Wydarzenie_1200x628
baner_FBAnt
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

Let’s saint the music! – muzyka w kaplicy

Kaplica ewangelicko-augsburska to miejsce znane wszystkim mieszkańców Koźminka. Pierwsi w ramach serii wydarzeń wystąpią muzycy kaliskiej filharmonii, czyli Accorinet Klezmer Band.

Od momentu, kiedy budynek został odnowiony, a nawet wcześniej, pojawiały się pomysły ożywienia tego miejsca. W sposób naturalny rozmyślania toczyły się wokół przedsięwzięć kulturalnych, jako stosownych do miejsca i przestrzeni oferowanej przez obiekt. Kaplica to miejsce, które najwięcej oferuje w sezonie letnim. Właściwie poza nim budynek jest zbyt chłodny na jakiekolwiek wydarzenia.

Hasło „LET’S SAINT THE MUSIC” to gra słów, która między saint i sound (święty i dźwięk), łączy oba słowa i kaplicę swobodnym skojarzeniem. „LET’S SAINT THE MUSIC – MUZYKA W KAPLICY” to w założeniu seria wydarzeń, które będą realizowane, póki pozwolą na to warunki wewnątrz obiektu lub nie wyczerpią się pomysły na kolejne spotkania.

Od dawna zastanawiałem się nad wykorzystaniem tego miejsca i jego akustyki w taki sposób, aby miejsce związało się z wydarzeniem, a wydarzenie z miejscowością.
Dobrze grana muzyka, z jej precyzją i harmonią dźwięków dla wielu osób bywa doznaniem niemal metafizycznym, a w uniesieniach muzycznych często dostrzega się nić porozumienia z bogiem, bądź swobodnie rozumianym uniwersum pozornego chaosu, w którym muzyka wyznacza azymut, drogę, a niekiedy cel, bądź też, z nawet często, stanowi pocieszenie i otuchę.

– powiedział Tomasz Potemkowski

Pierwsze spotkanie to Accorinet Klezmer Band. Grupa muzyków kaliskiej filharmonii postanowiła podjąć się trudnej próby grania i tworzenia muzyki sprzed lat, ze świata, który przeminął na zawsze, pozostawiając po sobie cień czaru w nutach, nielicznych nagraniach i pamięci wywoływanej przez dźwięki, których pochodzenia nie potrafimy wyjaśnić, a które odnajdujemy na dnie wspomnień, których nie mamy prawa mieć, myśli, których nigdy nie mieliśmy i wyobrażeń o świecie, którego już nigdy nie zobaczymy. Wszystko to wydaje się czasami dźwięczeć nam na dnie duszy i w zakamarkach serca w sposób, który pozwala nam poczuć się częścią wszechświata, który wydobywa się spod czarodziejskich palców muzyków i z ich magicznych instrumentów.

Źródło: Tomasz Potemkowski, GCK

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze