Energa MKS Kalisz jedzie na teren Wicemistrzów Polski

Upragnione przełamanie po emocjonującym meczu, a później przerwa reprezentacyjna. Tak w skrócie można opisać ostatni tydzień piłkarzy ręcznych Energa MKS-u Kalisz. Ten właśnie rozpoczynający się będzie dużo bardziej intensywny. Już w środę, o 18:00, kaliszanie zagrają wyjazdowy mecz z wicemistrzami Polski, a w niedzielę o 12:30 podejmą we własnej hali Piotrkowianina.

Ostatni ligowy mecz Energa MKS-u przyniósł ogrom emocji i wyczekane przez kibiców zwycięstwo w rzutach karnych z Grupą Azoty Unią Tarnów. W kolejnym meczu o punkty będzie bardzo trudno. Orlen

Wisła Płock to ligowy potentat, zespół na wysokim, europejskim poziomie, ale możliwość rywalizacji z takimi zespołami daje impuls do rozwoju. Miejmy nadzieję, że cenne doświadczenie zdobyte w rywalizacji z Wisłą zaprocentuje cztery dni później, kiedy do Kalisza przyjedzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Tutaj już gospodarze muszą nastawić się na walkę o ligowe punkty od pierwszej do ostatniej minuty. Mimo, że kibice lubią sportowe horrory, to z pewnością dużo przyjemniej wspominają takie mecze, po których to ich zespół schodził z parkietu zwycięski.

Nastawienie przed tym spotkaniem jest takie samo jak na każdy mecz ligowy, czyli wychodzimy na parkiet i walczymy dając z siebie 100%. Jesteśmy świadomi klasy przeciwnika oraz zawodników, z którymi przyjdzie nam się mierzyć. To dla nas również dobre przetarcie przed bardzo ważnym niedzielnym meczem z Piotrkowem Trybunalskim. Mocne strony Wisły to przede wszystkim obrona i szybkie przejście z obrony do kontrataku, szeroki skład z zawodnikami z doświadczeniem na arenie międzynarodowej. Jest to zespół od kilku lat rywalizujący o złoty medal Mistrzostw Polski i z sukcesami walczący w Europie, co pokazał w ubiegłych latach w Lidze Europejskiej oraz we wszystkich meczach tegorocznej Ligi Mistrzów.

W ostatnich latach we wszystkich bezpośrednich spotkaniach lepsi byli płocczanie, ale w sezonie 2020/21 Energa MKS stoczył z utytułowanym rywalem dwa wyrównane boje. W przegranym 25:29 meczu w Kaliszu ozdobą całego spotkania była rzucona równo z końcową syreną bramka Kacpra Adamskiego, z kolei w Płocku do 45. minuty nawet prowadziliśmy, ale intensywna obrona Wisły w połączeniu ze postępującym zmęczeniem naszego zespołu doprowadziły do kilku prostych błędów. Kiedy faworyt poczuł szansę, bezwzględnie wykorzystał błędy budując kilkubramkową przewagę w ostatnich minutach. W tamtym spotkaniu z dobrej strony zaprezentował się występujących w kaliskich barwach wychowanek Wisły Płock, Mateusz Góralski.

Ostatnie bezpośrednie mecze:

• 29.04.22 r. Orlen Wisła Płock 39:28 Energa MKS Kalisz
• 26.11.21 r. Energa MKS Kalisz 24:33 Orlen Wisła Płock
• 17.04.21 r. Orlen Wisła Płock 30:25 Energa MKS Kalisz
• 02.02.21 r. Energa MKS Kalisz 25:29 Orlen Wisła Płock

W ostatnich dwóch sezonach Nafciarze w znakomity sposób prezentowali się w Lidze Europejskiej, docierając do fazy Final Four rozgrywek, w ubiegłym sezonie zdobywając brązowe medale. Dobre wyniki nie umknęły uwadze EHF-u, w związku z czym Wiśle przyznano dziką kartę uprawniającą do startu w Lidze Mistrzów w sezonie 2022/23. Z tego względu w Płocku postawiono na wzmocnienia przed startem w najważniejszych europejskich rozgrywkach. Najważniejszym celem transferowym było zastąpienie kadrowicza, wieloletniego podstawowego bramkarza płocczan, Adama Morawskiego. Tutaj postawiono na sprowadzonego na Serba Kristiana Pilipovicia, ciekawie wygląda
również transfer czołowego strzelca ligi hiszpańskiej w ostatnich sezonach, prawoskrzydłowego Gonzalo Pereza Arce. Z drugiej strony, Wisły w końcówce ubiegłej kampanii nie opuszczał pech związany z kontuzjami. Ze względu na uraz Niko Mindegii zdecydowano się na zatrudnienie doświadczonego środkowego rozgrywającego Daniela Sarmiento. Zawodnik z przeszłością w Barcelonie i reprezentacji Hiszpanii z biegiem lat w naturalny sposób stracił trochę na dynamice, ale doświadczenie jakie wniósł do zespołu i szatni Wisły z pewnością jest nieocenione. Póki co transfery wydają się trafione Nafciarze nieźle zainaugurowali rozgrywki Ligi Mistrzów pokonując FC Porto i GOG, przegrali wyłącznie z wyżej notowanymi zespołami PSG i SC Magdeburg.

Wyjazdowy mecz z Orlen Wisłą Płock rozpocznie się 19.10 o godzinie 18:00, a transmisję z Orlen Areny będzie można śledzić na portalu Emocje.TV.

źródło: Energa MKS Kalisz