Wydarzenie_1200x628
baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Rusza Centrum Integracji Cudzoziemców – jak będzie działało?

Miały być głównym punktem oferującym pomoc i informacje dla cudzoziemców, przebywających w naszym regionie. Teraz staną się – przynajmniej w najbliższym czasie – placówką pierwszego kontaktu dla uchodźców z Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. W Kaliszu oraz kilku innych miastach Wielkopolski i Opolszczyzny utworzono pierwsze, pilotażowe Centra Integracji Cudzoziemców.

W nowo wyremontowanym budynku po dawnej placówce Książnicy Pedagogicznej w Kaliszu poza Centrum Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego swoje miejsce znalazło już oficjalnie również Centrum Integracji Cudzoziemców. Wspomniane centrum to nowy program, który jest realizowany przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej przy współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej oraz samorządem wojewódzkim. Według zamysłu miejsce ma oferować szeroko pojętą pomoc i wsparcie dla obywateli spoza Polski – w zależności od ich potrzeb. Na realizację projektu pozyskano łącznie kwotę ośmiu milionów złotych, a w tym 6 mln z MSWiA z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji oraz pozostałe 2 mln z budżetu państwa. Jak tłumaczą pracownicy ROPS – projekt jest unikatem w skali kraju i jeżeli jego efekty będą pozytywne, to być może również w innych częściach Polski powstaną takie centra. Obecnie placówki znajdują się w Kaliszu, Koninie, Pile, Lesznie, Poznaniu oraz w Opolu. Obecni na oficjalnym otwarciu przedstawiciele władz państwowych oraz samorządowych chwalili pomysł, choć podkreślali również, że przy obecnej sytuacji na Ukrainie, wyzwań przed pracownikami centrum jest znacznie więcej niż można się było spodziewać. Ten ostatni element podkreślały zarówno Paulina Stachowiak – członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego, Aneta Niestrawska – I Wicewojewoda Wielkopolski, jak i Grażyna Ożarek – dyrektor biura Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, która głos zabrała także w imieniu minister Marleny Maląg.

Dzisiaj otwieramy pierwsze z pięciu Centrów Integracji Cudzoziemców w Wielkopolsce. To program pilotażowy, który był tworzony w nieco innym celu. Chodziło nam o to, żeby stworzyć przyjazne miejsce, gdzie wszyscy cudzoziemcy, którzy przybywają do Wielkopolski, będą mogli znaleźć wsparcie i pomoc w bardzo szerokim zakresie. Wydarzenia z ostatnich dni na Ukrainie zmieniły nieco nasze postrzeganie i mamy pełną świadomość, że zarówno centrum kaliskie, jak i to, które będzie w Lesznie, Koninie, Pile czy Poznaniu, w pierwszej kolejności będą pomocą mieszkańcom Ukrainy, którzy uciekają z terenów wojny. Jesteśmy na to przygotowani i wobec tego miejsca ogromne podziękowania za to, że w tak krótkim czasie stworzono tę placówkę. Jesteśmy wśród dwóch województw w Polsce, w których taki pilotaż dla cudzoziemców jest prowadzony. Odzew i potrzeba oddolnego wsparcia naszych sąsiadów są wielkie – centra na pewno też z tego będą korzystać. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu i naszej wielkopolskiej solidności, udało nam się w krótkim czasie stworzyć dobrze zsieciowaną bazę, która będzie służyła tym, którzy do nas przybywają. Mam nadzieję osiedlą się oni tutaj i zostaną naszymi mieszkańcami, naszymi sąsiadami oraz naszymi siostrami i braćmi na ziemiach wielkopolskich.

Paulina Stochniałek, Członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego

Polacy wykazali się ogromną mobilizacją i determinacją w niesieniu pomocy – okazali swoją solidarność. To coś, co my Polacy mamy po prostu we krwi. Dzisiaj najbardziej potrzebne jest w szczególności zadbanie o bezpieczeństwo przybywających do Polski obywateli Ukrainy – zapewnienie im dachu nad głową, opieki medycznej, wyżywienia, środków higieny, ale także i ubrań. Już za chwilę to wsparcie będzie potrzebne także w innych obszarach – na rynku pracy, w dostępie do edukacji i opieki nad dziećmi, ale także w zakresie szeroko pojętego wsparcia, żeby poczuli się jak u siebie w domu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu obywateli Ukrainy zostanie prawdopodobnie z nami na dłużej. W tym kontekście w obliczu sytuacji z jaką się mierzymy, cieszymy się z otwarcia Centrum Integracji Cudzoziemców w Kaliszu.

Grażyna Ożarek, dyrektor biura Ministra Rodziny i Polityki Społecznej

Solidarność to bezinteresowna pomoc poprzez ciężką pracę i jedność. Dzisiaj wszyscy razem oraz wspólnie pomagamy, jesteśmy razem dla naszych braci z Ukrainy, którzy są w bardzo trudnej sytuacji. Chciałabym podziękować pani minister Marlenie Maląg i całemu rządowi za heroiczny wysiłek, jaki wkłada w przyjęcie naszych braci z konfliktu zbrojnego do Polski. Centrum Integracji Cudzoziemców – pewnie obok tych planowych przedsięwzięć, które miało wykonywać – w tym trudnym czasie, będzie realizować dodatkowe zadania. Będzie pierwszym punktem informacji dla cudzoziemców, którzy tutaj przybywają w tym szczególnym czasie. Myślę, że jest to bardzo potrzebne i dobrze, że rusza w tym momencie i że za chwilę będą uruchomione kolejne takie miejsca. Napływ wspomnianych osób jest w tej chwili znaczny, ale najważniejsze jest to, że działamy wspólnie.

Aneta Niestrawska, I Wicewojewoda Wielkopolski

Według planów Centrum Integracji Cudzoziemców ma pozwolić na wprowadzenie obcokrajowców do „polskich systemów” – np. systemu edukacji czy służby zdrowia. W ten sposób – poza pomocą w postaci tłumaczeń czy pokierowania danej osoby, gdzie np. szukać pracy – mieszkańcy innych państw mają uzyskać kompleksowe wsparcie z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb. W ramach działań mogą być zatrudniani tzw. doradcy międzykulturowi, którzy mają spełniać rolę „asystenta czy towarzysza”, który wybierze się np. z potrzebującym do urzędu, by załatwić daną sprawę, jeśli będzie taka potrzeba. Ponadto pracownicy ROPS podkreślają, że takie centra pozwalają oferować pomoc bliżej społeczności i dlatego też od samego początku powstało aż pięć placówek w naszym województwie. Mają one m.in. współdziałać ze sztabami kryzysowymi, oferować dostęp do psychologów, prawników, kursów adaptacyjnych. Działalność centrum ma skupiać się także na pomocy np. szkołom. Placówki oświatowe miałyby otrzymywać doradztwo w zakresie działań, pozwalających na integrację ze środowiskiem z innych krajów. W ramach oferowanych przez centrum usług miałaby znaleźć się pomoc w znalezieniu pracy dla cudzoziemców czy wykupienie kursów zawodowych. Deklarację współpracy z nowym centrum zapewnił już wiceprezydent Kalisza – Mateusz Podsadny.

To słuszna idea – tak naprawdę jest to działanie wyprzedzające, ponieważ musimy pomagać uchodźcom. Miasto Kalisz na ten moment już zasiedliło ponad 260 osób, a to jeszcze nie wszystko. Pomagamy i będziemy pomagać – uważam, że dobro należy pokazywać. Deklaruję współpracę z nowym centrum.

Mateusz Podsadny, wiceprezydent Kalisza

Pierwszą taką ideą centrum było to, że przychodzi do nas rodzina i my tą rodziną chcemy się zaopiekować. Dlaczego pierwszą myślą była rodzina? Bo to będą prawdopodobnie osoby, które zostaną z nami dłużej – będą tutaj potrzebować naszego wsparcia. Wiemy jednak, że przybywa także wiele osób, które są zainteresowane pracą, więc takiego rodzaju wsparcie również też mamy zaplanowane w projekcie. Centra budowaliśmy tak naprawdę od roku. Kiedy zaczynaliśmy pisać ten projekt, byliśmy bardzo mocno zainteresowani zdobyciem dofinansowania, ponieważ już w poprzednim roku – wtedy 2020, mieliśmy szansę napisać strategię polityki społecznej dla województwa wielkopolskiego 2020-2030. Postanowiliśmy zrobić coś niezwykłego i napisaliśmy ją właśnie sami – jako pracownicy regionalnego centrum, ale w szerokich konsultacjach społecznych. Podstawą naszego działania jest współpraca z wieloma partnerami i bardzo mocno ten pomysł konsultowaliśmy społecznie. Teraz nasze działy są działami tzw. „adresatowymi” – osoby starsze, osoby z niepełnosprawnościami i po raz pierwszy w naszej polityce wyróżniliśmy migrantów jako grupę docelową, którą będziemy się przez następne 10 lat zajmować. Nie wiedzieliśmy wcześniej co się wydarzy, ale mam wrażenie, że już od dawna się do tego przygotowywaliśmy. Centra powstają dla wszystkich cudzoziemców i choć teraz nasze siły będą przede wszystkim skierowane na Ukrainę, to docelowo nasze działania są długofalowe.

Monika Zembrzycka, Zastępca Dyrektora Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej

W oficjalnym otwarciu kaliskiego centrum udział wzięło liczne grono parlamentarzystów, samorządowców oraz przedstawicieli lokalnych instytucji, które zamierzają z placówką współpracować. Centrum Integracji Cudzoziemców, w związku z obecną sytuacją za naszą wschodnią granicą, powstało w przyspieszonym tempie, a w jego ramach działa już pięć osób, które mówią w języku ukraińskim.














Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze