
Fundacja CHOPS promuje walkę z marnowaniem żywności
W poniedziałek Fundacja CHOPS zorganizowała przy kaliskiej Jadłodzielni spotkanie z okazji Światowego Dnia Walki z Głodem. W geście solidarności podopieczni, wolontariusze i mieszkańcy podzielili się ciepłą zupą, a prezes fundacji, Roman Żarnecki zapowiedział organizację tegorocznej Wigilii.
Wydarzenie przy ulicy Towarowej zgromadziło kilkadziesiąt osób. Na miejscu czekała gorąca grochówka i żurek. Jak podkreślał prezes Roman Żarnecki, posiłki miały wymiar symboliczny – zostały przygotowane z warzyw, które w innych okolicznościach mogłyby się zmarnować.
„Żurek, który teraz się nalewa, przygotowaliśmy z warzyw, które normalnie by się zmarnowały. Z tego wszystkiego potrafimy zrobić rzeczy fantastyczne”

Spotkanie było też okazją do podkreślenia roli, jaką odgrywa Kaliska Jadłodzielnia, działająca już trzeci rok dzięki wsparciu marki Winiary.
„Kiedy obserwuję jadłodzielnię, to średnio co kwadrans ktoś ją odwiedza. To jest fantastyczne narzędzie” – mówił Żarnecki.
Ważną informacją przekazaną podczas spotkania była zapowiedź corocznej Wigilii dla potrzebujących. Prezes Roman Żarnecki ogłosił, że odbędzie się ona 24 grudnia o godzinie 16:00 w Hali Sportowej przy ulicy Łódzkiej. „Już dzisiaj was serdecznie zapraszam” – mówił, zwracając się do podopiecznych.
O idei działania fundacji opowiedziała nam jedna z wolontariuszek, Małgorzata Dulas. Podkreśliła, że pomoc w CHOPS to coś więcej niż tylko wydawanie posiłków.
„Co ważne, i na co Roman stawia, to jest to, że wielu wolontariuszy fundacji było kiedyś podopiecznymi. To jest wdrażanie tych osób do społeczeństwa, do życia, do pomagania” – tłumaczyła.
Fundacja stale potrzebuje wsparcia. Jak usłyszeliśmy, poszukiwani są nowi wolontariusze, zwłaszcza młodzi ludzie, którzy mogliby pomóc w działaniach w mediach społecznościowych. Organizacja uruchomiła też zbiórkę na portalu Patronite, gdzie poprzez cykliczne, nawet niewielkie wpłaty, można zapewnić jej stabilne funkcjonowanie.





