Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS

Co „zmalowali” na tej ścieżce rowerowej? Kask Jest Cool znowu w akcji

O tym, że kask jest niezbędny przy jeździe na rowerze czy hulajnodze dowiadujemy się z wielu źródeł i nie od dziś. Znamy to również i z naszego podwórka – ot choćby głośna tragedia z kaliskiego skateparku. Akcje promocyjne kasków prowadzi również stowarzyszenie „Kask Jest Cool”, które przy wsparciu władz miasta oraz Zarządu Dróg Miejskich „wymalowało” wczoraj napisy na jednej ze ścieżek rowerowych w naszym mieście.

Na ścieżce rowerowej wiodącej wzdłuż Prosny powstały takie napisy jak: „Chroń głowę, kask jest cool” czy „Odłóż smartfon i żyj!”. Wszystko to za sprawą wspomnianego stowarzyszenia „Kask Jest Cool”, które po pozytywnym odzewie władz miasta oraz Zarządu Dróg Miejskich, rozpoczęło nowy projekt. Jego celem jest promocja dobrych praktyk wśród użytkowników jednośladów – w tym propagowanie jazdy w kasku. Ścieżka, na której pojawiły się napisy, nie została wybrana przypadkowo – to jedna z chętniej wybieranych tras nie tylko przez rowerzystów, ale i biegaczy czy wielbicieli jazdy na hulajnodze lub deskorolce. Co za tym idzie – może być na niej naprawdę tłoczno.

Powstał w mojej głowie taki pomysł, by na ścieżce w stronę lasu winiarskiego pojawiły namalowane napisy z hasłami promującymi bezpieczeństwo. O wypadek tam nie trudno, a pojawia się wiele osób na rowerach czy hulajnogach, są także biegacze. Ścieżka jest dość wąska, więc chcieliśmy zwrócić uwagę wszystkim uczestnikom ruchu na wiele istotnych elementów – trzymaj się prawej strony; odłóż smartfon i żyj; chroń głowę, bo kask jest cool. Zwróciliśmy się do prezydenta z propozycją, a on wyraził zgodę na jej realizację. Opiniował to również później Zarząd Dróg Miejskich. Na zlecenie ZDM napisy pojawiły się wczoraj na ścieżce. Mamy jeszcze pomysł, by namalować podobne informacje w innych miejscach, ale nie zdradzamy póki co szczegółów.

Rafał Wieczorek, prezes stowarzyszenia „Kask Jest Cool”

Sama idea malowania komunikatów na drogach zrodziła się również od jednej z kaliskich firm, która podobne przedsięwzięcia realizowała w naszym regionie. Zbliżone rozwiązania pojawiają się także i w innych częściach naszego kraju np. przed przejściami dla pieszych.

Jak wynika z informacji przekazanych przez stowarzyszenie „Kask Jest Cool” – w Polsce co 1,5 dnia ginie osoba w wypadku rowerowym, a co 12 minut takie wypadki mają miejsce w ogóle. Liczby są przerażające i choć wspomniane kaski to nie jedyne z rozwiązań, które mogą stać się receptą na wszystko, to według opinii lekarzy mogą zminimalizować potencjalne obrażenie o nawet 80%. W Polsce świadomość jest wciąż znikoma, a co gorsze również prawnie nie jest to uregulowane. Jeszcze w maju pisaliśmy o wprowadzanych zmianach, które dotknęły właśnie przede wszystkim użytkowników jednośladów. Mimo mniej lub bardziej udanych modyfikacji, w nowych zapisach nie znalazł się wymóg posiadania kasku przez wszystkich np. rowerzystów. Czy to potrzebne możemy przekonać się, wracając do historii sprzed roku, która wstrząsnęła nie tylko lokalną społecznością. 16-letni Dominik zjeżdżając z jednej z ramp upadł i uderzył głową o betonowe podłoże. W szerszej perspektywie to tylko jedna z tak wielu tragicznych w skutkach historii, ale stała się ona również początkiem działalności stowarzyszenia „Kask Jest Cool”. 

Stowarzyszenie powstało jako oddolna odpowiedź rodziców skupionych wokół Szkoły Podstawowej nr 6 im. Henryka Sienkiewicza, którzy pragnęli by rowerowe aktywności stały się bezpieczniejsze i by ilość tragedii z udziałem jednośladów zmalała. Dominik był dla nich kolegą, sąsiadem, więc ta tragedia dotknęła ich jeszcze bardziej. Stał się dla nich również impulsem do działania, bo choć już wcześniej promowali jazdę w kaskach, to projekt po zdarzeniu zyskał dużo bardziej sformalizowany kształt. Celem stowarzyszenia jest nie tylko pokazywanie jak poruszać się bezpiecznie na np. hulajnogach, ale także realny wpływ na zmiany w polskim prawie. Prawo jednak – niestety – nierzadko prawem, a codzienność kieruje się swoimi zasadami. Czy zatem widok kasku na głowach rowerzystów może stać się w Polsce powszechny? Czy uda się zmienić świadomość użytkowników polskich ścieżek rowerowych i nie tylko?

Podobnie zdarzyło się na stokach narciarskich – mamy przepis prawa, który wprowadził obowiązek noszenia kasków i nie ma tutaj ma dyskusji. W tamtym przypadku jest nawet trudniej o wyciąganie konsekwencji, bo na stokach mamy mniej patroli. A na drodze? Nie masz kasku? Dostajesz mandat. A propos modyfikacji prawa zapomniano właśnie o kaskach.

Rafał Wieczorek, prezes stowarzyszenia „Kask Jest Cool”

Stowarzyszenie działające nieco ponad rok ma już na swoim koncie kilka inicjatyw, których wynik powinien pozytywnie odbić się na wiedzy zwłaszcza osób młodych. Oprócz promocji projektu „kask jest cool” w mediach społecznościowych, przedstawiciele stowarzyszenia zorganizowali już również program „Przedszkolak w kasku jest cool”, gdzie finalnie i przy wsparciu władz miejskich oraz różnych instytucji, do najmłodszych trafiło ponad 600 kasków. Dzieci z kaliskich przedszkoli otrzymały również malowanki, naklejki na kask czy inne materiały promujące ochronę głowy podczas rowerowych rajdów. Do akcji organizowanych przez „Kask Jest Cool” zostają także zaangażowane znane osoby, jak np. Jacek Jędrzejak z zespołu Big Cyc czy aktorka Katarzyna Bujakiewicz. Wszystko po to, by o temacie kasków, a szerzej bezpieczeństwa zrobiło się naprawdę głośno.

Fot.: Stowarzyszenie Kask Jest Cool








Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze