Komu Z. Orlicz-Błoński przekaże swoje poparcie?
Pomimo tego, że nie dostał się do drugiej tury to nie jest rozczarowany swoim wynikiem. Mowa oczywiście o Zbigniewie Orlicz-Błońskim, który udzielił nam komentarza dotyczącego wyników przedterminowych wyborów.
Samorządowiec uzyskał 217 głosów, co dało wynik 6,24%, dzięki czemu uplasował się tuż za podium. Natomiast kolejna na liście – Alicja Łuczak zdecydowała, że nie chce komentować swojego wyniku oraz udzielać opinii na temat kontrkandydatów.
To były moje pierwsze wybory w karierze samorządowej, zatem wydaje mi się, że osiągnąłem bardzo dobry wynik. Jestem z niego zadowolony. Cieszę się również z doświadczeń, których nabrałem podczas rozmów z mieszkańcami gminy. Wystartowałem w wyborach, ponieważ nie miałem na kogo głosować i niestety w drugiej turze mam ten sam dylemat. Nie przekaże poparcia, bo nie wierze w przekazywanie głosów. Wydaje mi się, że każdy sam powinien zdecydować na kogo zagłosuje w drugiej turze. Ja zastanawiam się nad oddaniem nieważnego głosu, ponieważ będę się złe czuł głosując na kandydata, który według mnie nie spełni się w powierzonej mu roli.
Samorządowiec zdradził nam, że raczej nie będzie kandydował w kolejnych wyborach, skupi się na działalności społecznej na rzecz Gminy Żelazków.
Teraz moja przygoda z wyborami w Żelazkowie się kończy, ale oczywiście ja dalej będę działał jako społecznik. Jeszcze raz chce podziękować za zaufanie, oddane na mnie głosy i wspaniałe rozmowy. Do zobaczenia w Żelazkowie.
Panie Orlicz jeszce mało wiesz o życiu. rób swoje i zastanów się zanim oddasz nieważny głos….