Andrzej Kuświk wygrał prawybory Nowej Nadziei w Kaliszu

W stajni na Wolicy odbyły się prawybory Nowej Nadziei dla okręgu 36., których zwycięzcą okazał się Andrzej Kuświk. Jego jedyna kontrkandydatka, Wiktoria Kokieć, w ostatniej chwili wycofała się z wyścigu o miejsce nr 1 na liście Konfederacji w tegorocznych wyborach do Sejmu RP.

Prawybory Konfederacji w Kaliszu

Prawybory wyłaniające „jedynkę” Konfederacji w wyborach do Sejmu odbyły się w wyniku decyzji nowego prezesa partii Sławomira Mentzena, który zastąpił w roli lidera ugrupowania Janusza Korwin-Mikkego. Zmienił on także nazwę partii z KORWiN na Nowa Nadzieja. Zwycięzcą kaliskich prawyborów został Andrzej Kuświk, który zdobył 97% głosów na 100 osób głosujących.

Andrzej Kuświk przedstawił szereg postulatów, na których chciałby skupić się w swojej działalności politycznej. Wśród nich znalazły się rodzina, państwo minimum, cywilizacja łacińska i wartości chrześcijańskie, proste i przejrzyste prawo, nienaruszalność własności prywatnej czy wzmocnienie roli samorządów.

Krytycznie podchodził także do Unii Europejskiej. – Unia Europejska to biurokratyczny kolos, który zżera potworne ilości pieniędzy i dyktuje nam prawa, które nie zawsze idą w parze z tym, czego byśmy chcieli – mówił Kuświk. – Instytucjami, które są dla nas wystarczające, byśmy mogli swobodnie pracować i podróżować, są Europejski Obszar Gospodarczy oraz Układ Schengen. Unia Europejska jest tylko i wyłącznie kosztem i problemem, który stwarza nam różnego rodzaju ograniczenia – dodawał mocno kandydat nr 1 Konfederacji.

Czy Andrzej Kuświk zostanie posłem?

Szanse na to, że kaliska Konfederacja będzie miała swojego przedstawiciela w Sejmie, są dość spore. W poprzednich wyborach posłem z okręgu 36. nieomal został Witold Stoch, poprzedni lider listy – zabrakło mu do tego ok. 700 głosów, co stanowiło 1 promil ogółu wyborców w okręgu. Sondaże dają Konfederacji obecnie lepsze wyniki niż przed poprzednimi wyborami, stąd możliwości na sukces zdają się być duże.

Chcielibyśmy, aby Konfederacja zdobyła w wyborach do Sejmu ponad 10% głosów, byśmy mogli realnie wpływać na to, co się dzieje w kraju

– mówił Latarnikowi Kaliskiemu Andrzej Kuświk.

Być może niezłe wyniki Konfederacji wiążą się z „odświeżeniem” wizerunku partii po przejęciu jej sterów od Janusza Korwin-Mikkego przez Sławomira Mentzena. – Partia KORWiN posiadała wystarczająco mocne fundamenty, choć jednocześnie miała ona dość niski „sufit”, jeśli chodzi o możliwości pozyskiwania nowych wyborców – tłumaczy zmianę nazwy Jakub Pisula, członek Rady Krajowej Nowej Nadziei. – Żeby mieć wpływ na politykę ogólnopolską konieczne jest posiadanie odpowiedniej liczby posłów, a drobny rebranding powinien w tym dopomóc – dodawał Pisula.

Aby wziąć udział w prawyborach Nowej Nadziei, należało zarejestrować się poprzez internetowy formularz i zapłacić darowiznę na rzecz partii w wysokości 20 zł. W kaliskich prawyborach udział wzięło 100 osób, z czego 97 poparło Andrzeja Kuświka.