Już w sobotę Energa MKS Kalisz zawalczy z Mistrzami Polski!
Zaraz po niesamowitych emocjach związanych z pierwszymi Derbami Wielkopolski na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce przyszedł czas na niemal równie ciekawe wydarzenie. W Arenie Kalisz Energa MKS podejmie aktualnych Mistrzów Polski i ubiegłorocznych finalistów Ligi Mistrzów – zespół Łomża Industria Kielce. Mecze kaliszan z gwiazdami światowego szczypiorniaka zawsze interesowały kibiców i z pewnością nie inaczej będzie tym razem.
W składzie kieleckiego zespołu znajdują się medaliści Mistrzostw Europy, Świata oraz Igrzysk Olimpijskich. Kielczanie przyjadą do Kalisza już po środowej inauguracji rozgrywek Ligi Mistrzów, kiedy w Hali Legionów podejmowali HBC Nantes. Plan na sezon naszych sobotnich rywali jest niezwykle ambitny – obronić Mistrzostwo Polski, drugi raz z rzędu awansować do Finału 4 Ligi Mistrzów i powalczyć o tytuł najlepszej drużyny w Europie.
Mamy świadomość tego, że mierzymy się z drużyną, która zagrała w finale ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów, ale nie składamy broni. Wręcz przeciwnie, będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Rywalizacja z zawodnikami światowego formatu jest okazją do sprawdzenia swoich umiejętności. Cieszę się, że będę miał okazję zagrać przeciwko takim graczom. Transfery, których dokonała przed sezonem 2022/23 drużyna Mistrzów Polski można oceniać jak najbardziej na plus. Dla mnie osobiście hitem transferowym jest sprowadzenie zawodnika ze światowej czołówki, czyli Nedima Remiliego. Patrząc na skład kieleckiej drużyny, mogą spokojnie myśleć o walce o zwycięstwo w Lidze Mistrzów – powiedział przed meczem prawy rozgrywający kaliskiego zespołu, Gracjan Wróbel.
Energa MKS Kalisz na tle utytułowanego rywala będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony zdobywając doświadczenie, które zaprocentuje w kolejnych seriach PGNiG Superligi. Rywalizacja z czołowymi zawodnikami w Europie pomoże wzbudzić nowe bodźce, podpatrzyć rozwiązania, które mogą pomóc w skuteczniejszej grze na poziomie ligowym.
Atmosfera w zespole przed meczem z Kielcami jest dobra. Po wygranych derbach nasze morale i pewność siebie wzrosły. Nastawienie do tego meczu będzie takie samo, jak w każdym innym przypadku. Skupiamy się na naszych założeniach, na poprawie gry w obronie, co trochę szwankowało w spotkaniu z Ostrovią. Rywalizacja z czołowymi zawodnikami europejskiej i światowej piłki ręcznej z pewnością w jakiś sposób rozwija zawodnika. Gra na topowym poziomie, z najlepszymi oraz przeciwko najlepszym zawodnikom to to, do czego się w sporcie dąży. Cóż, na pewno podglądanie ich zagrań na żywo, a także próba ich neutralizowania w obronie pozwala się rozwinąć. Indywidualnie chciałbym zagrać jak najlepszy mecz, pokazać się z dobrej strony na tle silnego rywala, wspomóc zespół i może gdzieś sprawić niespodziankę jakimś fajnym wynikiem z Łomżą Industrią Kielce – zapowiada mecz z Mistrzami Polski nasz lewy rozgrywający Patryk Biernacki.
W ostatnich latach były spotkania, w których podejmowaliśmy walkę z kielczanami. W kwietniu 2021 roku po dobrych ostatnich 20 minutach zbliżyliśmy się do Vive na 3 bramki, chociaż z każdego pojedynku to jednak rywale wychodzili zwycięsko. Na sporo walki i jak najwięcej emocji liczymy również w sobotnim pojedynku 3. serii PGNiG Superligi.
Źródło: Energa MKS Kalisz