Kaliska Lewica o inflacji, drożyźnie i „Polskim Nieładzie”

„Zamiast reagować na to, co się dzieje na bieżąco, to wprowadzają rewolucję podatkową w bardzo skomplikowanym systemie podatkowym w naszym kraju” – tak na temat Polskiego Ładu wypowiedziała się posłanka Lewicy, Karolina Pawliczak. Był to jeden z tematów na dzisiejszej konferencji Lewicy.

Polski Ład to rządowy program rozwoju Polski, który wraz z nadejściem 2022 roku wszedł w życie. Kilka dni jego funkcjonowania zrodziło jednak wiele wątpliwości co do pozytywnych skutków jego wpływu na życie Polaków. Szczególnie jeżeli chodzi o pensje dla nauczycieli i policjantów, które okazały się być o kilkaset złotych mniejsze. O ten temat oraz o inflacji i drożyźnie odbyła się dziś konferencja kaliskiej Lewicy. 

„Drożyzna, inflacja i z tym związane również podniesienie cen paliw, gazu, energii elektrycznej. Sytuacja jest dla wielu naprawdę dramatyczna. Co robi w tym wszystkim rząd? Poza tym, że te reakcje są spóźnione, to wprowadza Polski Ład. My nazywamy to Polskim Nieładem, Drogim Ładem, chaosem wręcz. Bo zamiast reagować na to, co się dzieje na bieżąco, to wprowadzają rewolucję podatkową w bardzo skomplikowanym systemie podatkowym w naszym kraju. Jako posłowie otrzymujemy mnóstwo sygnałów, maili, próśb, wniosków o reakcje. Dzieje się tak, ponieważ poszczególne grupy zawodowe otrzymują obniżone wynagrodzenia. Dotknęło to wielu nauczycieli, służby mundurowe, pracowników więziennictwa czy emerytów służb mundurowych”.

Jako receptę na zaistniałą sytuację, Lewica proponuje konkretne rozwiązania:

„Lewica na najbliższym posiedzeniu Sejmu zaproponuje powołanie funduszu rekompensaty błędów Polskiego Ładu, żeby wszyscy, którzy stracili na tym programie, uzyskali wsparcie. Polski Ład miał wspierać, służyć i pomagać, okazał się jednak strzałem w kolano. Fundusz ten skonsultowany jest także z samorządami, które tracą dochody przez mniejsze wpływy z podatków PIT i CIT. Prześlę dziś panu prezydentowi konkretne pismo dotyczące funkcjonowania Polskiego Ładu w naszym mieście”.

Poruszony został także temat podwyżek dla radnych oraz Prezydenta Miasta Kalisza, jakie obowiązują od poczatku tego roku.

„Radni Wszystko dla Kalisza, Samorządny Kalisz, PiS, Polska 2050 i niezależna radna Majewska podnoszą o 80% wynagrodzenie Prezydenta Kinastowskiego. Jako Lewica uważamy, że prezydent nie powinien otrzymać tak wysokiej podwyżki, że nie powinien otrzymać praktycznie maksymalnej podwyżki jaka została przewidziana przez ustawodawców. Wybrzmieć musi to, że radni Lewicy i PO byli przeciwni takiej decyzji. Pytam zatem prezydenta Kinastowskiego w trybie wniosku o udostępnienie informacji publicznej o uzasadnienie tak wysokiej podwyżki”.