Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS

Kaliska uchwała krajobrazowa – droga do uporządkowanego miasta

Jaskrawe, nieuporządkowane reklamy od lat niszczą przestrzeń polskich miast. Nie inaczej jest w Kaliszu – tu również chaotyczne szyldy czy billboardy negatywnie wpływają na odbiór krajobrazu i jakość życia. Całe szczęście na ratunek przychodzi nam uchwała krajobrazowa, której ostatnio opracowany projekt dostępny jest do wglądu od 30 listopada 2020 roku.

Wprowadzenie uchwały krajobrazowej jest możliwe na mocy ustawy z dnia 24 kwietnia 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu, znanej potocznie jako “ustawa krajobrazowa” (nie mylić z uchwałami krajobrazowymi wprowadzanymi w poszczególnych gminach). Zapewniła ona możliwość określenia zasad stosowania na terenie danej gminy szyldów, tablic i urządzeń reklamowych, ogrodzeń oraz elementów małej architektury – ich sytuowania, wielkości, standardów jakościowych i materiałów. Dokładne ograniczenia różnią się jednak od siebie w zależności od miejsca, gdzie uchwały zostały lub mają zostać uchwalone – m.in. ilością stref, na które podzielono obszary, maksymalnymi rozmiarami reklam czy czasem, przez który poszczególne z nich mogą być eksponowane.

W niektórych miastach pierwsze podejście do poprawienia estetyki tkanki miejskiej nie odbyło się bez komplikacji. Łódź w 2016 r., jako jedno z najszybciej działających w tym obszarze ośrodków, wprowadziła uchwałę krajobrazową. Niedługo potem zaskarżono ją i uchylono, ale od wyroku odwołano się, więc jej ustalenia wciąż obowiązują. Jednocześnie trwają prace nad nową, lepszą wersją uchwały. Inne ośrodki zaczynają powoli – Wrocław wciąż jeszcze nie wyłożył projektu dokumentu do publicznego wglądu. Na terenie miasta jednak (w obszarze Rynku i Ostrowa Tumskiego) funkcjonuje już park kulturowy, który w całości zakazuje stosowania billboardów, banerów, potykaczy czy zasłaniania witryn. Niekiedy prace nad uchwałą przedłużają się ze względu na ilość uwag, jakie zebrano pod kątem projektów – w Warszawie po pierwszej prezentacji (w 2017 r.) zebrano ich ponad 1000. Kraków natomiast od 2016 r. kilkakrotnie upubliczniał różne wersje uchwały. Na początku bieżącego roku finalnie uzyskano tam kompromis i ostateczne zapisy uchwały weszły w życie 1 lipca.

Nagromadzenie reklam przy al. Wojska Polskiego

Kaliska uchwała przewiduje podział na kilka obszarów. Strefa “A” obejmuje miasto lokacyjne i założenie urbanistyczne alei Wolności jako obszary o przeważających cechach zabytkowych. Tam obowiązywałyby największe ograniczenia. W strefie “B” również odnajdziemy wiele budynków o zabytkowych cechach, a oprócz tego obszary rewitalizacyjne. W strefie “C” istnieją struktury zarówno historyczne, jak i współczesne. Strefa “D” obejmuje pozostałe części miasta aż do jego granic administracyjnych.

Podział miasta na strefy, wydruk z Miejskiego Systemu Informacji Przestrzennej Kalisza

Do założeń uchwały będzie trzeba się dostosować – w zależności od typu reklamy – w okresie od 2 do 5 lat. Oznacza to, że wszystkie reklamy niezgodne z postanowieniami będą musiały zostać usunięte. Za nieprzestrzeganie zasad grozić będą kary pieniężne.

W uchwale określone zostały m.in. zdeterminowane strefą maksymalne rozmiary szyldów. Warunki różnią się też w zależności od ich typu – inne obowiązują dla gabloty, inne dla szyldu semaforowego, dla szyldu w witrynie czy dla takiego poza nią. Ustalono również warunki sytuowania szyldów na budynkach oświaty i kultury. W określonych przypadkach dopuszcza się je również na dachach (litery przestrzenne na dachu o spadku mniejszym niż 10 stopni). W przypadku witryn będzie można wypełnić naklejką jedynie 25% jej powierzchni. Na elewacjach obiektów zabytkowych (wpisanych do rejestru zabytków i innych o walorach historycznych) dopuszcza się wyłącznie litery przestrzenne, ewentualnie jeśli jest to niemożliwe, można usytuować szyld w witrynie (maksymalnie 20% witryny).

Szyldy semaforowe przy ul. Adama Chodyńskiego

Inne warunki obowiązują w przypadku tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, które nie są szyldami. Na budynkach w strefie “A” są one zabronione całkowicie, natomiast w strefie ”B” i “C” nie wolno umieszczać ich m.in. na elewacjach budynków posiadających okna. Istnieją jednak wyjątki od owych reguł – dla przykładu na obszarze Głównego Rynku możliwe jest wprowadzenie czterech masztów flagowych. W uchwale uwzględniono także potykacze, szyldy na obiektach małej architektury i w obrębie ogródków gastronomicznych, pylony, billboardy, citylighty i totemy, wyznaczając ich maksymalną liczbę i gabaryty.

Zwrócono też uwagę na odtwarzanie powstałych przed 1989 rokiem szyldów, tablic, urządzeń reklamowych. Ze względu na to, że najczęściej miały dopracowaną, estetyczną formę, obecnie coraz powszechniej przywraca się je w przestrzeni miejskiej. W Kaliszu odnowiono m.in. reklamę piekarni Kazimierza Mystkowskiego czy napisy na rogu kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Grodzkiej i Chodyńskiego. Wiele tego typu szyldów jednak wciąż ukrywa się w zakamarkach miast – tak jak m.in. ten przy ul. Dobrzeckiej, widoczny na zdjęciu.

Historyczny szyld przy ul. Dobrzeckiej

W przypadku uchwały krajobrazowej bardzo ważne wydaje się również wprowadzenie ograniczeń materiałowych – sposób technicznego wykonania elementu przestrzeni publicznej w znaczący sposób wpływa przecież na jej odbiór. Zapis dotyczący materiałów uwzględniono w przypadku obiektów małej architektury, ogrodzeń oraz elementów konstrukcyjnych tablic reklamowych oraz urządzeń reklamowych, zakazuje się też sytuowania we wszystkich obszarach tablic i urządzeń reklamowych w złym stanie technicznym, uszkodzonych i pozbawionych treści. Nie ingeruje się natomiast w standardy wykonania szyldów oraz w treść reklam.


Pokryte reklamami ściany szczytowe budynków przy al. Wojska Polskie

Warto również wspomnieć o zapewnionej ustawą krajobrazową możliwości wprowadzenia przez gminę opłaty reklamowej, która wydaje się być dobrym posunięciem również w przypadku Kalisza. Podobne opłaty pobierać można jedynie tam, gdzie obowiązuje już uchwała krajobrazowa. Opłatę należy wtedy uiszczać za umieszczenie na nieruchomości tablicy reklamowej lub urządzenia reklamowego (chyba że są one niewidoczne z publicznie dostępnych przestrzeni), nie obowiązuje ona jednak w przypadku szyldów. O możliwości jej wprowadzenia dyskutuje się m.in. w Krakowie, gdzie prezydent złożył kilka miesięcy temu projekt uchwały nakładającej na reklamującego obowiązek uiszczania opłaty dziennej – stałej, równej 27 gr/dzień lub zmiennej wynoszącej 24 gr/dzień za każdy metr kwadratowy powierzchni tablicy reklamowej lub urządzenia reklamowego. Dochody z opłaty reklamowej wędrują do budżetu gminy. W poprzedzającej opracowanie kaliskiej uchwały ankiecie, którą przeprowadzono we wrześniu 2017 roku poruszono zagadnienie opłaty reklamowej i zadano pytanie o to, na jaki cel mogłyby zostać przeznaczone pochodzące z niej środki. Przeważająca liczba kaliszan (46,98%) odpowiedziała, że za najważniejszą uważa w tym przypadku poprawę czystości przestrzeni publicznej.

Reklamy na ogrodzeniach przy al. Wojska Polskiego

Istnieją jednak zagadnienia, które często w ramach uchwały trudno jest jednoznacznie określić w sposób wystarczający. Dotyczy to m.in. takiego zagadnienia jak kolorystyka samych reklam i szyldów, która wpływa na ich odbiór w równie znaczący sposób jak rozmiar i sposób rozmieszczenia. Zauważają to również kaliszanie, z których 9,93% odpowiedziało w ankiecie krajobrazowej, że przeszkadza im jaskrawa kolorystyka reklam.

Szyldy na elewacji zabytkowego budynku przy Głównym Rynku

Jednocześnie jednak w uchwałach krajobrazowych ogranicza się często jedynie barwy i materiały nośników (gablot, tablic, słupów), a nie samych reklam. Nie dziwi to – nie jesteśmy w stanie przecież określić jednej uniwersalnej zasady dotyczącej kolorów na szyldach i reklamach – te utrzymane w mniej stonowanych odcieniach, ale dobrze zaprojektowane i wpisujące się w kontekst otoczenia będą przestrzeń publiczną raczej ozdabiać niż szpecić. Dotyczy to szczególnie reklam świetlnych, które – w dużym nagromadzeniu i o mało przemyślanych kształtach – raczej szkodzą estetyce miasta, ale część z nich jest przecież zdecydowanie warta eksponowania. Drugie życie zyskują chociażby pochodzące sprzed 1989 roku neony, a zachowywanie i odnawianie ich staje się coraz bardziej popularne. Warto podać tutaj przykłady takich neonów jak kawiarnia Jaś i Małgosia w Warszawie, czy reklamujący PZU słynny, wrocławski neon przedstawiający skradającego się złodzieja. Neony wpływają pozytywnie na tworzenie się tożsamości danej okolicy. Taką funkcję pełni chociażby neon dawnej restauracji “U Barbary i Bogumiła” na kaliskim Kalińcu.

Reklama świetlna przy Nowym Rynku

Często w odbiorze przestrzeni Kalisza przeszkadzają także elementy identyfikacji wizualnej popularnych marek, np. sieci sklepów, nierzadko utrzymane w intensywnych kolorach. W historycznych centrach miast firmy te są często zmuszone do użycia bardziej stonowanych wersji swoich logo. Tak dzieje się np. w przypadku sklepów Żabka na toruńskiej czy wrocławskiej starówce. Sieć Biedronka również posiada wersję identyfikacji wizualnej w stonowanych, czarno-brązowych odcieniach. O użycie takowej zabiegali jakiś czas temu mieszkańcy Szczecina, których raziła jaskrawa, żółto-czerwona kolorystyka witryny umieszczonej w zabytkowej kamienicy. Dyskusja przyniosła efekty i witrynę zmieniono.

Szyldy sieci Żabka na zabytkowej elewacji przy ul. Śródmiejskiej w Kaliszu

Osobliwą formę reklamy stanowią również murale reklamowe, które w uchwale krajobrazowej funkcjonują jako jeden z typów tablicy reklamowej. Podejście do nich różni się znacząco w zależności od miasta czy gminy. Podobnie jak w przypadku reklamy świetlnej, dobrze zaprojektowany mural wzbogaca przestrzeń miejską. Jest to często bardzo dobry sposób na zagospodarowanie uciętych ścian szczytowych kamienic, których wciąż pozostało bardzo wiele w tkance architektonicznej polskich miast. Pole, które zajmuje reklama w formie muralu jest jednak duże, więc w przypadku, kiedy wykonana została w niskiej jakości estetycznej, jej zły wpływ na odbiór przestrzeni staje się znaczący. Z podobnym problemem boryka się teraz Gdańsk, gdzie murale reklamowe dopuszczono do stosowania w poszczególnych strefach, jednak sposób ich wykonania pozostawia wiele do życzenia, co sprawia, że wprowadzona uchwała w ich okolicy przestaje pełnić swoją funkcję.  Na określonych warunkach stosowanie murali jest możliwe w Poznaniu i w Szczecinie. W innych miastach, m.in. w Łodzi i Krakowie murale reklamowe zostały natomiast całkowicie zakazane. W Kaliszu mamy takowych niewiele (choć każdy mieszkaniec zna z pewnością wiekową już dzisiaj reklamę sieci Era przy Złotym Rogu), ale pustych ścian szczytowych do zagospodarowania sporo. Te stanowią dużą, bardzo atrakcyjną przestrzeń dla reklamodawców.

Mural reklamowy przy Złotym Rogu

Wyżej ukazane przykłady pokazują również jak duże znaczenie ma nie tylko przestrzeganie dobrze sformułowanych przepisów dotyczących wymiarów czy sposobów sytuowania reklam, ale i nacisk na tworzenie szyldów, billboardów czy murali o wystarczającej jakości estetycznej. Weryfikacja owej jakości byłaby jednak trudna do przeprowadzenia – nie tylko mogłaby nosić na sobie cechy subiektywizmu, ale i wymagałaby indywidualnego rozpatrywania poszczególnych przypadków. Zwolennicy uporządkowania krajobrazu miasta powinni zatem bardzo dużą wagę przykładać również do edukowania samych reklamujących się i informowania ich o tym, dlaczego utrzymywanie identyfikacji wizualnej w wysokiej jakości leży również w ich interesie.

Na szczęście napotkamy w Polsce na przykłady przedsięwzięcia mających na celu szerzenie dobrych praktyk. W Gdańsku aktywnie działa studio Traffic Design, zajmujące się m.in projektowaniem szyldów dla lokalnych przedsiębiorców. W ramach cyklicznie organizowanego wydarzenia o nazwie „re:design” dawne, nieestetyczne szyldy zamieniają na niewielkie dzieła sztuki. Każde tego typu działanie wpływa pozytywnie nie tylko na krajobraz, ale i na prezentację danej firmy, a co za tym idzie, również na ilość klientów.

Odmienny wygląd dwóch witryn na elewacji tego samego budynku

Uchwale powinny towarzyszyć też inne działania. Za przykład posłużyć może tutaj Gdańsk, gdzie przyjętemu na początku 2018 roku kodeksowi krajobrazowemu poświęcono stronę internetową, która znacząco ułatwia wykonanie szyldu zgodnego z obowiązującymi tam regułami. Na stronie www.uchwalakrajobrazowagdanska.pl dostępne są zakładki z wynikami badania ankietowego, statystykami czy kalendarium dotyczącym prowadzonych działań. Możemy również przeczytać dlaczego w ogóle potrzebujemy czegoś takiego jak uchwała krajobrazowa, czym jest chaos przestrzenny, z czego wynika i w jaki sposób nam przeszkadza. Co więcej, uchwale towarzyszy atrakcyjny graficznie poradnik, który w klarowny sposób tłumaczy uwzględnione w niej zagadnienia. Omówiono w nim obowiązki właściciela reklamy oraz istniejące typy lokali (np. lokal w parterze, lokal narożny, lokal w suterenie czy kiosk) i szyldów, dokładnie charakteryzując sposoby ich aranżacji zarówno pod względem estetycznym jak i technicznym.

Podobne informacje w jeszcze prostszy sposób zdobędziemy posługując się interaktywną stroną internetową. Krok po kroku, najpierw wyszukując ulicę, gdzie znajduje się budynek, określamy strefę, której ograniczenia go obowiązują. Później podajemy typ lokalu i na końcu zostają nam wygenerowane szczegółowe ograniczenia i możliwości dotyczące rodzaju szyldu, który możemy umieścić. Przykładowo, wybierając szyld płaski, znajdziemy informacje o materiałach z jakich może on zostać wykonany oraz jego różnorodnych formach – tablicach, szyldach malowanych, literach płaskich czy literach przestrzennych. Jeśli napotkamy na problem, to na stronie dostępne jest też okno umożliwiające zadanie pytania i uzyskanie pomocy.

Różnobarwne szyldy i witryny przy ul. Śródmiejskiej

Tylko przemyślana, precyzyjnie sformułowana uchwała krajobrazowa, której towarzyszą kompleksowe działania, może w pełni spełniać swoją funkcję. Warto zatem poświęcić jej trochę czasu i dokładnie ją przemyśleć. Projekt kaliskiej uchwały dostępny jest na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej oraz w siedzibie Urzędu Miasta (Główny Rynek 20, pok. nr 1.)  Możemy się z nim tam zapoznawać do końca bieżącego roku.

//Edycja, 17.04 KŁ: Treść artykułu została zmodyfikowana w oparciu o nowe dostępne dane prawne.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze