalazła się pod polem karnym KKS-u. Uderzenie na bramkę Macieja Krakowiaka okazało się niecelne. Rywale, przełamania wyniku, szukali po stałych fragmentach gry. W 27 minucie pojedynku, Sebastian Deja był bliski zdobycia gola po rzucie wolnym, jednak ostatecznie piłka nie trafiła do siatki. Do końca pierwszej połowy kakaesiacy oddali dwa strzały, jednak każdy z nich nie zatrudnił goalkeepera gospodarzy do pracy.

Po przerwie gospodarze coraz odważniej przechodzili do ataku. W 55. minucie celny strzał na bramkę oddał Sebastian Deja, ale w tej sytuacji między słupkami kapitalnie spisał się Krakowiak. Tyle szczęścia kaliszanie nie mieli w 58. minucie, gdy po składnej akcji i dośrodkowaniu w pole karne, uderzeniem z główki piłkę do siatki skierował zawodnik Raduni, Wojciech Łuczak. Od tego momentu gospodarze prowadzili w starciu 1:0, a trafienie rywali musiało pobudzić do lepszej gry podopiecznych Ryszarda Wieczorka. Duma Kalisza nie mogła poradzić sobie z taktycznym ustawieniem rywali. Trener KKS-u, od 78. minuty, musiał oglądać spotkanie z poziomu trybun, ponieważ od arbitra pojedynku, Macieja Pelki, szkoleniowiec otrzymał czerwoną kartkę. Gra na murawie, w końcówce meczu, zaostrzyła się. W 85. minucie rzutu wolnego nie wykorzystał Bartłomiej Maćczak. Kilka chwil później, KKS oddał trzeci celny strzał w starciu. Ostatnie fragmenty rywalizacji to zdecydowana ofensywa “niebiesko-biało-zielonych”, choć gospodarze chcieli zaskoczyć kakaesiaków kontratakami. W doliczonym czasie gry, świetną interwencję, po właśnie takiej akcji, zaprezentował Maciej Krakowiak. Do ostatniego gwizdka rezultat niestety nie uległ już zmianie i KKS ostatecznie w tej kolejce musiał uznać wyższość rywala.

5. kolejka sezonu 2021/2022 eWinner 2. ligi, 22.08.2021, godz. 15:00, Radunia Arena w Stężycy, ul. Abrahama 11, 83-322 Stężyca
Radunia Stężyca – KKS Kalisz 1:0 (0:0)
1:0 Wojciech Łuczak 58. min.

Radunia Stężyca: Kacper Tułowiecki – Kuba Lizakowski, Przemysław Szur, Dmytro Baszłaj, Rafał Kosznik, Paweł Wojowski – Radosław Stępień (75. min Damian Szuprytowski), Jakub Witek (75. min Nikodem Potrac), Sebastian Deja, Wojciech Łuczak (67. min Dawid Retlewski) – Janusz Surdykowski.

KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Przemysław Stolc, Mateusz Gawlik, Mateusz Mączyński – Nikodem Zawistowski (46. min Bartłomiej Putno), Adrian Łuszkiewicz, Mateusz Wysokiński (46. min Karol Smajdor), Mateusz Majewski (59. min Toni Segura), Michał Borecki (74. min Bartłomiej Maćczak), Jakub Staszak (74. min Kamil Koczy) – Piotr Giel.

Żółte kartki: Stępień, Baszłaj, Retlewski (Radunia) i Borecki, Wysokiński, Mączyński (KKS).

Czerwona kartka: Ryszard Wieczorek (KKS).

Źródło: KKS Kalisz