
Kalisz zatańczył Walca Barbary z Karolem Strasburgerem [ZDJĘCIA]
Kaliski rynek ponownie wypełnił się dźwiękami Walca Barbary. Wydarzenie przyciągnęło tłumy mieszkańców, którzy wspólnie zatańczyli słynny motyw z filmu Noce i dnie. Wydarzenie otworzył występ wokalny Izabeli Płóciennik, która później zaśpiewała również podczas wspólnego tańca Walca Barbary do muzyki z filmu Noce i dnie.
Więcej uczestników niż przed rokiem
Rok temu w tańcu uczestniczyło około 700 osób, a tegoroczna edycja przyciągnęła jeszcze więcej chętnych.
„Kalisz tańcem stoi, a przede wszystkim Walcem Barbary. Widać, że jest nas jeszcze więcej niż w ubiegłym roku. Chcemy, żeby to wydarzenie na stałe wpisało się w tradycję miasta” – powiedział Piotr Sieraszewski, pomysłodawca wydarzenia ze Szkoły Tańca Sieraszewski Dance Studio.

Do wspólnego tańca zachęcał także prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski, podkreślając, że inicjatywa ta staje się rozpoznawalnym symbolem miasta.
„Rok temu wydarzenie odbiło się szerokim echem, nie tylko w Kaliszu, ale i w całym kraju. Można powiedzieć, że ten film z tego naszego przywitania wiosny stał się hitem. To dzięki Wam, Szanowni Państwo, dzięki waszej energii postanowiliśmy to powtórzyć.” – powiedział prezydent.

Głos zabrał również obecny na wydarzeniu starosta kaliski, Jan Adam Kłysz.
„Pragnę przypomnieć, że Kalisz oraz powiat kaliski mają już doświadczenie w tego typu wydarzeniach – kilka lat temu ustanowiliśmy rekord podczas wspaniałego walca Barbary, który odbył się przed siedzibą Starostwa Powiatowego w Kaliszu. Dziś ponownie tańczymy – tym razem w jeszcze liczniejszym gronie mieszkańców ziemi kaliskiej i miasta Kalisza. Dziękuję wszystkim za obecność, za to, że jesteście z nami. Życzę wspaniałej zabawy!” – powiedział Jan Adam Kłysz.

Karol Strasburger w roli gościa specjalnego
Niewątpliwą atrakcją tegorocznej edycji była obecność Karola Strasburgera, filmowego Józefa Toliboskiego. Aktor pojawił się na scenie w towarzystwie organizatorów i wspominał swój udział w ekranizacji powieści Marii Dąbrowskiej.
– „Historia bardzo, bardzo długa. Aż mi się nie chce wierzyć, że to 50 lat minęło od momentu, kiedy rozmawiałem z Jerzym Antczakiem. Notabene pozdrowiłem go dziś od Państwa. Napisałem do niego krótką informację na Facebooku. Jesteśmy, Jurku, z Tobą. Dziś jest Twoje święto” – mówił ze sceny Karol Strasburger.

Opowiadał też o kulisach słynnej sceny z nenufarami:
– „Romantyzm od strony realizacyjnej nie jest taki romantyczny, jak to potem się okazało. W tym jeziorku nie było nenufarów oczywiście. Panowie rekwizytorzy zwieźli je z okolicznych jezior. Woda nie była głęboka, taka do kolan, błotnista, a pijaweczki tam sobie żyły, co potem odczułem leciutko. Garniturów miałem z pięć, sześć” – wspominał z humorem aktor.
Aktor z humorem nawiązał również do swojego długoletniego prowadzenia Familiady oraz anegdot związanych z kultowymi odpowiedziami uczestników teleturnieju.
Karol Strasburger wręczył kwiaty uczestniczkom, nawiązując do słynnej sceny z filmu. Następnie rozpoczął się taniec!
Muzyczną oprawę wydarzenia uzupełniły orkiestra dęta OSP Iwanowice, chór Kopernik z III LO oraz zespół The Badgers z I LO w Kaliszu.
fot. zbiory własne oraz Kancelaria Prezydenta Miasta













































