Dlaczego Facebook nie działał?

Dlaczego Facebook nie działał? Co się stało z Messengerem? Jakie są inne komunikatory niż WhatsApp? Wreszcie jak żyć bez tych wszystkich social mediów? Te pytania krążą dzisiaj po całym świecie, a Latarnik Kaliski postara się zebrać w kupę najważniejsze problemy związane z całym tym ambarasem.

Aktualizacja (05.10.2021, 7:53): Wszystkie wymienione serwisy ponownie działają. Ich pełna funkcjonalność przywrócona została ok. 3:00-4:00 w nocy polskiego czasu. Oficjalna wersja głosi, że przyczyna awarii nie leżała w żadnym ataku hakerskim, lecz w „konfiguracji routerów szkieletowych koordynujących ruch sieciowy między centrami danych”, jak przekazał szef infrastruktury Facebooka.

Zacznijmy od tego, że awaria Facebooka, Instagrama, WhatsAppa i Messengera są powiązane, ponieważ należą one do jednej spółki i opierają się na tych systemach połączonych. Jeszcze nigdy w historii nie mieliśmy do czynienia z tak długą awarią, dlatego może niepokoić fakt, iż problem do tej pory (04.10.2021, 23:06 polskiego czasu) nie został rozwiązany.

Czemu Facebook i Instagram nie działają?

Jak podaje Spider’s Web prawdopodobnie usunięte zostało całkowicie DNS Facebooka. Jest to system, dzięki któremu komputery mogą poruszać się po sieci i docierać do poszczególnych domen. Najpewniej winna jest niepoprawnie przeprowadzona aktualizacja. Mówiąc inaczej – Facebook nie podlega obecnie awarii, lecz zwyczajnie nie istnieje i musi w jakiś sposób zostać przywrócony.

Problem jest jednak taki, iż pracownicy korporacji nie są w stanie fizycznie dostać się do budynku, gdyż systemy zabezpieczeń są powiązane z niedziałającym dotychczas Facebookiem.

Co zamiast Messengera i WhatsAppa?

Oczywiście wyłącznie Poczta Polska! A tak na poważnie – bezpiecznym komunikatorem jest Signal, który umożliwia komunikację, w przypadku której ryzyko wycieku danych jest ograniczone. Zupełnie inaczej jest na Messengerze czy WhatsAppie, gdzie łatwo wykraść nasze dane.

Około godziny 23:00 podano, że awaria potrwa do 2:00-3:00 polskiego czasu. My idziemy spać, zobaczymy, czy rano obudzimy się w nowej rzeczywistości, w której Facebook, Messenger, Instagram i WhatsApp nadal nie działają, a era social mediów przeżywa zmierzch. Trzeba przyznać, że wizja zdaje się być atrakcyjna – o ile oczywiście postanowicie w zamian za to korzystać z usług naszego portalu 😉

fot. Pixabay