M. Witczak: jesteśmy zwolennikami „igreka” w okolicach Kalisza
Dyskusja na temat przebiegu Kolei Dużych Prędkości przez Kalisz nabiera coraz większego rozpędu. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przy dworcu kolejowym radni Koalicji Obywatelskiej odnieśli się do przedstawionych wariantów linii CPK.
Konferencja prasowa odbyła się na przyległym do budynku dworca kolejowego skwerze. Politycy Koalicji Obywatelskiej wspomnieli o dawnym projekcie linii „Y”, który ich zdaniem jest korzystniejszy dla regionu:
Ostatnio zabraliśmy głos w sprawie planów i przebiegów proponowanych przez rząd PiS-u Kolei Dużych Prędkości. Bardzo wyraźnie mówiliśmy, że jesteśmy zwolennikami przywrócenia tzw. „igreka” w okolicach Kalisza. Jeżeli ma już powstać kolej dużych prędkości, niech to będzie inwestycja regionotwórcza, żeby miała ona charakter substytutu lotniska. Obok KDP musi funkcjonować dobrze zmodernizowana dotychczasowa kolej, ponieważ Kolej Dużych Prędkości obsługuje trochę innego pasażera – powiedział poseł KO Mariusz Witczak
Prezydent Krystian Kinastowski w 2020 roku miał dużą szansę włączyć się w projekt „igreka”. Jednak zupełnie przeciwstawnie zajął głos i przymierzał się ku projektowi Centralnego Portu Komunikacyjnego, który budzi sprzeciw mieszkańców wielu osiedli i powiatów kaliskiego czy pleszewskiego. Apeluję do Prezydenta Kinastowskiego, żeby włączył się solidnie w trwające obecnie spory – dodał radny KO, Sławomir Chrzanowski
Radny Marcin Małecki przedstawił petycję wystosowaną do Zarządu Centralnego Portu Komunikacyjnego, w której wyrażony jest sprzeciw odnośnie budowy kolei dużych prędkości w wariancie 3 i 4. Podpisało ją ponad sto osób z osiedla Piwonice i Sołectwa Sulisławice.
W konferencji uczestniczył również Przewodniczący Rady Osiedla Szczypiorno Grzegorz Stępniewski, który zwrócił uwagę na obawy mieszkańców oraz potrzebę wyburzeń na planowanej trasie przebiegu linii:
Rozmawiałem z wieloma mieszkańcami. Nie zdarzył się ani jeden przypadek popierający istniejące koncepcje przebiegu tych linii kolejowych. Ludzie są oburzeni. Ze względu na strefę buforową, do wyburzenia będzie kaplica św. Barbary czy kościół Podwyższenia Świętego. Ludzie boją się o swoje domy, o swoje pola. Zastanawiają się też, czy te działania nie mają związku z powstrzymaniem rozwoju ulicy Tylnej i wstrzymaniem prac nad planem zagospodarowania przestrzennego w rejonach, gdzie ma przechodzić ta kolej. Nie rozumieją, dlaczego kolej dużych prędkości jest wpychana do osiedli, do miast – wspomniał Grzegorz Stępniewski.
Szerzej o planowanej budowie linii mieszkańcy Kalisza będą mogli dowiedzieć się już 14 września. O godzinie 18:00 w hali OSRiR zaplanowane jest spotkanie informacyjno-konsultacyjne z przedstawicielami spółki Centralny Port Komunikacyjny.