„Mam wrażenie, że Pana konkurenci trochę się nudzą”. Rekordzistą uczestnik ze Śliwnik!
Ostatni odcinek programu „Jeden z Dziesięciu” z pewnością przejdzie do historii, a wszystko za sprawą wyjątkowego uczestnika, Artura Baranowskiego ze Śliwnik w woj. łódzkim. Baranowski nie tylko pokonał konkurencję, ale również pobił rekord programu, zdobywając imponujące 803 punkty i udzielając poprawnych odpowiedzi na wszystkie pytania z finału.
Rozpoczęło się niewinnie, gdy uczestnik, przedstawiając się jako ekonomista z zamiłowaniem do gier logicznych i jazdy na rowerze, zaczął „kosić” konkurentów na każdym etapie. Nie stracił ani jednej szansy, dostając się do finału, gdzie kontynuował swoją imponującą passę. Odpowiadając na trzy pytania z rzędu, zyskał prawo wyznaczania osób do odpowiedzi, a sam wskazał siebie.
Mieszkaniec Śliwnik odpowiedział na każde z pytań, zdobywając łącznie 803 pkt — 773 pkt zdobył dzięki udzielaniu poprawnych odpowiedzi, a 30 pkt otrzymał za zachowane szanse.
Gospodarz programu, Tadeusz Sznuk, podsumował jego osiągnięcie słowami: „Rekord, gratulacje”. Internauci również nie szczędzili pochwał, określając go mianem „legendy”, a jego występ uznając za epicki.
–„Mam wrażenie, że Pana konkurenci trochę się nudzą” – Pan Piotr przytoczył słowa prowadzącego.– Historia napisała się na naszych oczach. Myślałem, że to się nigdy nie wydarzy, ale niemożliwe nie istnieje. Dozgonny szacunek dla Pana Artura – napisał Pan Piotr.
– Moje gratulacje. Wielki szacunek dla Pana Artura. Codziennie oglądam program „Jeden z dziesięciu”, ale czegoś takiego jeszcze nie było. Jeszcze raz gratuluję i czekam na finał, oczywiście z Pana wygraną – podsumowała Pani Jolanta.
fot. Jeden z Dziesięciu