
Burza wokół Nagrody Miasta Kalisza. Co wydarzyło się na wczorajszej sesji Rady Miasta?
Leszek Ziąbka decyzją Rady Miasta otrzyma Nagrodę Miasta Kalisza. Ale zamiast jednogłośnego „za”, sesję zdominowała dyskusja. Klub Koalicji Obywatelskiej odmówił udziału w głosowaniu. Co wpłynęło na ich decyzję?
– „Radni klubu Koalicji Obywatelskiej nie wezmą udziału w głosowaniu nad tą uchwałą” – ogłosiła Magdalena Sekura-Nowicka, przewodnicząca klubu radnych KO – „To nie jest nic personalnego wobec pana Leszka Ziąbki. To symboliczny akt. Nie ma naszej zgody na łamanie fundamentalnej zasady i norm współpracy”.
Chodzi o kulisy decyzji. Jak relacjonowała Sekura-Nowicka, na konwencie miały zapaść ustalenia, które następnie zostały zignorowane:
– „Kiedy szczegółowo omawialiśmy poszczególne kandydatury i wspólnie podejmowaliśmy decyzję o przyznaniu wszystkich wyróżnień Miasta Kalisza, doszliśmy do pewnych ustaleń. Wydawało mi się to również wiążące. Otóż tamta rzeczywistość, Szanowni Państwo, to jedno – a to, co dziś widzimy, to zupełnie co innego. Po raz kolejny współpraca okazała się jedynie pustym sloganem, a decyzje i tak podejmowane są w zaciszu gabinetów pana prezydenta i pana przewodniczącego.”.
„To ja wpłynąłem na zdanie prezydenta”
W czasie debaty głos zabrał przewodniczący Rady Miasta, Sławomir Lasiecki, który otwarcie przyznał, że decyzja została zmieniona po jego rozmowie z prezydentem: – „To ja zgłosiłem pana Leszka Ziąbkę do tej nagrody. […] To ja wpłynąłem na to, żeby pan prezydent zmienił swoje zdanie, ale nie na zasadzie szantażu, a na zasadzie merytorycznej dyskusji.”
W jego ocenie przedstawiciele prezydenta obecni na konwencie „nie byli decyzyjni”
„Na konwencie seniorów, przypomnę, nie było pana prezydenta. W związku z tym nie było możliwości przekazania argumentów do merytorycznej dyskusji na temat kandydatur, które zostały zgłoszone. Obecni byli przedstawiciele pana prezydenta, którzy – co tu dużo mówić – nie są decyzyjni w tym procesie, ponieważ była to decyzja pana prezydenta. Oni przyjęli postawę, że mają walczyć o tą kandydaturę, zgłoszoną przez pana prezydenta.”
– „Przykre było dla mnie to, że pani przewodnicząca Magdalena Sekura-Nowicka wykorzystała tę sytuację, by z dziką rozkoszą zagłosować przeciwko kandydaturze pana Leszka Ziąbki (…) To jak w filmach gangsterskich, gdzie jeden do drugiego strzela i mówi, że to nie jest sprawa osobista. I wy też się zachowujecie, jak ci gangsterzy.”
„Sesja może zmienić wszystko”
Swoje stanowisko przedstawił również radny Artur Kijewski z PiS, który przypominał, że ostatecznym miejscem podejmowania decyzji jest sesja:
– „Konwent w sprawie podejmowania decyzji jest instytucją pomocniczą. Tam zapadają pewne ustalenia,, ale to same kluby podejmują decyzje. (…) Sesja może wszystko zmienić. Dlatego nie widzę problemu w tym, że czują się państwo w jakiś sposób pominięci czy rozczarowani ustaleniami.”
Kijewski nie szczędził też kąśliwości:
– „Skoro państwo uważacie, że kandydatura pana Ziąbki wam się nie podoba – bo akurat przypadkowo jest z PiS-u – to już jest wasza decyzja. Nie zamierzam w to wnikać ani wracać do historii, na przykład do sytuacji związanej z honorowym obywatelstwem miasta Kalisza dla pewnego prezydenta Rzeczypospolitej, którego państwo wtedy na siłę forsowaliście.”
„Nie róbmy polityki na personalnych uchwałach”
W imieniu Koalicji Kaliskiej głos przewodnicząca klubu Karolina Skrzypczyńska. Podkreśliła, że mimo początkowego poparcia dla innej kandydatury, jej klub ostatecznie zagłosuje za przyznaniem nagrody Leszkowi Ziąbce.
– „Jest mi po prostu po ludzku przykro, że uczę się robienia polityki w sprawie tak bardzo personalnej, jak nadanie nagrody panu Leszkowi Ziąbce. Mam nadzieję, że pan Leszek nie ogląda tych obrad, ponieważ jego zasługi dla miasta, jego dorobek naukowy – nie powinny podlegać żadnej dyskusji” – mówiła.
Jak wskazała, choć pierwotnie Koalicja Kaliska popierała innego kandydata, to – „w konsekwencji dyskusji trudno było nie przyznać racji, że to właśnie pan Leszek Ziąbka zasługuje na tę nagrodę”.
Na zakończenie zaapelowała:
– „Nie róbmy polityki na personalnych uchwałach. Klub Koalicji Kaliskiej będzie głosował za przyznaniem nagrody panu Leszkowi Ziąbce, uznając go za w pełni zasłużonego do tego wyróżnienia”.
„Chodzi o zasady”
Na zakończenie głos zabrała ponownie Magdalena Sekura-Nowicka. Zaznaczyła, że stanowisko Koalicji Obywatelskiej nie wynika z niechęci wobec osoby nagrodzonego, ale z troski o standardy pracy samorządu.
– „Mam wrażenie, że nadal nie do końca rozumiemy, czego dotyczyła moja pierwsza wypowiedź. Chcę jeszcze raz podkreślić, że również jest mi bardzo przykro, iż dotyczy to sytuacji personalnej – mówiła. – Nam po prostu chodzi o zasady – i to właśnie ich w tej sytuacji zabrakło. Chcę, aby to wybrzmiało na koniec: o nic więcej nam nie chodzi. Ta uchwała ma swoją symbolikę. Jest nam bardzo przykro, że dotyczy ona konkretnej osoby, ale podtrzymujemy naszą decyzję – nie będziemy brać udziału w głosowaniu nad tą uchwałą.
Głosowanie zakończyło się przyjęciem uchwały – 13 głosów „za”, 2 wstrzymujące się, 8 radnych nie wzięło udziału.
Jeszcze chwila jeszcze momencik i PiS jako zorganizowana grupa zmierzająca do zmiany konstytucyjnego porządku prawnego zostanie zdelegalizowana a jej przedstawiciele zostaną objęci zakazem udziału w życiu społecznym gospodarczym i przede wszystkim politycznym a ich akolici którzy biorą udział „ wspólnie i w porozumieniu „ podzielą ich los Tym samym uchwały gloryfikujące PiS owskich funkcjonariuszy zostaną na mocy ustaw uznane za nie byle
Radni ten się śmieje kto się śmieje ostatni