A. BRYŁKA: Obwodnica Kalisza powinna być jak najszybciej zrealizowana

Anna Bryłka to liderka wielkopolskiej listy Konfederacji do europarlamentu. Rozmawiamy z nią o zbliżających się wyborach i planach na działanie w Parlamencie Europejskim.

​​Obchodzimy w tym roku 20-lecie obecności Polski w Unii Europejskiej. 77% Polaków popiera nasze członkostwo w niej, choć liczba ta spadła przez rok o 8 pp. Jak Pani ocenia te 20 lat członkostwa?

Polska od 30 lat bardzo szybko się rozwija, a sukces gospodarczy to zasługa pracowitości i zaradności Polaków. Unia z każdą kadencją rozszerza swoje kompetencje, ingerując w coraz to nowe wewnętrzne sprawy państwa członkowskich, zmierzając w jednym kierunku, czyli federalizacji, centralizacji i budowy europejskiego superpaństwa. Koszty obecności Polski w Unii Europejskiej będą tylko rosły, stąd też konsekwentny wzrost krytycyzmu Polaków wobec Unii.

Przez Polskę i Europę od kilku miesięcy przetaczają się protesty rolników. Dlaczego rolnicy wyszli na ulice? Czy i jak należy spełnić ich postulaty?

Rolnicy protestują przeciwko polityce klimatycznej i handlowej Unii. Postulaty rolników to wycofanie Europejskiego Zielonego Ładu oraz w przypadku Polski zatrzymanie importu art. rolno-spożywczych z Ukrainy. Postulaty protestujących są jak najbardziej słuszne i powinny być zrealizowane, na razie obserwujemy kosmetyczne, pozorowane ruchy, które mają uspokoić nastroje rolników przed wyborami. Prawda jest taka, że PiS zaakceptował Zielony Ład w 2019 roku i #FitFor55 w 2020 roku, a obecny rząd tę politykę kontynuuje. Przykład: Rząd Tuska nie zagłosował przeciw dyrektywie budynkowej na Radzie UE.

Innym budzącym kontrowersje pomysłem powstałym w Brukseli jest tzw. dyrektywa budynkowa. Jak ona wpłynie na życie mieszkańców?

To jest rewolucja w budownictwie. Dyrektywa budynkowa wprowadza bardzo kosztowną politykę klimatyczną do budownictwa i to już wkrótce. Co znajduje się w dyrektywie i jakie zmiany czekają właścicieli wszystkich budynków? Od 2028 bezemisyjne będą nowe budynki publiczne, czyli na przykład szkoły, czy szpitale, a już od 2030 r. wszystkie nowe budynki powinny być zeroemisyjne. Budynek bezemisyjny jest po prostu dużo droższy, ponieważ zmusza do zainstalowania droższego źródła ciepła i odpowiedniego ocieplenia budynku itd. Dyrektywa wprowadza zakaz stosowania paliw kopalnych do ogrzewania w nowych budynkach, a docelowo przewiduje całkowite wycofanie gazu, węgla i oleju opałowego do 2040 r. Już od dnia 1 stycznia 2025 r. państwa członkowskie nie będą mogły udzielać żadnych zachęt finansowych do instalacji indywidualnych kotłów zasilanych paliwami kopalnymi, czyli np. gazem.

Dyrektywa wprowadza klasy charakterystyki energetycznej budynku, używając liter od A do G, podobnie jak ze sprzętem AGD. Litera A odpowiada budynkom bezemisyjnym, a litera G odpowiada budynkom w krajowych zasobach budowlanych, które mają zdecydowanie najgorszą charakterystykę energetyczną w momencie wprowadzenia skali. Będzie trzeba przechodzić z klasy do klasy efektywności, a wszystkie te informacje o przeprowadzeniu remontu znajdą się w paszporcie renowacji, który będzie posiadał każdy budynek. Świadectwa charakterystyki energetycznej też wynikają z tej dyrektywy i już teraz bez takiego świadectwa nie można sprzedać lub wynająć domu czy mieszkania.

Obowiązkowa fotowoltaika będzie stanowić kolejny element nowego prawa, które ma być niezbędne we wszystkich nowych budynkach mieszkalnych do 2030 roku. A na koniec mają być przeprowadzone przymusowe remonty. Każde państwo członkowskie ustanawia krajowy plan renowacji budynków służący zapewnieniu renowacji krajowych zasobów budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, zarówno publicznych, jak i prywatnych, aby zapewnić do 2050 r. wysoką efektywność energetyczną i dekarbonizację zasobów budowlanych, celem przekształcenia istniejących budynków w budynki bezemisyjne.

Jakimi obszarami chce się Pani zajmować w europarlamencie, choćby poprzez włączenie się do prac właściwych komisji?

Przede wszystkim moim obszarem zainteresowań pozostaje rolnictwo i handel, więc w tych komisjach Parlamentu Europejskiego chciałabym pracować.

Jest Pani jedyną liderką listy partii reprezentowanej w Sejmie, która pochodzi z Wielkopolski. Jak jako europoseł chce się Pani zaangażować w sprawy regionu?

Nie ma wątpliwości, że parlamentarzysta krajowy ma dużo więcej narzędzi i możliwości żeby reagować na problemy regionu i ich mieszkańców. Jako europoseł przede wszystkim chciałabym wypełnić tę lukę, której brakowało, czyli być systemem wczesnego ostrzegania legislacyjnego unijnych absurdów. W taki sposób chciałabym pomóc mieszkańcom naszego regionu. A w pozostałych obszarach być dobrym i skutecznym reprezentantem polskiego interesu na forum UE, w tym również interesów Wielkopolan.

Kalisz od lat czeka na obwodnicę i lepsze połączenia kolejowe z resztą kraju. Obwodnica znalazła się w projekcie „100 obwodnic”, Kalisz także ma mieć swój przystanek w ramach Kolei Dużych Prędkości. Obie inwestycje są jednak obecnie weryfikowane przez nowy rząd. Czy Pani środowisko polityczne wspiera ich realizację?

Tak, wspieramy te inwestycje. Uważamy, że sprawa obwodnicy powinna być jak najszybciej zakończona i zrealizowana.

Jak trafiła Pani do polityki i czemu akurat Konfederacja? Środowisko narodowe to chyba nie jest najpopularniejszy kierunek dla młodej absolwentki prawa i handlu zagranicznego na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Działam politycznie i społecznie od ponad 10 lat. Mam poglądy narodowe, konserwatywne i to naturalne, że trafiłam do tworzonego wtedy przez młodych, ideowych ludzi Ruchu Narodowego – jedynej partii narodowej w Polsce. Następnie w 2018 roku wspólnie z partią wolnościową (Korwin, obecnie Nowa Nadzieja) powołaliśmy do życia Konfederację, czyli partię narodowo-wolnościową, dzięki której udało nam się wprowadzić do Sejmu reprezentację i mieć wpływ na politykę parlamentarną. Teraz walczymy o reprezentację w Parlamencie Europejskim.

Jaka jest Anna Bryłka prywatnie? Jakie są Pani pozapolityczne zainteresowania?

Anna Bryłka prywatnie jest bardzo podobna do tej publicznej. A spoza politycznych zainteresowań to bardzo lubię podróżować. Dużo już zwiedziłam, studiowałam za granicą, ale cały czas mam listę miejsc, które koniecznie muszę odwiedzić. Mam nadzieję, że znajdę kiedyś na to czas.