baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Akcja „Stroisz” – nie kupuj kradzionego stroiszu

Październik i listopad to okres wytężonej pracy Straży Leśnej – trwa akcja „Stroisz”. Wiąże się to z dniem Wszystkich Świętych i nasilonymi w tym okresie kradzieżami stroiszu. Tradycja zdobienia grobów wiązankami na bazie stroiszu jodłowego ma negatywne konsekwencje dla lasu. Nadal duża część oferowanych na rynku gałązek jodłowych pozyskiwana jest nielegalnie. W tym okresie niszczone są również inne rośliny, w tym chronione mchy, z których robione są ozdobne kompozycje na groby.

Szczególnie teraz, przed dniem Wszystkich Świętych proceder kradzieży stroiszu przybiera na sile, drugi szczyt aktywności złodziei przypada na okres przed Bożym Narodzeniem. Niestety także o innych porach roku notowane są przypadki kradzieży stroiszu. Leśnicy stale apelują o świadome kupowanie wieńców i wiązanek oraz innych elementów dekoracyjnych na bazie stroiszu, tak by nie przyczyniać się do szkód w lasach.

Złodzieje stroiszu niszczą przede wszystkim młode jodełki, często ogołacając je z niemal wszystkich gałązek. Tak uszkodzone drzewko w najlepszym razie będzie się regenerować przez kilka sezonów, jednak często z braku aparatu asymilacyjnego obumiera. Proceder ten jest szczególnie dotkliwy dla jodłowych młodników w lasach świętokrzyskich, małopolskich i podkarpackich, gdzie jodła występuje pospolicie. Oznacza to, że większość nielegalnie pozyskanego stroiszu w Polsce pochodzi właśnie z wymienionych regionów, w pozostałych bowiem ten gatunek drzew jest rzadki lub nie występuje wcale.

Jeden metr przestrzenny stroiszu jodłowego to zwykle ok. 600 do 1000 gałązek! By przygotować taką partię jedliny, złodzieje niszczą nawet kilkanaście arów gęstego odnowienia jodłowego. Dzieje się tak pomimo oferty sprzedaży stroiszu przez większość jednostek Lasów Państwowych na południu kraju. W wielu nadleśnictwach celowo planuje się zabiegi hodowlane w drzewostanach jodłowych na okres przedświąteczny. Okazuje się jednak, że dla odbiorców hurtowych korzystniejszy jest zakup gałązek pozyskiwanych z najmłodszych drzewek cechujących się delikatniejszymi gałązkami, których znacznie więcej mieści się w metrze przestrzennym niż z gałęzi starszych drzew wycinanych legalnie w ramach zabiegów hodowlanych.

Przeciwdziałając szkodom w okresie przed Wszystkimi Świętymi oraz przed świętami Bożego Narodzenia leśnicy prowadzą całodobowe patrole w okolicach narażonych na kradzieże. W tym okresie intensywna jest też współpraca z jednostkami policji, straży miejskiej, straży łowieckiej, straży rybackiej i inspekcją transportu drogowego, która realizowana jest na podstawie podpisanych ramowych porozumień. Organizowane są wspólne akcje i patrole, w tym skierowane głównie na kontrolę punktów sprzedaży stroiszu pod kątem posiadania dokumentów potwierdzających legalność pochodzenia oferowanego towaru.

Mimo nagłaśniania problemu Straż Leśna stwierdza corocznie kilkadziesiąt przypadków nielegalnego pozyskiwania gałązek. Strażnicy dla wykrycia sprawców niszczenia odnowień jodłowych posługują się również urządzeniami służącymi do monitoringu wizyjnego (kamery, fotopułapki). Przestępcy ujęci na gorącym uczynku muszą się liczyć z karami. Mandat za kradzież stroiszu wynosi do 500 zł, sprawy często są także kierowane do sądu.

W 2021 roku na terenie nadleśnictw RDLP w Radomiu odnotowano 65 przypadków, a w 2020 roku 67 przypadków kradzieży stroiszu.

Kupując wiązankę lub wieniec na grób swoich bliskich, czy inne ozdoby na bazie roślin leśnych, warto zapytać o pochodzenie gałązek i innych elementów, z których została zrobiona. Uczciwy nabywca otrzymuje w nadleśnictwie odpowiedni dokument potwierdzający legalność zakupu.

Źródło: kalisz.poznan.lasy

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze