Wydarzenie_1200x628
baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Billboardy pro-life w Kaliszu – skąd się wzięły?

Zwolennicy ochrony życia ludzkiego na wielu billboardach w Kaliszu umieścili grafiki pro-life. Ukazują one nienarodzone dzieci, które dopiero przyjdą na świat. Czy myślicie, że będą one w stanie przekonać zwolenników aborcji do zmiany swojego stanowiska?

Temat aborcji jest wałkowany już od bardzo dawna i trochę się „opatrzył”, natomiast ostatnie pojawienie się kilkudziesięciu banerów promujących ochronę życia ponownie wzbudziło wśród kaliszan dyskusję na temat tego, gdzie leży granica człowieczeństwa i na ile osoby nienarodzone mają prawo do ochrony życia, a na ile ich życie powinno zależeć od decyzji matki.

Za billboardami stoi „Fundacja Nasze Dzieci – edukacja, zdrowie, wiara”, która w swojej dotychczasowej dwuletniej działalności skupiała się głównie na pomocy osobom najbardziej potrzebującym, np. w zakupie leków czy żywności. Szeroka ogólnopolska akcja z wynajmem billboardów pokazała jednak, że nie jest to jedyne jej pole działalności. Członkowie Zarządu Fundacji w części powiązani są także z katolickim wydawnictwem Agape, które wydało m.in. takie książki jak „Sprawa chrześcijaństwa” czy „Antidotum na śmierć”. Z kolei fundatorem Fundacji Nasze Dzieci jest firma Eko-Okna ze wsi Kornice. Można zatem przypuszczać, że to stąd znaleziono finansowanie na wynajem tak wielu billboardów.

Jedną z kontrowersji związanych z tematem jest fakt, że przedstawiona na niektórych billboardach grafika została stworzona przez graficzkę, która jest zwolenniczką aborcji i na własnym profilu na Instagramie wyraziła poparcie dla Strajku Kobiet i oburzenie, że wykorzystano jej pracę w celach promocji nienarodzonego życia. Artystka twierdzi, iż złamane zostały warunki licencyjne, jednakże sama wcześniej sprzedała ją firmom stockowym, skąd praca została pobrana przez Fundację Nasze Dzieci.

Jak na billboardy zareagowali kaliszanie? Różnie. Kilka przykładowych reakcji umieszczonych w komentarzach pod artykułem umieszczonym na facebookowym fanpage’u faktykaliskie.pl znajduje się poniżej. Możemy przeczytać m.in., że:

  • Trzeba być kompletnym ignorantem i zindoktrynowanym bałwanem , by wywieszać podobne bilbordy całkowicie mijające się z prawdą.
  • A właściwie to w którym miejscu są one pro-life? Ja widzę na jednym grafikę stworzoną przez proaborcyjną artystkę, a na drugim po prostu wizerunek dziecka w 5 miesiącu ciąży. Czy fakty mogą być obraźliwe przez sam fakt ich wskazania? Jeżeli na tym billboardzie jest kłamstwo niech ktoś to wskaże, a jeżeli nie to o co całe oburzenie?
  • Co za menda to wywiesiła ?! To ma być przekaz, że ktoś domaga się aborcji w 5 m-cu ciąży ?! Szlag może trafić każdego, kto trochę myśli !!!
  • Bardzo dobrze ! Trzeba ludzi uświadamiać, że w łonie matki jest dziecko, żywy człowiek, a nie zlepek komórek. Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach odmóżdżenie jest tak skrajne, że część społeczeństwa w ogóle o tym zapomniała

Jak widać reakcje są różne – od bardziej emocjonalnych, do bardziej stonowanych. Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? A może jest jeszcze ktoś, kto nie ma jeszcze opinii na temat prawa do życia dla nienarodzonych i nie wie, czy powinno być ono bezwzględne czy też uzależnione od różnych czynników? Zachęcam do dyskusji pod postem na Facebooku.

Źródła: https://www.naszraciborz.pl/site/art/1/0/80600.html

https://gloswielkopolski.pl/autorka-grafiki-z-billboardow-kampanii-prolife-popiera-strajk-kobiet-ilustracja-nie-powstala-w-kontekscie-aborcji-i-polityki/ar/c1-15342278

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze