Dołącz do cyberświadomych dla własnego bezpieczeństwa
Internet i łączność mobilna na dobre zmieniły nasze życie. Łatwiej się komunikujemy, wygodniej i szybciej niż kiedykolwiek zdobywamy informacje. Ale internet i telefon mogą też łatwo stać się furtką do naszych danych dla cyberprzestępców. Jak się przed tym chronić? Wskazówki znajdziesz na stronie www.lekcjeztemida.pl a poniżej zamieszczamy kilka złotych zasad, które zwiększą nasze bezpieczeństwo w sieci.
Zasada nr 1
Stwórz silne hasło do swoich kont w sieci
Co roku firmy z branży IT publikują listy najpopularniejszych haseł używanych przez internautów do zabezpieczania kont w mediach społecznościowych czy w sklepach online, gdzie podajemy m.in. swoje adresy, numery kart płatniczych i inne ważne dane. „Zabezpieczanie” to w tym przypadku słowo na wyrost, ponieważ w pierwszej 100 najpopularniejszych haseł używanych przez Polaków nie ma ani jednego naprawdę silnego! A jakie są? 40% zawiera po prostu imię i np. rok urodzenia lub ciąg prostych cyfr typu 123. W pierwszej setce znajdują się m.in. hasła: „123456”, „misiek”, „111111”, „lol123”, „polska” oraz kombinacje znaków klawiaturowych typu: „zaq123wsx” czy „qwerty”. Ile czasu potrzebuje haker by je złamać? Mniej niż 1 sekundę! I już – cyberprzestępca zyskuje dostęp do Waszego konta społecznościowego i może poprosić Waszych znajomych o przelew BLIK albo publikować cokolwiek w Waszym imieniu.
Jak nie dać się hakerom?
Najlepiej wygeneruj silne hasło z pomocą swojego konta google lub smartfona, który zapisze je dla Ciebie w menadżerze haseł i podstawi podczas logowania. Jeśli wolisz stworzyć hasło samodzielnie, to niech będzie łatwe do zapamiętania, ale trudne do złamania. Wybierz np. lubiany cytat i użyj pierwszej litery z każdego słowa. Używaj liter różnej wielkości, a niektóre litery zastąp cyframi i znakami specjalnymi. Hasło „lokomotywa” zmień na: „L0koM*1yW@” i nagle proste słowo zmieni się w szyfr. W hasłach NIGDY nie używaj imion, dat urodzenia i popularnych słów typu „hasło” czy „piłkanożna”. W ten sposób ochronisz swoje konta i dane.
Koniecznie też używaj różnych haseł do różnych serwisów. A już na pewno stwórz osobne hasło do banku, osobne do poczty, inne do profilu społecznościowego i inne do sklepu, któremu podałeś dane karty płatniczej. Jeśli wycieknie hasło ze sklepu, haker nie włamie się do innych Twoich kont. Włącz też uwierzytelnianie dwustopniowe (np. kodem SMS) oraz powiadomienia o próbach błędnego logowania do kont pocztowych, bankowych i społecznościowych, żeby trzymać rękę na pulsie.
Zasada nr 2
W mediach społecznościowych nie dziel się wszystkim
Fajnie jest wrzucić zdjęcia z własnych wakacji, nowo zakupionego samochodu, biżuterii albo siebie pod domem na spacerze z psem. Co w tym niebezpiecznego? Wszystko. Owszem, wpadnie kilka lajków, ale przestępca dowie się np., jaki masz status materialny, gdzie mieszkasz i że dom stoi pusty, bo jesteś na urlopie. Może też podszyć się pod producenta Twojego auta i zaproponować prezent – wystarczy kliknąć w link i… środki z Twojego konta w banku wyparują w sekundę.
Jak temu zapobiec?
1. Dodawaj do znajomych wyłącznie osoby, które naprawdę znasz i którym ufasz. Pamiętaj, że wszystkim znajomym (także przypadkowym), najczęściej domyślnie udostępniasz swoje prywatne zdjęcia i informacje o sobie.
2. Nigdy nie udostępniaj pełnych danych logowania. Oszuści tworzą fałszywe strony internetowe, które wyglądają np. jak Facebook, i proszą o zalogowanie się do nich za pomocą adresu e-mail i hasła. Dlatego najlepiej samodzielnie wpisuj adresy portali społecznościowych, do których się logujesz.
3. Nie przesyłaj dalej e-maili z portali społecznościowych, ponieważ mogą one zawierać wrażliwe informacje o Twoim koncie.
4. Zanim opublikujesz zdjęcie w sieci, upewnij się, że nie znalazły się tam ważne informacje, takie jak numer karty kredytowej, PIN czy jakiekolwiek hasła. Nie umieszczaj zdjęć dokumentów (takich jak dowód osobisty, prawo jazdy, paszport) lub biletów lotniczych.
Zasada nr 3
Nie klikaj w podejrzane linki
Również w te zawarte w SMS-ach typu „niedopłata na koncie 1 zł – opłać teraz” albo „Wezwanie do zapłaty za prąd – sprawdź” czy „Twoja paczka została przekierowana”. To jeden z najprostszych sposobów, by haker zyskał dostęp do wszystkich danych i haseł w Twoim telefonie – także do Twojej aplikacji bankowej.No i nie ignoruj ostrzeżeń, które mogą świadczyć o włamaniu na Twoje konto w mediach społecznościowych, np.:
- Otrzymujesz wiadomość e-mail z informacją o zmianie danych logowania, która nie została przez Ciebie zainicjowana.
- Masz problem z zalogowaniem się do swoich kont.
- Dostajesz nagle mnóstwo reklam i dziwnego spamu.
- Nagle zauważasz, że obserwujesz osoby, których nie znasz.
- Na Twoim koncie jest publikowana zawartość, która nie została przez Ciebie utworzona.
Zasada nr 4
Wejdź na www.lekcjeztemida.pl i poznaj wszystkie cyberzagrożenia!
Bo wiedząc, jakie sztuczki stosują hakerzy i inni cyberprzestępcy, nauczysz się im zapobiegać. Strona internetowa lekcjeztemida.pl to element kampanii edukacyjno-informacyjnej „Lekcje z Temidą”, która nie tylko przybliża cyberzagrożenia dzieciom, młodzieży i dorosłym, ale również zawiera pomoce naukowe dla nauczycieli, które pomogą im w prowadzeniu lekcji na temat niebezpieczeństw czyhających w internecie. Zachęcamy do odwiedzin strony, która jest częścią projektu sfinansowanego ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości.
