Dziwna dyskusja na sesji Rady Miasta nt. Uniwersytetu Kaliskiego
Rada Miasta Kalisza przez około dwie godziny podczas swojego posiedzenia debatowała na temat uchwały intencyjnej ukazującej wsparcie Rady Miasta wobec inicjatywy powołania Uniwersytetu Kaliskiego. Debata wynikała ze złożenia trzech poprawek przez klub radnych PO, którzy chcieli przełożyć uchwalenie projektu uchwały do czasu zakończenia parametryzacji uczelni, a także dokonać zmiany treści dwóch akapitów.
Radni Platformy Obywatelskiej mieli uwagi dot. treści uchwały intencyjnej ws. powołania Uniwersytetu Kaliskiego i zaproponowali, aby zdjąć ten punkt z porządku obrad. Na początku sesji o głos poprosił Dariusz Grodziński, który zaapelował jednak o to, aby głosowanie w sprawie zdjęcia punktu z porządku obrad przenieść na czas po przeprowadzeniu dyskusji merytorycznej na ten temat. Radni PO mieli także uwagi co do treści dwóch akapitów uchwały. Treść ich poprawek wyglądała następująco:
Poprawka PO nr 1: „Rada Miasta Kalisza w pełni popiera starania władz i środowiska naukowego Akademii Kaliskiej w sprawie utworzenia na bazie Akademii Kaliskiej przyszłego Uniwersytetu im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu”, co miałoby zastąpić frazę: „Rada Miasta Kalisza zdecydowanie popiera inicjatywę Rektora Akademii Kaliskiej, Jego Magnificencji prof. dra hab. Andrzeja Wojtyły w sprawie utworzenia Uniwersytetu Kaliskiego im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego”
Poprawka PO nr 2: „Wieloletnie zaangażowanie i praca społeczności kaliskiej PWSZ zaowocowały zmianą nazwy uczelni w 2020 roku na Akademię Kaliską, a sama szkoła ma szanse w 2022 roku przekształcić się w uczelnię akademicką, w drodze ewaluacji naukowej, która obecnie jest na ukończeniu i wyniki poznamy niebawem”, co miałoby zastąpić frazę: „Wieloletnie zaangażowanie i praca społeczności kaliskiej PWSZ zaowocowały przekształceniem uczelni w 2020 roku w Akademię Kaliską im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego”
Tadeusz Skarżyński (przewodniczący Rady Miasta, PiS): „Wiem, że Klub Radnych Platformy Obywatelskiej został przedstawiony w bardzo specyficznym świetle, ponieważ wielu kaliszan będzie się zastanawiało, dlaczego radni kaliskiej PO zgłaszają wniosek, aby przesunąć uchwałę dot. wsparcia inicjatywy powstania Uniwersytetu Kaliskiego na okres czerwca lub września, skoro mamy plany, aby już od października ruszyć z Uniwersytetem Kaliskim. Okoliczne samorządy już wyrażają poparcie dla tej inicjatywy, zatem byłoby bardzo dziwne i bardzo niewskazane, aby kaliski samorząd nie poparł tej inicjatywy w momencie, kiedy okoliczne samorządy popierają to, aby w Kaliszu powstał uniwersytet. Dlatego warto zastanowić się, zanim napisze się wniosek, czy nie jest to działanie szkodliwe dla interesu miasta”.
Dariusz Grodziński (radny PO): „Chodzi o to, aby spokojnie i merytorycznie porozmawiać, a nie wistować politycznie. Rozumiem, że państwo jesteście w jednej koalicji i z jednej partii, przez co taką retorykę przyjmujecie. Chciałbym powiedzieć głośno i wyraźnie, że nasze działania są z jak najlepszymi intencjami i z chęcią zrobienia dobrej uchwały, w dobrym momencie. Chcemy to udoskonalić, a nie ograniczać. Dlatego szkoda, że pan Tadeusz Skarżyński od razu taką postawę przyjmuje, ale trudno”.
Tadeusz Skarżyński: „Mam pytanie do radnego Grodzińskiego. Mówił pan, że chcemy to zrobić partyjnie. Partyjnie z kim? Jeśli chodzi o inicjatywę powołania Uniwersytetu Kaliskiego to akurat przychylność partyjna wobec pomysłu powołania Uniwersytetu Kaliskiego jest widoczna ze wszystkich ugrupować partyjnych. Podejrzewam, że w tym również przynajmniej u części parlamentarzystów PO i nie wiem, czemu radni PO są tak dziwnie nastawieni. Dlatego pytam – z kim jest to partyjne podejście?”
Artur Kijewski (radny PiS): „Chciałbym zaproponować, abyśmy przeszli do głosowania, bo pan Grodziński ubrał się w niewinną sukienkę dziecka do Pierwszej Komunii i udaje, że nic nie jest partyjne. Panie radny Grodziński – to jest wyłącznie wasz pomysł, dlatego proponuję: porozmawiajcie ze swoim posłem i wyjaśnijcie to, a nie będzie pan teraz udawał, że pan działa dla dobra wszystkich. Dlatego wnioskuję, abyśmy przeszli do głosowania, bo ta dyskusja nie ma żadnego sensu”.
W sprawie uchwały popierającej powołanie Uniwersytetu Kaliskiego głos zabrał rektor Akademii Kaliskiej, prof. Andrzej Wojtyła: „Kalisz zasługuje na to, aby mieć wyższą uczelnię. Była już tutaj wyższa uczelnia od 1389 roku. Była to pierwsza filia Akademii Krakowskiej w Polsce. Później było Kolegium Jezuickie, lecz po wojnie niestety nie udało się odbudować szkolnictwa wyższego w Kaliszu. W tej chwili w takich miastach, jak Zielona Góra, Opole, Kielce czy Radom funkcjonują uniwersytety, na których kształci się lekarzy. U nas zaprzepaszczono to historycznie i w tej chwili odbudowujemy szkolnictwo wyższe w Kaliszu” – zaczął swoje przemówienie prof. Wojtyła.
„Radny Grodziński pyta, dlaczego tak szybko. Odpowiadam. 17 listopada 2021 roku została uchwalona ustawa, która mówi, że do dnia 31 grudnia 2022 roku o uzyskanie pozwolenie na utworzenie studiów na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym, może ubiegać się uczelnia, która posiada uprawnienia do doktoryzowania na wydziale nauk o zdrowiu lub nauk medycznych. Dlatego nie mamy czasu i musimy tworzyć tę uczelnię, bo niedługo minie ten okres i nie będziemy mogli tego już zrobić. A żeby utworzyć kierunek lekarski, trzeba wystąpić z wnioskiem na pół roku przed utworzeniem tego kierunku. Dlatego musimy najpóźniej do czerwca 2022 roku złożyć taki wniosek.
Któryś z radnych w mediach mówił, że Akademia jest na liście w Ministerstwie Nauki, jeśli chodzi o finansowanie, jako uczelnia zawodowa. Zmiana profilu kształcenia nie odbywa się z dnia na dzień. Kształcenie na poziomie licencjackim trwa 3 lata, na poziomie magisterskim 2 lata i 5 lat na kierunkach o kształceniu jednolitym. Studenci, którzy rozpoczęli kształcenie na profilu praktycznym, muszą zakończyć kształcenie na profilu praktycznym. Kolejnych studentów, których przyjmujemy po utworzeniu Akademii, kształcimy na profilu akademickim. Nie można studentowi, który rozpoczął studia wg programu praktycznego, zmieniać program na ogólnoakademicki” – argumentował prof. Wojtyła.
„Jesteśmy zatem w okresie przejściowym. Poza tym jest to dla nas o tyle korzystne, że uczelnie zawodowe w swojej dotacji mają również część finansów na utrzymanie potencjału naukowego, który jest niezbędny do procesu dydaktycznego. Po przekształceniu się w uczelnię akademicką, odbiera się tę część dotacji, którą zastępuje się dotacją na badania naukowe, która jest zależna od kategorii, jaką się otrzyma. Jako rektor muszę myśleć o finansach. Jeśli stalibyśmy się uczelnią akademicką, a termin parametryzacja w związku z pandemią został przesunięty z 2020 roku na koniec 2021 roku, wówczas stracilibyśmy rocznie 1,2 mln zł dotacji na utrzymanie potencjału naukowego, a nie otrzymalibyśmy pieniędzy na badania naukowe, gdyż nie możemy otrzymać kategorii naukowej przez przesunięcie terminu parametryzacji.
Jeśli ktoś mówi, że powołamy jakieś zespoły, że później, że we wrześniu – to znaczy, że jest przeciwko rozwiązaniom, które proponujemy i taka jest prawda. Ja się nie dam na takie rzeczy nabrać, bo już trochę doświadczenia mam” – kończył rektor Wojtyła.
Tadeusz Skarżyński: „Odnosząc się do słów pana rektora, jako autor stanowiska Rady Miasta, proponuję, aby państwo radni przyjęli ją bez poprawek zgłaszanych przez przewodniczącego Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej. Wydaje mi się, że to, o czym powiedział pan rektor, jest znamienne. Myślę, że zostały rozwiane wątpliwości co do terminu – czy to powinno nastąpić teraz, czy w terminie późniejszym. Te działania, które podejmie pan rektor, będą się toczyły niezależnie od tego, czy uchwała dziś powstanie, czy nie, lecz odrzucenie jej lub jakiekolwiek przekształcanie lub przekładanie na późniejszy termin to wstyd dla Miasta Kalisza. Stanowisko jest bardzo jasne – odpowiadamy na prośbę rektora i pokazujemy, że popieramy chęć utworzenia Uniwersytetu Kaliskiego, bez wchodzenia w różne dziwne dywagacje. Bardzo się cieszę, że pan rektor potwierdził to, że ta chęć jest chęcią ponadpartyjną […] To chęć ludzi, którzy dobrze życzą naszemu miastu”.
Dariusz Grodziński, zwracając się do Rektora Wojtyły: „Używał pan często słowa „zarzuty”. Nikt nie ma wobec Pana żadnego zarzutu, że chce pan, a tak naprawdę wszyscy chcemy, rozwoju miasta Kalisza do rangi uniwersyteckiej. Tu jest pełna zgoda wśród radnych – myślę, że całkowicie jednomyślna. Natomiast przemyślenia i pewne analizy merytoryczne nie mogą być traktowane jako zarzuty i o to pana rektora bardzo serdecznie proszę. Jeśli pan reprezentuje świat nauki, to nikt inny, jak właśnie przedstawiciel świata nauki powinien wiedzieć, że dobra dyskusja, zestawienie argumentów, nawet ich starcie, służą tylko rozwojowi i ich postępowi.
Głośno się zastanawiam, aby nasza uchwała była dobra i miała bardzo dobry praktyczny wymiar. Ona, jeśli spojrzy się w przepisy, nie ma żadnego znaczenia w procedurze tworzenia akademii lub uniwersytetu. Jeśli przejrzymy procedurę, to tam nie ma nic takiego, że Rada Miasta musi prosić, wnioskować, opiniować itp. – niczego takiego nie ma, dlatego ewentualna zwłoka dwu- czy trzymiesięczna, w niczym nikomu nie przeszkadza i nic nie zatrzymuje. Pytam się publicznie w takim razie, jakie jest znaczenie tej uchwały, że takim dramatycznym tonem mówimy o tym umykającym czasie” – mówił radny Grodziński.
„Dlaczego wydaje mi się, że lepiej by było podjąć tę uchwałę po końcu ewaluacji naukowej? Jeśli wskażemy na argumenty, które przemawiają za utworzeniem Uniwersytetu, wówczas wymowa tej uchwały w świecie naukowym i politycznym jest większa. Jeśli napisalibyśmy tam, że PWSZ przez 15 lat był topową uczelnią zawodową w Polsce, a teraz w marcu/kwietniu otrzymamy pierwszy raz w historii kategorie naukowe, to dla mnie taka uchwała ma moc merytoryczną. W tej chwili piszemy tylko, że „chcemy być mistrzami świata, bo na to zasługujemy”, a moglibyśmy napisać, że „chcemy być mistrzami świata, bo jesteśmy do tego predestynowani”. Ja bardzo mocno trzymam kciuki, aby ocena tegorocznej ewaluacji naukowej przyznała bardzo dobre kategorie naukowe naszej kaliskiej uczelni. Dlatego pytanie, czy nie lepiej chwilę poczekać, a potem użyć konkretnych argumentów, które w środowisku naukowym i ministerialnym zrobią prawdziwe wrażenie na ludziach?
Podjęcie tej uchwały w niczym nie pomoże, jeśli chodzi o proces starania się o uniwersytet i w niczym pana rektora nie zastopuje. Skoro to ma być uchwała symboliczna, to czy nie lepiej jest ją wzmocnić konkretnymi argumentami? Ja bardzo wierzę, że wykonał pan tytaniczną pracę i w tym roku dostaniemy konkretne kategorie naukowe, z których będziemy dumni. I to jest powód mojej troski i zapytania, czy nie lepiej tę uchwałę wzmocnić. Panie rektorze, czy jest coś złego w dwóch poprawkach, które zaproponowaliśmy, a także w jakich kręgach i w jakim czasie chce pan użyć naszej uchwały?” – pytał radny Grodziński.
Andrzej Wojtyła powtórzył swoje argumenty, że do 31.12.2022 roku bez parametryzacji i bez uzyskania kategorii Akademia może ubiegać się o kształcenie na kierunku lekarskim. „Żeby zacząć rekrutację studentów, trzeba pół roku wcześniej wystąpić do Polskiej Komisji Akredytacyjnej i do Ministerstwa Zdrowia o taką zgodę. Jeśli teraz nie wystąpimy, wówczas tegoroczny termin minie i będziemy mogli przyjmować studentów dopiero na następny rok. Dla mnie jest to o tyle istotne, że ja, żeby przygotować się do wystąpienia o utworzenie kierunku lekarskiego, ponoszę cały czas koszty. To nie jest tak, że napiszę po prostu jakieś pismo, ale muszę przez rok czasu zatrudniać pracowników i dydaktyków na stanowiskach profesorskich, samodzielnych pracowników naukowych, muszą pracować rok czasu, aby móc zaliczyć ich do minimum kadrowego, i dopiero potem mogę wystąpić z wnioskiem. Obecnie w Akademii samodzielnych pracowników naukowych jest ponad miarę wobec kierunków, które tam funkcjonują. Nie potrzeba tylu profesorów zwyczajnych, doktorów habilitowanych do kształcenia pielęgniarek, ratowników medycznych, kosmetologów itd. To są dodatkowe 2 mln zł na wynagrodzenia dla tych osób. Jeśli zaczniemy przyjmować studentów wcześniej na kierunek lekarski, otrzymamy wówczas na to finansowanie i nie trzeba będzie się zadłużać.
Pan pytał – po co mi to? W uzasadnieniu napiszemy, że inicjatywa utworzenia Uniwersytetu Kaliskiego spotyka się z poparciem społeczności lokalnej. Mamy już podjęte uchwały powiatu kaliskiego, pleszewskiego, ostrowskiego, krotoszyńskiego. Byłby to blamaż dla Kalisza, że wszystkie okoliczne miejscowości popierają utworzenie Uniwersytetu Kaliskiego i wydziału lekarskiego, a Kalisz nie popiera. Ja się przyjaźniłem z Mrożkiem, który stworzył opowiadanie, gdzie jest napisane: „Wy nam mówicie: Europa. A tu, co postawimy mleko na kwaśne, to skądś wyłażą garbate karzełki i szczają nam do garnków”. I takie drobniutkie karzełki u nas, w Kaliszu, przeszkadzają, aby tu coś sensownego powstało. Przepraszam, że to, co powiedziałem, jest dość wulgarne, ale to jest w opowiadaniu „Z Ciemności” Sławomira Mrożka. I jeśli już by pan czytał tego Mrożka, to proszę dla zobrazowania tej sytuacji, jaka jest w Kaliszu, przeczytać opowiadanie o ogrodzie zoologicznym, gdzie wyraźnie jest napisane, o co chodzi tym drobnym ludziom, którzy nie myślą o mieście, o dobru publicznym, tylko o swoich drobnych, przyziemnych, malutkich sprawach. Dlatego namawiam, byście nie tkwili w tych przyziemnych i malutkich sprawach, bo jako radni i jako posłowie mamy dbać o sprawy publiczne i walczyć o sprawy publiczne, a nie o swoje własne stanowisko, bo to jest wstyd, panie radny” – mówił mocno prof. Wojtyła.
Prezydent Krystian Kinastowski: „Chciałbym kolejny raz zapewnić o pełnym wsparciu dla pana rektora i całego środowiska Akademii Kaliskiej w procesie powstawania Uniwersytetu Kaliskiego. Ratusz dostrzega, jak olbrzymią szansą jest powstanie takiej silnej akademickiej uczelni w Kaliszu. Żeby skutecznie rywalizować z tymi trzema dużymi ośrodkami, które nas wysysają z młodzieży, musimy mieć swoją uczelnię, którą będziemy budować na własnych warunkach. To jest olbrzymia szansa dla naszego miasta, żeby młodzi ludzie chcieli w Kaliszu zostać. Mało tego! Otwarcie kierunku lekarskiego to olbrzymia szansa, że nowi ludzie napłyną do Kalisza, tu zostaną i założą swoje rodziny.
Nie muszę chyba nikogo przekonywać, jak olbrzymim impulsem dla miasta jest jego akademickość – wie to każdy, kto studiował w dużych akademickich ośrodkach. Dlatego musimy zrobić wszystko, aby młodzi kaliszanie, jeśli by chcieli, mogli studiować w Kaliszu, a nie na przykład na słynnym w niektórych kręgach Uniwersytecie Jarocińskim, nie mówiąc już o dużych ośrodkach akademickich. Dlatego, panie rektorze, pełne wsparcie z naszej strony. Jestem przekonany, że Rada Miasta Kalisza, mimo takiej niepotrzebnej dyskusji [poprze projekt uchwały] – ja się bardzo cieszę, że wystąpienie radnego Platformy Obywatelskiej jest nagrywane, bo tego biadolenia na tak prosty temat nie da się słuchać, a mieszkańcy powinni usłyszeć, jak potrafi się dla swoich partykularnych celów wiecznie w tym mieście zaciągać hamulec ręczny dla Kalisza. Był on dla Kalisza zaciągnięty zbyt długo i w tym momencie pojawiło się dużo szans dla tego miasta i musimy zrobić wszystko, by te szanse wykorzystać.
Państwo Radni – macie historyczną okazję do tego, aby swoją uchwałą intencyjną wesprzeć powstanie Uniwersytetu Kaliskiego. Wszyscy z was, którzy zagłosujecie dzisiaj za tą uchwałą, będziecie mogli być za 2-3 lata dumni, że przyłożyliście się do tego, aby w Kaliszu powstał uniwersytet i żeby rozpoczęła się nowa karta w historii tego miasta” – mówił prezydent.
Tadeusz Skarżyński: „Jestem święcie przekonany, że tak czy inaczej ten uniwersytet rzeczywiście powstanie, a odpowiadając panu radnemu – tak, możemy podjąć uchwałę z intencją: „chcemy być najlepsi”. I możemy podjąć tę uchwałę już dzisiaj i w takiej formie”.
Marian Durlej (radny Samorządnego Kalisza): „Jestem w lekkim szoku, przysłuchując się tej dyskusji, bo tu wszyscy powinni być za i to jest sprawa bezdyskusyjna. Mam taką prośbę do Darka Grodzińskiego, aby się po prostu z tego wycofał, bo to źle po prostu wygląda”.
Dariusz Grodziński: „Myślę, że rozmawiamy o dwóch innych rzeczach – tutaj bardziej emocje odgrywają rolę, a nie analiza tego, co jest rzeczywiście mówione i składane. Naszą intencją jest pomóc zbudować i wzmocnić potencjał tej uchwały – tylko i wyłącznie. Po tej dyskusji, która się odbyła: okej, uważam, że racja jest trochę po środku, niech będzie – ten punkt pierwszy w zakresie przeniesienia tego na czerwiec to mogę zadeklarować już teraz wycofanie tego wniosku. Jednak dwie kolejne poprawki mają charakter merytoryczny, który w mojej ocenie odzwierciedla stan faktyczny tej sytuacji, która jest. Boli mnie to, że pan rektor gani nas i obraża, w wysublimowany sposób cytując klasyków. Czy naprawdę nie widzi żadnego impulsu rozwojowego z naszej strony?
Mam pytanie, Panie Rektorze – sformułowaliśmy dwa akapity, które uważam, że można poprawić. Co jest złego w tych naszych merytorycznych poprawkach? Jeśli pan rektor powie, że gdzieś jest błąd, to ja jestem człowiekiem, który w ramach dyskusji przyjmuje argumenty. Natomiast, naprawdę, właściwością środowiska naukowego jest rozmowa i spór argumentów, a później wykrystalizowanie jednej czy dwóch konkurujących ze sobą tez. To nie jest powód, żeby kogoś ganić lub obrażać. Jestem troszeczkę zniesmaczony tą dyskusją, jaka ma miejsce. Co jest złego w zgłoszonych przez nas poprawkach?” – pytał Dariusz Grodziński.
Rektor Andrzej Wojtyła: „Ja nie wiem, o jakich poprawkach pan mówi, gdyż prawdopodobnie te poprawki dostali radni, lecz ja nie, więc się do nich teraz nie ustosunkuję”.
Artur Kijewski: „Mam pytanie do pana Grodzińskiego i radnych Platformy: czy jesteście za tym, aby powstał Uniwersytet szybciej, czy jesteście formalistami i chcecie to przeciągać? Jesteście jedyną siłą, która wypowiada się inaczej, niż reszta by chciała. Nawet wasi koledzy samorządowcy to popierają i nie cudują. Wstyd, że jako Kalisz dyskutujemy nad tym, bo panowie muszą na siłę zaistnieć. Weźcie sobie wreszcie na wstrzymanie, bo naprawdę jesteście jedynym problemem, który cały czas dotyczy uczelni. Jesteście w opozycji – gdy my byliśmy w opozycji, a pan był w koalicji rządzącej miastem, nie było nigdy z naszej strony problemów, gdy trzeba było wesprzeć PWSZ, głosować za środkami itd. Jako jedyni w historii kaliskiego samorządu stwarzacie obecnie problem z uczelnią. Pan rektor wyklarował to, że czas gra rolę, jeśli chodzi np. o kierunek lekarski. Jeśli pan nie potrafi tego zrozumieć, to proszę sobie jeszcze raz wysłuchać”.
Barbara Oliwiecka (Polska 2050): Radny Dariusz Grodziński zwrócił uwagę, że nasza uchwała intencyjna nie ma żadnego wpływu na przekształcanie Akademii na Uniwersytet Kaliski, lecz my się bardzo cieszymy, że zwrócił się pan do Rady Miasta, bo rozumiemy, że ten społeczny wyraz poparcia dla rozwoju akademickości jest bardzo ważny i za to dziękujemy. Jako Rada Miasta chcemy uczestniczyć w takich procesach – od tego też jesteśmy. W imieniu klubu Polska 2050 deklaruję, że jesteśmy za rozwojem uniwersytetu, a także za tym, żeby w szczególności rozwijało się kształcenie w obszarze medycznym.
Liczę, że odpowie pan rektor na moje dwa pytania. W swoim pierwszym wystąpieniu nakreślił pan procedurę prawną: rozumiem, że ustawa z 2021 roku w zasadzie już umożliwia kształcenie lekarzy i dentystów właśnie przez uczelnie wyższe zawodowe, lecz problem leży po stronie Naczelnej Izby Lekarskiej, która zwróciła uwagę, że takie studia mogą nie być respektowane? Czy ta zmiana nazwy uczelni z Akademii Kaliskiej na Uniwersytet Medyczny sprawi, że Naczelna Izba Lekarska będzie akceptowała te studia?
Drugie pytanie dotyczy bazy klinicznej: uniwersytety, które kształcą na kierunku lekarskim, współpracują zawsze mocno ze szpitalami. Czy w tym temacie toczą się rozmowy ze szpitalami – kaliskim, pleszewskim, na Wolicy? Czy myślicie państwo o tym, aby szpital kliniczny uniwersytecki otworzyć?” – pytała radna Oliwiecka.
Karolina Sadowska (Samorządny Kalisz): „Chciałabym zapytać, w jakich dyscyplinach Akademia Kaliska zamierza poddać się ewaluacji i czy biorą państwo pod uwagę dyscyplinę „technologia żywności i żywienia”, bo nie mogłam znaleźć tego w strategii, a Południowa Wielkopolska w dużej mierze oparta jest o przemysł spożywczy? Co możemy, jako Rada Miasta, dodatkowo zrobić, aby pomóc w rozwoju i powstaniu uniwersytetu” – pytała radna Sadowska.
Rektor Wojtyła: „Radna Oliwiecka mówiła o bazie klinicznej – mam już podpisane umowy nie tylko ze szpitalami, m.in. z kaliskim szpitalem, z lekarzami ze stopniami naukowymi, którzy będą kształcili praktycznie studentów, mamy także harmonogram, jak te zajęcia będą się odbywały. Nowelizacja ustawy z listopada 2021 roku stwarza możliwość utworzenia Wydziału Lekarskiego przed parametryzacją. Nie jest tak, że parametryzacja skończy się i będzie ogłoszona do połowy roku – w tej chwili dopiero kończymy składanie danych do Ministerstwa Nauki, potem będą odwołania i dlatego w ustawie zapisano, że do 31.12.2022 roku o uzyskanie pozwolenia [na kształcenie na kierunkach lekarskich] mogą ubiegać się także uczelnie mające możliwość doktoryzowania, gdyż Ministerstwo przewiduje, że do końca roku nie zostaną ogłoszone kategorie w poszczególnych dyscyplinach naukowych. Dlatego stworzono taką ustawę, nie ukrywam, że również ze względu na moje pismo, ponieważ jesteśmy w sytuacji, że w 2016 roku nie poddaliśmy się parametryzacji, gdyż jako PWSZ nie musieliśmy, lecz posiadamy doktoraty, a nie moglibyśmy tworzyć wydziału lekarskiego. Jesteśmy jedyną uczelnią, która nie jest uczelnią uniwersytecką i posiada takie uprawienia, jest nasza uczelnia. Wstyd by było, aby jedyna uczelnia, która się do tego kwalifikuje, nie skorzystała z takiej możliwości” – mówił rektor Wojtyła.
„Utworzenie Akademii spowodowało, że w 2021 roku Akademią przyjęła o 35% więcej studentów niż w poprzednich latach. Zmieniło się także nastawienie do naszej uczelni. Jak powiedziała jedna ze studentek w rozmowie ze mną: „Już przestało być obciachem studiowanie w Kaliszu”. I to mnie najbardziej ujęło, bo o to mi chodziło – aby studiowanie w Kaliszu nie było „obciachem”.
Odpowiadając na pytanie dot. kierunków związanych z technologią żywności – mnie też wydawało się, że będzie duże zainteresowanie rynku, lecz jeśli chodzi o technologów żywności to z zakładów należących do klastra spożywczego, zgłoszono zapotrzebowanie na jedynie trzy miejsca pracy” – kończył rektor Wojtyła.
Następnie głosowano poprawki klubu radnych Platformy Obywatelskiej, których treść przedstawiono na początku tekstu, a wyniki głosowania, zaprezentowano poniżej. Na uwagę zasługuje zachowanie podczas głosowania radnego PO Marcina Małeckiego oraz radnej PiS Agnieszki Koniecznej, którzy głosowali inaczej, niż ich kluby.
Poprawka PO nr 1: za poprawką głosowało 3 radnych PO oraz radna Agnieszka Konieczna z PiS, wstrzymało się 4 radnych Polski 2050 oraz 2 radnych SLD, a także radny PO Marcin Małecki, przeciw głosowało 6 radnych PiS, 5 radnych SK-WdK oraz Kamila Majewska. 4 głosy za, 12 przeciw, 7 wstrzymujących.
Poprawka PO nr 2: za poprawką głosowało 3 radnych PO oraz radna Agnieszka Konieczna z PiS, wstrzymało się 4 radnych Polski 2050 oraz 2 radnych SLD, a także radny PO Marcin Małecki, przeciw głosowało 6 radnych PiS, 5 radnych SK-WdK oraz Kamila Majewska. 4 głosy za, 12 przeciw, 7 wstrzymujących.
Poprawki zostały zatem odrzucone. W przypadku poparcia uchwały była już jednak zgodność. Wszyscy radni zagłosowali za i przyjęto uchwałę o treści:
„Rada Miasta Kalisza zdecydowanie popiera inicjatywę Rektora Akademii Kaliskiej, Jego Magnificencji prof. dra hab. Andrzeja Wojtyły w sprawie utworzenia Uniwersytetu Kaliskiego im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego.
W 1999 roku utworzono Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego. Uczelnia ta przez lata kształciła specjalistów na najwyższym poziomie. Otwieranie nowych kierunków, poszerzanie bazy dydaktycznej i naukowej zaowocowało wysokimi notowaniami w niezależnych rankingach.
Wieloletnie zaangażowanie i praca społeczności kaliskiej PWSZ zaowocowały przekształceniem uczelni w 2020 roku w Akademię Kaliską im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego.
Rada Miasta Kalisza wielokrotnie doceniała wpływ uczelni na życie miasta. Jej działalność naukowa, ekonomiczna i kulturalna cieszy się stałą przychylnością ze strony władz miasta, które zawsze wspierały rozwój Kalisza jako ośrodka akademickiego.
Kalisz ma wielowiekowe tradycje akademickie, sięgające czasów średniowiecza. Utworzenie Uniwersytetu Kaliskiego byłoby zwieńczeniem wieloletnich starań kaliskiego środowiska akademickiego a jednocześnie początkiem nowego etapu w rozwoju potencjału akademickiego Kalisza i regionu. Umożliwiłoby realizację nowych ambitnych przedsięwzięć w sferze naukowej i dydaktycznej.
Przyjmując powyższe stanowisko, chcielibyśmy jednocześnie wyrazić szacunek i wdzięczność dla wszystkich osób zaangażowanych w tworzenie Uniwersytetu Kaliskiego”.