Akcja pomocy dla Katarzyny Wojtysiak z Klubu Jeździeckiego Chełmce
Ruszyła akcja pod nazwą „Pomagam Kasi i to mi pasi”, a jej celem jest zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację Katarzyny Wojtysiak – właścicielki Klubu Jeździeckiego Chełmce, która uległa wypadkowi. Pomoc organizowana jest m.in. przez media społecznościowe, gdzie funkcjonuje aukcja przedmiotów. Zebrane fundusze zostaną przekazane na powyżej wspomniany cel.
21 listopada w drodze ze Świętej Góry Katarzyna Wojtysiak uległa wypadkowi. Doszło do zderzenia czołowego z samochodem dostawczym, który zjechał na przeciwległy pas i uderzył w jej samochód. Jak mówią najbliżsi: „wystarczyła chwila, żeby zaburzyć spokój w naszym małym raju. Przez kolejne 3 tygodnie była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej z uwagi na rozległy obrzęk mózgu, liczne obrażenia kości twarzoczaszki oraz poważny uraz oka. Od chwili wypadku przebywa w szpitalu w Pleszewie na oddziale intensywnej terapii. Będzie wymagała skomplikowanej operacji rekonstrukcji kości twarzoczaszki a następnie długotrwałej i intensywnej rehabilitacji. Chcemy żeby do nas wróciła taka, jaką była przed wypadkiem – pełna sił i pomysłów z uśmiechem na twarzy każdego dnia!”
Stajnia w Chełmcach to ich mały raj na ziemi. Osobą, która go stworzyła jest Kasia Wojtysiak. W opinii bliskich osób to: nietuzinkowa dziewczyna, która ma dar przyciągania do siebie dobrych ludzi. Potrafi stworzyć taką atmosferę, że z radością można spędzać tam każdą wolną chwilę. „Dzięki niej staliśmy się wielką stajenną rodziną. Z uśmiechem na twarzy wita wszystkich, wszystkim pomaga, swoje potrzeby spychając na dalszy plan. Zawsze pełna energii, wigoru i pomysłów chce wszystko robić samodzielnie – żadne wyzwanie nie jest jej straszne, a przyświeca jej hasło 'Kasia siama’. Zawsze chętna do pomocy ludziom, jak również zwierzętom. Dzięki swojej empatii i wiedzy potrafi dotrzeć do każdego końskiego umysłu i duszy.” Katarzyna Wojtysiak w swojej stajni uczy każdego jeźdźca, jak osiągnąć porozumienie oparte na prawdziwej więzi i pozytywnej relacji, wykorzystując naturalne potrzeby koni oraz osobowość każdego z nich. Kasia to niezwykła osoba: znakomity lekarz weterynarii, bardzo oddana swojej pracy i końskim pacjentom; wykładowca akademicki na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, gdzie w tajniki zawodu wprowadza kolejne pokolenia młodych adeptów weterynarii; cudowna instruktorka, trenerka i bardzo utalentowana zawodniczka, uczestniczka wielu zawodów jeździeckich. Największymi jej osiągnięciami są: zajęcie III miejsca na Międzynarodowych Zawodach w Jeździe Bez Ogłowia oraz I miejsca w Pucharze Polski Lekarzy Weterynarii w konkurencji skoków przez przeszkody. Teraz to ona potrzebuje pomocy.
Więcej informacji o akcji związanej z aukcją przedmiotów można znaleźć na oficjalnej stronie na facebooku: www.facebook.com/groups/3930306613655902. „Zapraszajcie do grupy jak najwięcej osób. Im nas więcej, tym większa szansa na szybki sukces.” Wsparcia można też udzielić poprzez tradycyjny przelew według danych:
Dane do przelewu: Jakub Wojtysiak 37109028350000000147306092
„Pomagam Kasi i to mi pasi – darowizna”
Dane do kontaktu: Jakub Wojtysiak 663 901 905
Inną formą pomocy jest przekazanie środków na specjalne subkonto fundacji Fundacji Bread of Life: www.zostananiolem.pl/campaigns/czekajac-na-powrot-aniola.
Zapraszamy również do pomocy Kasi w zbiórce zorganizowanej przez Fundację Bread of life Kalisz https://www.zostananiolem.pl/campaigns/czekajac-na-powrot-aniola/?fbclid=IwAR3S_D843zMEDBmiOnwBNhs_WOkP3XcVetoB_njJl55nsotpERFa09K0Rv4