Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS

Spółdzielnia socjalna na wyciągnięcie ręki

Od 2017 roku władze miasta poszukują partnerów do utworzenia spółdzielni socjalnej. Do tej pory odbyło się wiele spotkań oraz rozmów z rozmaitymi organizacjami. Pomimo jednak wstępnego zainteresowania, efektów brak. Temat zrobił się ponownie głośny podczas ostatniej Komisji Rozwoju, Mienia Miasta i Integracji Europejskiej Rady Miasta Kalisza.

  1. Czy w Kaliszu powstanie spółdzielnia socjalna?
  2. Jaką współpracę chciał podjąć Kalisz?
  3. Czym jest spółdzielnia socjalna?

1. Czy w Kaliszu powstanie spółdzielnia socjalna?

Przedstawiciele biura rewitalizacji podkreślają, iż utworzenie spółdzielni socjalnej to bardzo trudne przedsięwzięcie. Większość organizacji, które chciały podjąć współpracę, wycofywało się, biorąc pod uwagę stopień trudności, z którym miałyby się zmierzyć w trakcie prowadzonej działalności.

Temat powrócił ponad miesiąc temu, w wyniku zgłoszenia się Fundacji Stowarzyszenia Samorządny Kalisz – Klucz. Działalność, która miałaby być prowadzona przez spółdzielnię, dotyczyłaby utrzymania czystości terenów zielonych. Uchwała w sprawie utworzenia wspomnianej działalności gospodarczej została poddana dyskusji podczas ostatniej Komisji Rozwoju, Mienia Miasta i Integracji Europejskiej Rady Miasta Kalisza. Jednak w wyniku wątpliwości radnych, temat został odłożony. Na wniosek radnego Eskana Darwicha, odbyło się wczoraj kolejne spotkanie informacyjno-szkoleniowe, które miało przybliżyć zainteresowanym podmiotom zasady organizacji i funkcjonowania spółdzielni socjalnej oraz instrumenty ich wsparcia.

Choć droga jest długa i niełatwa to mam nadzieję, że z czasem w Kaliszu powstanie nie jedna a kilka spółdzielni socjalnych. Powstaną nie tylko dlatego, że zostało to wpisane w oficjalny program rewitalizacji miasta, ale przede wszystkim dlatego, że jest to potrzebne. Mam nadzieję, że miasto będzie wspierać nie tylko organizację, która wejdzie z nim w partnerstwo, ale każdą spółdzielnię, która będzie zapobiegać wykluczeniu społecznemu – powiedziała Barbara Oliwiecka, radna Rady Miasta Kalisza

2. Jaką współpracę chciał podjąć Kalisz?

Miasto na samym początku (w roku 2017) skłaniało się do podjęcia współpracy z organizacjami kościelnymi. Zdaniem pracowników biura rewitalizacji był to dobry pomysł ze względu na prowadzone przez nich działania na rzecz osób potrzebujących: „Wydawało nam się, że są to podmioty mocno zorganizowane, a z drugiej strony opiekują się osobami zagrożonymi społecznie i mają do nich kontakt”. Do tej pory odbyło się wiele spotkań informacyjnych z przedstawicielami rozmaitych organizacji, ale nie przyniosły one zamierzonych efektów. Wydawać by się mogło, że największą przeszkodą dla poszczególnych fundacji są środki niezbędne do utrzymania spółdzielni. Jak się jednak okazało podczas wczorajszego spotkania, problem stanowi także komunikacja między stronami.

Chcieliśmy wziąć udział w tworzeniu takiej spółdzielni. Prezes Żarnecki niejednokrotnie kontaktował się z osobą wyznaczoną do prowadzenia tej sprawy. Spotkanie miało się odbyć wstępnie 17 września. Potem otrzymaliśmy informację, że spotkanie w sprawie spółdzielni przełożono na styczeń, a potem… nie wiadomo co się stało. Dlatego też jestem zaskoczona tym, co słyszę – że nie było chętnych – powiedziała Sylwia Wahidi z fundacji CHOPS.

3. Czym jest spółdzielnia socjalna?

Wspomniana spółdzielnia to grupa osób fizycznych lub prawnych, które prowadzą działalność gospodarczą. Spółdzielnie socjalne skupiają się na reintegracji społecznej oraz zawodowej osób zagrożonych społecznie. Prowadzone działania mają odbudowywać i rozwijać umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej, a pod względem zawodowym – podtrzymywać zdolność do pracy. Jednostki mogą prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną, jednak nie muszą się wyłącznie do tego ograniczać. Miasto Kalisz zachęca do współpracy również organizacje, które w ramach prowadzonej spółdzielni chciałyby realizować projekty w sferze zadań publicznych. Co ważne – zarabiane w ten sposób pieniądze stanowią jedynie sposób realizacji celów statutowych. Osoby stojące na czele danej spółdzielni nie otrzymają wynagrodzenia za kierowanie jej działalnością.

Dla nas pomysł wsparcia osób zagrożonych społecznie oraz ich reintegracja jest niezmiernie ważna – powiedzieli przedstawiciele kaliskiego biura rewitalizacji.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze