Czytelnik o Aquaparku: To paranoja
Nasz poprzedni tekst na temat problemów wokół aquaparku przyciągnął uwagę czytelników. Jeden z nich przesłał nam swoją opinię poprzez Facebooka, dzieląc się spostrzeżeniami na temat braku miejsc dla osób, które chcą indywidualnie pływać w godzinach popołudniowych.
Około tydzień temu pisaliśmy o problemie związanym z ograniczeniem możliwości pracy w Aquaparku przez indywidualnych instruktorów, którzy nie chcieli funkcjonować w ramach „Akademii Pływania Szarki”. Prezes Aquaparku uważa, że działanie w Aquaparku indywidualnych instruktorów uniemożliwiało mu sprawne zarządzanie placówką i koordynację jej funkcjonowania, z kolei jeden z instruktorów, Dariusz Kaczmarek, jest zdania, że zarzuty ze strony prezesa o chaos są związane z nieudolnością prezesa i Aquaparku, a zakaz funkcjonowania w Aquaparku indywidualnych instruktorów przyniesie więcej szkody, niż pożytku. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Tymczasem chcemy się podzielić opinią jednego z naszych czytelników, który po przeczytaniu naszego tekstu o Aquaparku napisał nam tak (pisownia oryginalna – przyp. red.)
„Zapomniano o jednej ważnej kwestii – tj. możliwości korzystania z basenu przez mieszkańców. Chodzę na basen regularnie i jestem zdegustowany tym, że basen sportowy jest przez 90% czasu (a przynajmniej w najatrakcyjniejszych godzinach, czyli popołudniami) zajęty przez te wszystkie szkółki pływackie, aqua aerobiki itd. To jest paranoja – basen powinien umożliwić mieszkańcom uprawienie sportu, bo po to został wybudowany.
A tymczasem okazuje się, że mieszkańcy nie mają do niego swobodnego dostępu, bo tory pływackie są notorycznie zajęte. To powoduje, że ci, którzy chcą pływać rekreacyjnie – nie mogą albo muszą się gnieździć na 1-2 torach basenu sportowego. To zupełne wypaczenie idei basenu miejskiego. W końcu basen jest dla instruktorów nauki pływania czy dla tych, którzy rzeczywiście chcą w nim pływać?
Te wszystkie zajęcia powinny zajmować maksymalnie 1 tor pływacki i to w godzinach mniej uczęszczanych. Obecnie wystarczy rzut oka na grafik basenu, aby zobaczyć, że w godzinach popołudniowych w dni robocze basen jest przez prawie cały czas zarezerwowany. Jest absurdem, że osoba chcąca popływać nie może iść na basen, czyli miejsce do tego przeznaczone, wtedy, kiedy chce”.
Czy zgadzacie się z opinią? A może chcecie się do niej jakoś odnieść? Jeśli tak to zachęcamy do komentowania artykułu!
Zgadzam się z powyższymi uwagami