Czas na ćwierćfinały ORLEN Superligi. W poniedziałek starcie z Górnikiem Zabrze
Po blisko sześciu latach Energa MKS Kalisz zagra ponownie w ćwierćfinale Superligi. W poniedziałek, 8 kwietnia o godz. 17.45 zmierzy się w hali Kalisz Arena z Górnikiem Zabrze. Transmisja spotkania na platformie Emocje.tv.
W sezonie 2023/24 oprócz sponsora tytularnego Superligi zmieniła się formuła rozgrywania sezonu. Wróciła faza play-off i play-out (ostatni raz grano w tym trybie w sezonie 2018/19).
Kaliszanie ostatni mecz w ćwierćfinale Superligi we własnej hali rozegrali 1 maja 2018 roku. Przeciwnikiem kaliszan był mistrz Polski PGE VIVE Kielce. Kielczanie odnieśli znaczące zwycięstwo 21:35 (10:18). W rewanżu w Kielcach tylko potwierdzili znakomitą dyspozycję wygrywając 43:22 (22:10). Jedynym zawodnikiem, który znajduje się w obecnym składzie Energa MKS-u Kalisz i brał udział w tamtych spotkaniach jest skrzydłowy Michał Drej – Miło wspominam te mecze, ponieważ był to pierwszy sezon po awansie do Superligi. To był sukces, bo awansowaliśmy do pierwszej ósemki. Trafiliśmy na Kielce, a zagrać z tą drużyną to tylko przyjemność. W Kaliszu była pełna hala, mam nadzieję, że teraz będzie podobnie – wspomina Michał Drej.
W tym sezonie kaliszanie zakończyli fazę zasadniczą na 6. miejscu co spowodowało, że w ćwierćfinale zmierzą się z 3. Górnikiem Zabrze. Zabrzanie to aktualny brązowy medalista ORLEN Superligi. W dotychczasowych 26 meczach fazy zasadniczej zdobyli 57 punktów (20 zwycięstw, w tym 3 po karnych oraz 6 porażek) wyprzedzając o 6 punktów 4. KGHM Chrobrego Głogów. Liderami w ataku Górnika są Taras Minotskyi (119 bramek), Damian Przytuła (109 bramek) oraz Jakub Szyszko (109 bramek). Najwięcej podań otwierających drogę do bramki przeciwnika zaliczył Rennosuke Tokuda (156 asyst).
Kaliszanie w fazie zasadniczej ORLEN Superligi wygrali 13 spotkań (w tym 2 razy po karnych) oraz zaliczyli 13 przegranych (w tym raz po karnych). Liderem w ataku jest 23-letni Chorwat Matija Starcević (104 bramki). Liderem asyst w kaliskiej drużynie jest również 23-letni Konrad Pilitowski (109 asyst).
Energa MKS Kalisz i Górnik Zabrze grali w tym sezonie ze sobą trzykrotnie – dwa razy w ORLEN Superlidze oraz raz w ramach ORLEN Pucharu Polski. Podczas meczu 14 października w hali Kalisz Arena górą byli gospodarze, którzy pokonali zabrzan 32:27. Górnik udanie zrewanżował się kaliszanom na własnym terenie 25 lutego wygrywając 26:21. Oba zespoły spotkały się ze sobą po raz trzeci 10 marca w hali Pogoń w Zabrzu w ramach 1/8 ORLEN Pucharu Polski. Wtedy ponownie górą byli zabrzanie, którzy tym razem wygrali 27:21.
Na etapie play-offów wcześniejsze spotkanie nie mają znacznie. Górnik zrobi wszystko żeby zwyciężyć, my również będziemy chcieli wygrać. Mamy trudne zadanie, ponieważ Zabrze to aktualnie trzecia siła w Polsce – mówi trener Energa MKS-u Kalisz Rafał Kuptel, który pozytywnie wypowiada się o powrocie fazy play-off w ORLEN Superlidze – Emocje teraz będą większe. Z przebiegu poprzednich sezonów wiemy, że niektóre zespoły na pięć kolejek przed końcem sezonu miały zagwarantowane miejsce, a tutaj trzeba walczyć do końca. Dla mnie formuła play-off to większa rywalizacja i emocje do samego końca – dodaje.
Mecz ćwierćfinałowy w hali Kalisz Arena pomiędzy Energa MKS-em Kalisz a Górnikiem Zabrze odbędzie się w poniedziałek, 8 kwietnia o godz. 17.45. Transmisja na platformie Emocje.tv. Bilety do nabycia na stronie KupBilet.pl
Energa MKS Kalisz z okazji powrotu drużyny do fazy play-off uruchomiła sprzedaż limitowanej edycji koszulek, które są do nabycia w biurze klubu oraz w kasie hali Kalisz Arena przed meczem.
Źródło: Energa MKS Kalisz
