Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS

Futbol Trip w Kaliszu

Piotr Wąsowski – były dziennikarz a obecnie youtuber zwiedza Polskę i Europę w poszukiwaniu sportowych (choć nie tylko sportowych) wrażeń. Tym razem odwiedził Kalisz a relację z jego wizyty można obejrzeć na profilu bukmachera Lvbet – partnera cyklu.

Wizyta w Kaliszu miała jak się okazało spontaniczny charakter. „W tym terminie planowaliśmy lecieć do Bułgarii, do Sofii. Nie udało nam się jednak dostać biletów na mecz. A bez nich nasz cykl nie ma sensu” – powiedział w rozmowie z Latarnikiem Kaliskim Piotr Wąsowski. „Szukaliśmy w zamian ciekawego miejsca w Polsce, które czuje sport i ma ciekawe miejsca do zobaczenia. Dlatego wybór padł na Kalisz i mecz KKS-u ze Zniczem Pruszków” – dodał.

Format programu składa się z dwóch elementów. Jednym z nich jest pokazania miasta – jego atrakcji, historii, zaplecza gastronomicznego. Drugi element składa się już z odwiedzenia stadionu przy okazji wydarzenia sportowego. W ramach pokazania miasta youtuber odwiedził schron przeciwatomowy przy ulicy Granicznej, kaliskie Zawodzie oraz muzeum Osiakowskich. Kulminacją weekendu była jednak wizyta na stadionu Miejskiego przy ulicy Łódzkiej.

Odwiedziny Wąsowskiego nie przyniosły KKS-owi szczęścia. „Duma Kalisza” doznała wysokiej porażki 0-5. Gwiazdą meczu okazał się japoński napastnik Shuma Nagamatsu, który był nawet testowany do gry w KKSie. Do Kalisza jednak nie trafił i w bezpośrednim meczu odpłacił się za to swojej niedoszłej drużynie. Mimo fatalnego wyniku Wąsowski pozytywnie ocenia kaliski klub i jego bazę.

„Wrażenie robi murawa stadionu. Duże ukłony należą się Osirowi, który dba o stan płyty i nie szczędzi na nią pieniędzy. Jeśli chodzi o infrastrukturę to Kalisz spokojnie jest przygotowany nawet na grę w 1 lidze” – stwierdził popularny Wąs. KKS okazał się także bardzo gościnny dla niecodziennych gości. Ekipie realizującej program pokazano m.in. klubowe zaplecze, co nie zawsze jest standardem przy współpracy z klubami.

Redaktor pokusił się także o pewne rekomendacje, które mogłyby poprawić frekwencje na Stadionie Miejskim. Zwrócił uwagę na próbę ustalania terminarza spotkań w taki sposób, żeby nie kolidowały one z innymi wydarzeniami sportowymi. Dodatkową zachętą mogłoby być także uatrakcyjnienie wydarzenia sportowego w postaci wydarzeń towarzyszących. Za wzór podał sposób w jakim mecze organizuje się na niemieckiej Bundeslidze.

Nasze Miasto i kaliski klub pokazało się jednak z dobrej strony, co możemy zobaczyć w filmie mówiącym o odwiedzinach „Grodu nad Prosną”. Gorąco zachęcamy do jego obejrzenia.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze