Wydarzenie_1200x628
baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci
Grodziński

Pieniądze z budżetu na badania poparcia?

O możliwym finansowaniu badania poparcia z miejskiej kasy, raporcie „Szczęśliwy dom. Miasto dobre do życia”, programie in vitro i kolejnej transzy z programu Polski Ład było dziś na koferencji prasowej Koalicji Obywatelskiej.

80 tysięcy złotych. Tyle według umowy wyniósł koszt badania poparcia dla władz Kalisza, który to miał zostać sfinansowany z budżetu miasta. Uwagę na to zwrócił radny Koalicji Obywatelskiej Dariusz Grodziński:

„W czerwcu jeden mieszkaniec zgłosił mi w rozmowie fakt przeprowadzania z nim, w jego ocenie dziwnego wywiadu telefonicznego celem badania opinii publicznej i dotyczącego oceny oraz poparcia dla władz Kalisza, ich działań oraz otoczenia politycznego. Sugerował, że to wszystko jest skoncentrowane na prezydencie. Wówczas nie było to przedmiotem mojego zainteresowania – wiemy dobrze, że partie i stowarzyszenia polityczne oraz przedstawiciele mediów raz na jakiś czas takie badania robią, finansując to ze swoich środków. Na początku lipca przenalizowałem wydatki miasta za ostatnie miesiące i w majowym rejestrze umów znalazłem pod pozycją nr 150 umowę z Ogólnopolską Grupą Badawczą Sp. z.o.o na kwotę dla mnie niesamowicie wysoką – 80 tysięcy złotych wydatków z budżetu miasta Kalisza, z naszych podatków. Skojarzyłem te dwie rzeczy, poprosiłem też w mediach społecznościowych przy sondzie wśród moich znajomych czy takie badanie też mieli przeprowadzone. Trzy osoby się zgłosiły – były one odpytywane o zadowolenie z Prezydenta, o ocenę Rady Miasta Kalisza, o ocenę działań Prezydenta w różnych sferach życia miejskiego. Były także pytania o preferencje partyjne oraz o zamiar głosowania”.

– powiedział Dariusz Grodziński

„Ta kwota jest ogromna, jest ona nieadekwatna do stawek za badania lokalne w Kaliszu, które ja znam. Półtora roku i dwa lata temu, w zależności od ilości pytań i próbki mieszkańców, kształtowały się one między 7 a 15 tysięcy złotych. Nie były też one finansowane z publicznych pieniędzy. Żaden pretekst, nawet rzekome opracowywanie nowych strategii miejskich nie uzasadnia także finansowania badań swojego poparcia, badań swojej oceny, oceny konkurencji politycznych ze środków publicznych. W mojej opinii pojawia się wątpliwość, czy aby zlecanie z pieniędzy kaliszan badań politycznych nie jest kolejnym, dla mnie, nadużyciem władzy i urzędu prezydenta, który wpisuje się w taki trend taki jak chociażby reklamy na autobusach KLA. Dziś występuje o przekazanie mi oraz o upublicznienie umowy między Miastem Kalisz a Ogólnopolską Grupą Badawczą wraz ze wszystkimi aneksami i załącznikami, a także o zaprezentowanie wyników tych ankiet oraz opracowany na ich podstawie raport”.

Kalisz drugim miastem… najmniej szczęśliwym

Przewodnicząca Młodych Demokratów, Zuzanna Szymczak, zwróciła uwagę na najnowszy raport Otodom i ThinkCo o nazwie „Szczęśliwy dom. Miasto dobre do życia”, w którym to nasze miasto znalazło się na drugim miejscu w zestawieniu o najniższym poziomie szczęścia. Zestawienie to obejmuje takie aspekty jak dostępność sklepów, komunikacja miejska i dojazd, środowisko naturalne, bezpieczeństwo, dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych, koszty życia, dostęp do miejsc sportu i rekreacji, relacje sąsiedzkie, zadbanie i czystość, dostęp do opieki zdrowotnej, infrastruktura dla dzieci i infrastruktura dla zwierząt.

In vitro z budżetu miasta?

Na konferencji poruszona została także kwestia programu in vitro, który miałby całościowo lub częściowo być finansowany z miejskich pieniędzy:

„To jest temat, którym nieustannie się zajmujemy już drugą kadencję – od 2015 roku, kiedy to rząd zaprzestał finansowania tego programu. Co roku we wnioskach budżetowych jest prośba o taki program – różnie, raz na pełną skalę (500 tysięcy złotych), raz o program pilotażowy dla chociażby 10 par z Kalisza (50 tysięcy złotych), i co roku są jedna, dwie czy trzy interpelacje radnych naszego klubu. Te programy świetnie działają i są pokazane liczby, które wskazują, ile tysięcy młodych obywateli przybyło z tego programu w takich miastach jak Poznań czy Gdańsk. Pokazujemy też, że to nie jest fanaberia dużych ośrodków – takie miasta jak sąsiadujący z nami Ostrów Wielkopolski taki program finansuje. W tym tygodniu także burmistrz Ostrzeszowa wprowadza ten program”. My po raz kolejny w sierpniu ze związkami budżetowymi złożymy wniosek o pilotaż programu”.

– wspomina Dariusz Grodziński

Ostatnim poruszonym tematem było trzecie rozdanie dotacji w ramach Polskiego Ładu. Kalisz dostał dofinansowanie na kwotę 8 mln złotych na rzecz kortów tenisowych. Zapomniano natomiast o remoncie dwóch kaliskich ulic:

„Mieszkańcy sołectw Dobrzec oraz Dobro zwodzeni są cały czas z remontem ulicy Dobrzeckiej i Św. Michała. Jest już zrobiony i sfinansowany drugi projekt drogowy i wszyscy mieliśmy obiecane, że przy kolejnym rozdaniu zgłosimy te dwie ulice do remontu. Na Św. Michała ludzie na oczy nigdy nie widzieli chodnika, a ten wybudowany przez mieszkańców w czynie społecznym w latach 70. przypomina Góry Skaliste. Mieliśmy obiecane, że na te drogi w pierwszej kolejności będzie składane dofinansowanie. będzie dofinansowane, będą one robione w całości lub etapami. Po raz kolejny zostaliśmy okłamani. To bardzo źle świadczy o Prezydencie, który zapewniał, że w pierwszej kolejności składamy wniosek o finansowanie. Być może jakieś inne czynniki spowodowały, że korty tenisowe były ważne”.

– dodaje radny

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze
Ddd

Znowu ten gitarowy deeebil 🥵

Najnowsze