Adam Balski wygrywa na punkty

Kaliski pięściarz podczas bokserskiej gali w Zakopanym odniósł swoje 21 zwycięstwo w zawodowej karierze. Pokonał on jednogłośnie na punkty Artura Kubiaka.

Dla Balskiego było to pierwsze starcie w ringu od majowej porażki z Krzysztofem „Diablo” Włodarczykiem, podczas której Balski prowadząc na punktu został znokautowany w dziesiątej rundzie pojedynku. W wyniku tego rozstrzygnięcia to Włodarczyk zdobył tymczasowy pas mistrza świata federacji WBC w kategorii bridger (do 101,6 kg). Sześciorundowy pojedynek z Kubiakiem miał być sposobem na odbudowanie się Balskiego przed starciami z bardziej renomowanymi rywalami.

Kaliszanin nie zakończył walki przed czasem, mimo dużych problemów kondycyjnych rywala w drugiej części pojedynku. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości i wszyscy wysoko punktowali wygraną Balskiego. Dwóch sędziów wskazało, że Balski był lepszy we wszystkich rundach, jeden z arbitrów w jednej odsłonie doszukał się wygranej Kubiaka (2×60-54, 1×59-55) .

Obraz tego pojedynku budzić może mieszane uczucia. Z jednej strony Balski kontrował walkę od początku do końca i jego zwycięstwo nie ulegało żadnej wątpliwości. Wydaje się jednak, że były pretendent do tytułu mistrzowskiego nie powinien pozwolić dużo niżej notowanemu rywalowi pozwolić dotrwać do ostatniej rundy, nie pokazując przy okazji jakiś specjalnych bokserskich fajerwerków.

Rozdźwięk w opinia co do występu Balskiego widać zresztą wśród bokserskich komentatorów. Komentatorzy TVP Sport Piotr Jagiełło oraz Kacper Bartosiak chwalili zawodnika z regionu, że nie wdaje się w bijatykę z dużo gorszym technicznie rywalem. Z drugiej mieszkający w USA znany bloger bokserski Przemysław Garczarczyk polemizował ze sprawozdawcami publicznego nadawcy, mówiąc że Balski na tle tak nisko notowanego rywala nie pokazał się z dobrej strony.

W narożniku Balskiego podczas walki obecny byli doświadczony trener Jerzy Baraniecki i Piotr Wilczewski, który już w przeszłości trenował kaliskiego pięściarza. Balski w wywiadzie dla ringpolska.pl zdradził, że chciałby wrócić do współpracy z Wilczewskim, który jest trenerem m.in Mateusza Masternaka. W Zakopanym nieobecny był kaliski trener Balskiego – Dariusz Kisiel.

W walce wieczoru na zakopiańskiej gali Mateusz Masternak pokonał Belga Joala Djeko i zdobył pas mistrza Europy w wadze junior ciężkiej (do 90,7 kg).