Baner (1200 x 200 px) (1)
Baner (1200 x 200 px) (1)
baner_FBAnt
ubezpieczenie
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Kto wpędził Tomasza Kuchara w kłopoty?

Nie milkną echa wyroku dla Tomasza Kuchara, jednego z najbardziej znanych polskich kierowców rajdowych. W ubiegłym tygodniu sportowiec został nieprawomocnie skazany na rok i osiem miesięcy pozbawienia wolności w sprawie o m.in. niezapłacenie podatku w wysokości 5 mln zł gminie Lipka za dawne lotnisko wojskowe w Debrznie. Kuchar twierdzi, że „został oszukany przez najbliższego przyjaciela”, który miał zajmować się sprawami „formalno-księgowymi”. Postanowiliśmy sprawdzić, kim jest Władysław Piotr D., rzekomy sprawca życiowego nieszczęścia Tomasza Kuchara.

Wyrok za lotnisko

28 stycznia Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok w sprawie byłych właścicieli dawnego wojskowego lotniska w Debrznie. Kuchar kupił je w imieniu spółki Rallyland od Agencji Mienia Wojskowego w 2009 r. Miał tam powstać tor rajdowy i baza noclegowa, ostatecznie nic z tych planów nie wyszło – co jakiś czas tylko odbywały się tam pojedyncze eventy motoryzacyjne, np. Red Bull nagrał tam „drifting z helikopterem na zderzaku” rajdowca Jakuba Przygońskiego ze słynnym Felixem Baumgartnerem.

Jak podaje „Dziennik Bałtycki”, już w 2011 r. urzędnicy alarmowali, że za teren lotniska nikt nie płaci podatku. Gazeta pisze, że również lokalni kontrahenci mieli nie otrzymywać pieniędzy w ramach rozliczenia. Według Prokuratury Rejonowej w Złotowie, aby uniknąć spłaty zobowiązań, lotnisko było wielokrotnie sprzedawane spółkom powiązanym rodzinnie i biznesowo z założycielami Rayllylandu – chodziło o to, by utrzymać je w posiadaniu, jednocześnie unikając obowiązku płacenia podatku.

Ja nie prowadziłem spraw formalnych, zajmowałem się sportowymi. Sprawami formalno-księgowymi zajmował się pan D. Na rozprawie dowiedziałem się, że pan D. pobierał pieniądze od rolników za wydzierżawianie im pola, za organizowanie imprez, wynajmowanie lotniska, a z tych pieniędzy nie były płacone podatki

Tak powiedział „Przeglądowi Sportowemu” po ogłoszeniu wyroku Kuchar. Według „Dziennika Bałtyckiego” Kuchar kilka lat temu dokonał biznesowego rozwodu z Piotrem Władysławem D. Już po szybkiej kwerendzie publicznie dostępnych informacji okazuje się, że pan D. jest dobrze znany wymiarowi sprawiedliwości.

Upadłość szpitala w Kluczborku

W 2022 r. „Nowa Trybuna Opolska” opisała sprawę upadłości szpitala Vital Medic w Kluczborku. To jedna z kilku prywatnych placówek medycznych na Opolszczyźnie, która specjalizuje się w neurochirurgii. Właścicielem i prezesem spółki prowadzącej szpital był właśnie Władysław Piotr D. Jego model zarządzania przedsiębiorstwem był jednak daleki od ideału, bo doprowadził Vital Medic do zadłużenia na ponad 40 mln złotych wobec 80 kontrahentów, w tym min. ZUS, Urzędu Skarbowego czy Urzędu Miasta w Kluczborku.

Przed Sądem Okręgowym w Katowicach toczy się sprawa, w której Prokuratura Rejonowa Katowice-Południe oskarżyła D. o to, że wprowadził w błąd dwóch kontrahentów, przez co ci stracili łącznie 6,35 mln zł. Łącznie Władysław Piotr D. usłyszał pięć zarzutów, m.in. za niezłożenie wniosku o upadłość swojej spółki, choć zgodnie z art. 586 Kodeksu Spółek Handlowych miał taki obowiązek, gdy zaistniały ku temu przesłanki. Portal złotowskie.pl podaje, że Władysław Piotr D. ma jeszcze jedną sprawę karną w Katowicach, z kolei sąd w Złotowie prowadzi jego sprawę o niezapłacone podatki.

„Nowa Trybuna Opolska” podała, że od grudnia 2021 r. Władysław D. ma nałożony prawomocny zakaz prowadzenia działalności gospodarczej na okres 10 lat (to maksymalny okres w polskim prawie), o co wystąpił jeden z poszkodowanych kontrahentów. W rozmowie z NTO syndyk Jakub Michalak informował o stwierdzonych nieprawidłowościach w zakresie zatrudnienia, m.in. pracownicy byli na kontraktach B2B, mimo że kwalifikowali się do zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. W spółce były przypadki wypłacania części wynagrodzenia poza umową oraz wypłaty zaliczek, które nie były później rozliczane. Audyt wykazał także brak serwisowania sprzętu medycznego oraz niewykonanie koniecznych remontów budynku.

Na szczęście, mimo doprowadzenia przez Władysława Piotra D. spółki do upadłości, udało się kontynuować działalność szpitala w sposób niezakłócony, a w 2024 r. Vital Medic znalazł nowego właściciela – grupę Scanmed. W tym przypadku happy end był możliwy.

Mój przyjacielu, byłeś mi naprawdę bliski…

Po ogłoszeniu wyroku przez poznański sąd Tomasz Kuchar podkreślał, że „został oszukany przez najbliższego przyjaciela”. Czy faktycznie rajdowiec został w tej sytuacji oszukany – na podstawie publikacji medialnych nie da się tego stwierdzić. To sąd rozstrzyga, kto jest winnym w tej sprawie. Jednak nawet szybka analiza dostępnych artykułów na temat działalności Władysława Piotra D. pokazuje, że jego biznesowy modus operandi był już negatywnie oceniony przez wymiar sprawiedliwości.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze