M. Kraszkiewicz: zamierzam pracować i pokazać, co potrafię

Emocje związane z II turą wyborów w gminie Żelazków powoli opadają. Wójtem gminy został Michał Kraszkiewicz, który okazał się lepszy od swojego kontrkandydata i z przewagą 594 głosów zwyciężył w wyborach. Dziś poprosiliśmy o komentarz Michała Kraszkiewicza oraz Bogdana Muszyńskiego.

Jakie plany na najbliższy czas ma nowy wójt gminy Żelazków?

– Dziś odbędzie się spotkanie z pracownikami, ponieważ chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Mam pewne pomysły, niezbędnych jest kilka zmian organizacyjnych, ale wszystko w swoim czasie. Zabiegamy o to, by klub sportowy ze Skarszewa grał w IV lidze, jednak mamy problem ze spełnieniem wymogów licencyjnych i to jest chyba najgorętszy temat na ten tydzień, bo już jutro odbędzie się spotkanie w tej sprawie. W piątek planowana jest sesja, podczas której stanę się pełnoprawnym wójtem – powiedział Latarnikowi Kaliskiemu Michał Kraszkiewicz. 

A co na najbliższy rok?

– Ten rok nie zapowiada się bardzo mocno, jeśli chodzi o inwestycje. Pozyskaliśmy szereg środków, z tym, że niestety warunki gospodarcze jakie są, takie są. Zapewne będziemy musieli wiele kosztorysów przeanalizować, by móc je dostosować do panujących realiów, jeśli chodzi o siłę nabywczą i możliwość podpisania umów z wykonawcami, gdyż jako urzędy również mamy z tym problemy – dodał. 

– Te dwa miesiące były bardzo miłe i sympatyczne. Było to dla mnie ogromne wyzwanie, które zdecydowałem się podjąć. Wydaje mi się, że ten wynik pokazuje, że spełniam się w tej roli. Plan na najbliższe 1,5 roku mam właściwie identyczny – zamierzam pracować i pokazywać mieszkańcom, co potrafię, jeżeli spotka się to z ich uznaniem, to myślę, że wynik przy wyższej frekwencji będzie mógł być jeszcze lepszy – podsumował nowy wójt.

Michał Kraszkiewicz złożył również wyrazy uznania dla swojego kontrkandydata – Gratuluję Adamowi Jakubowskiemu, bo jego wynik był naprawdę bardzo dobry. Myślę, że i on powinien być z siebie dumny.

O krótki komentarz poprosiliśmy również kandydata, który w pierwszej turze uzyskał trzeci wynik 

– Składam gratulacje nowemu wójtowi, bo tego oczywiście wymaga demokracja i wybory – jest tylko jeden wygrany. Pan Michał Kraszkiewicz otrzymał ogromny kredyt zaufania od mieszkańców gminy Żelazków, myślę, że da się poznać jako dobry gospodarz i tego życzę jemu i sobie, bo teraz jest i moim wójtem. Ma niewiele czasu na sprawdzenie się, jednak chyba wystarczająco, by udowodnić, że zasługuje na kredyt, który u społeczeństwa zaciągnął. Gratuluję też panu Adamowi, bowiem walczył do samego końca. Dopinguję jednego i drugiego, mimo, iż publicznie powiedziałem, że popierałem pana Adama, nie udało się, ale wszystko przed nim – powiedział Bogdan Muszyński.

Czego oczekuje od nowego wójta?

– Od nowego wójta oczekiwałbym merytorycznej pracy. Był urzędnikiem, niech będzie dziś też wójtem z prawdziwego zdarzenia – nie tylko urzędnikiem, ale też osobą, która będzie podejmowała trudne wyzwania na trudne czasy. Tego sobie życzę i tego życzę panu Kraszkiewiczowi – podsumował Bogdan Muszyński. 

Adam Jakubowski w swoich mediach społecznościowych podziękował wszystkim mieszkańcom gminy Żelazków

– Drodzy Mieszkańcy Gminy Żelazków. Chciałbym gorąco podziękować Wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach uzupełniających, a w szczególności Tym, którzy poparli moją osobę. Niestety frekwencja była niska, a mój wynik, mimo aktywnej kampanii, nie starczył na zwycięstwo. Na szczęście nadal jestem radnym Gminy i będę mógł przyglądać się w Waszym imieniu pracy nowego wójta. Jeszcze raz bardzo dziękuję za udzielone poparcie – napisał Adam Jakubowski.

W oficjalnych wynikach drugiej tury wyborów przedterminowych na wójta gminy Żelazków, liczba nieważnych głosów wynosiła jedynie 37 (1,11%).

fot.: archiwum