Kontrowersje wokół Muzeum II Wojny Światowej – Zniknięcie katalogów i oskarżenia wobec Karola Nawrockiego

Były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej i kandydat na prezydenta Karol Nawrocki został oskarżony o odpowiedzialność za zniknięcie niemal 8 tys. katalogów muzealnych. Dr Janusz Marszalec, zastępca dyrektora placówki, szacuje, że straty finansowe mogą sięgać ponad 390 tys. złotych.

Sprawa zaginionych katalogów

Podczas niedzielnej prezentacji swojego programu wyborczego Karol Nawrocki odniósł się do prowadzonego śledztwa dotyczącego zniknięcia katalogów muzealnych. W swoim wystąpieniu skrytykował działania służb, które miały przez pięć godzin przesłuchiwać jego byłego współpracownika Sebastiana. Kandydat na prezydenta określił całą sytuację jako przejaw „demokracji warczącej”.

Na te słowa zareagował dr Janusz Marszalec, zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, publikując w mediach społecznościowych komentarz, w którym przypomniał, że policja prowadzi śledztwo w sprawie zniknięcia 7942 katalogów wystawy głównej muzeum. Jego zdaniem, wywiezienie katalogów w 2020 roku było bezprawne, a odpowiedzialność za ten proceder ponosi ówczesna dyrekcja placówki, w tym Karol Nawrocki.

Akcja „Maska i Książka” czy manipulacja?

Nawrocki w swoim wystąpieniu zasugerował, że katalogi zostały rozdysponowane wśród mieszkańców Gdańska w ramach akcji „Maska i Książka” w 2020 roku. Jak jednak podkreśla Marszalec, analiza dokumentacji muzealnej nie potwierdza tej wersji. Nie ma żadnych dowodów na to, że katalogi zostały przekazane gdańszczanom – w dokumentach przechowywania nie ma śladu ich wydania w ramach tej akcji.

Dodatkowo część katalogów była napisana w języku angielskim, co podważa sens ich dystrybucji wśród mieszkańców Gdańska.

Muzeum II Wojny Światowej: zmiany w dyrekcji

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostało otwarte 23 marca 2017 roku. Niedługo później, ówczesny dyrektor prof. Paweł Machcewicz został zastąpiony przez Karola Nawrockiego, który zarządzał placówką do 2021 roku. Po jego odejściu muzeum kierował prof. Grzegorz Berendt, a obecnie funkcję dyrektora pełni prof. Rafał Wnuk.

Nowe kierownictwo muzeum zwróciło uwagę na zniknięcie katalogów dopiero po przejęciu instytucji. Obecnie trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, co stało się z brakującymi egzemplarzami.

Odpowiedź Nawrockiego

Karol Nawrocki odrzuca oskarżenia, podkreślając, że jego priorytetem było prowadzenie muzeum i walka o pamięć historyczną, a nie zajmowanie się katalogami. Jego zdaniem katalogi straciły na aktualności po zmianach na wystawie oraz procesie sądowym, który muzeum wygrało.

Ponadto Nawrocki skrytykował obecną dyrekcję muzeum za decyzję o wznowieniu druku katalogów na kilka tygodni przed objęciem przez nich stanowisk. Jego zdaniem było to działanie niegospodarne i obciążające budżet instytucji.

Co dalej?

Sprawa zaginionych katalogów pozostaje nierozwiązana. Śledztwo prowadzone przez wydział przestępstw gospodarczych w Gdańsku ma na celu wyjaśnienie, co dokładnie stało się z katalogami oraz czy doszło do przestępstwa.

Tymczasem Karol Nawrocki, jako kandydat na prezydenta, odpiera zarzuty i sugeruje, że sprawa jest wykorzystywana politycznie w kontekście zbliżających się wyborów.

Czy katalogi rzeczywiście zostały rozesłane w ramach akcji społecznej, czy też ktoś próbował ukryć ich rzeczywisty los? Śledztwo prokuratorskie ma dać odpowiedź na to pytanie.

Fot. PAP/Andrzej Jackowski